A cóż na to nasz oksfordczyk dorzynający watahy zwany popularnie ZDRADKIEM:
W Radiu Zet tak odniósł się do okrzyków, m.in. „katolickie suki”:
Gdyby to była prawda, to byłoby to oczywiście oburzające, tak jak oburzające jest zachowanie niektórych polskich kibiców, na polskich stadionach. Natychmiast zleciłem placówce zweryfikowanie czy rzeczywiście to miało miejsce. I to jest informacja pochodząca, wedle mojej wiedzy, od jednego blogera, niepotwierdzona, ani w prasie izraelskiej, ani z innych źródeł, więc no mam takie warunkowe oburzenie. Jeśli to miało miejsce, to można to tylko potępić, ale nie mogę wszczynać oficjalnych działań na podstawie jednoźródłowej, niepewnej informacji.