4CLUBBERS.PL - Zobacz Pojedynczy Post - Avicii w utartych schematach tworzenia
Zobacz Pojedynczy Post
Stary 26-01-2013, 23:37   #9
MikePetersky
I Can Still See You
  
 
MikePetersky's Avatar
 
Dołączył/a: 08 Feb 2012
Miasto: Vancouver, BC
Postów: 5 466
Tematów: 391
Podziękowań: 6 128
THX'ów: 10 431
Wzmianek w postach: 0
Oznaczeń w tematach: 1
Plusów: 32 (+)
MikePetersky 32
Odwiedź profil MikePetersky na Last.fm Odwiedź profil MikePetersky na Soundcloud.com
Odp: Avicii w utartych schematach tworzenia

Aviciiego bardzo lubiłem do czasu Levels. Po nich zaczęła się równia pochyła - kanał na VEVO, granie Levels w każdym radiu i lodówce, wypuszczanie kolejnych ID i w końcu remix dla Madonny, największe gówno opatrzone jego ksywką w jego twórczości.

Co mamy teraz? Producenta, który niegdyś był jednym, z najlepszych remikserów na świecie (i to niegdyś to 2-3 lata temu), zamiast robić szopkę wokół produkcji utworów i robienia z siebie gwiazdy niewoadomo-kim-to-ja-nie-jestem przykuvał większą wagę do klubowo zabarwionych produkcji i więcej remiksów. W 2012 roku o ile się orientuję wydał tylko jeden, beznadziejny remix, do którego tańczyły chyba tylko ślepo sezonowe fanki Avincziego na UMF 2012.

Cenię go za remix Rapture, za świetne Bromance, Silhouettes (o dziwo nie ograne jak Levels), remix Gettin Over You, Street Dancer i Fade Into Darkness, bo jest za co - doskonałe, klimatyczne i dopracowane kawałki. Levels podobało mnie się do zimy zeszłego roku, czyli do boomu na kawałek, bo gdy odkryłem fulla to słuchałem godzinami. Szkoda, że Avicii pogubił się trochę i zamiast udowodnić, że się nie sprzedał, nie odwaliło mu po sukcesie Levels i dalej jest wierny klubowej muzyce - on dalej zajmuje się robieniem wizerunku i klepaniem ch** wie po co kolejnych, ntych ID. Serio, nawet Dimitri Vegas & Like Mike nie mają tyle niewydanych produkcji, co ten chłop, ja nie wiem na co on czeka, po co zakładał to LE7ELS i po co robi kawałki, które są RIP-ami od roku i dłużej i nie zanosi się na release'y.

Avicii trochę wniósł do tej muzyki, bo zobaczcie ile pseudo-klubowych nieudaczników po sukcesie Levels próbowało być jak Avicii. Posłuchajcie sobie na wytwórni Szajs.TV, znanej szerzej jako Kontor masę kawałków od nieznanych tandetnych producentów, którzy nagle odkryli, że progresywne pianinka - to jest to! Jedyny artysta, który styl Aviciiego potraktował jako platformę do wybicia, a potem wypracował sobie swój styl jest Basto, którego za to szanuję. Pewnie każdemu już się przejadły pianinka Avincziego i on chyba sam to wie, bo coś tam kombinuje w inną stronę, ale jak widać nie chce się tym dzielić - jego problem. Szkoda tylko, że zrobił się z niego idol nastolatek, co widać po przypływie ilości jego fanów na FB chociażby. Przed Levels - 600tys. Po Levels - 2 miliony.

Co do jego setów to akurat ostatnie są naprawdę OK, na Stereosonic w grudniu zagrał ciekawe, klubowe kawałki i nie było aż tak nudno, jak wszyscy mówią.

Dobra, to tyle, rozpisałem się, ale czasami mam słowotok i nie powstrzymuję się

Last edited by MikePetersky; 26-01-2013 at 23:38.
MikePetersky jest offline   Reply With Quote
MikePetersky dostał 8 podziękowań za ten post.