Odp: Zamieszki w Warszawie - ponad 130 osób w rękach policji
Przed chwilą czytałem o funkcjonariuszu z usa, który za swoje pieniądze kupił buty bezdomnemu. W naszym kraju taka sytuacja pewnie nigdy nie będzie miała miejsca. Potrafią tylko bić, popełniać "pomyłki". Później widzimy w tv wyjaśnienia typu: "zaatakowali nas to musieliśmy się bronić". Nie będę temu zaprzeczał bo na pewno ktoś musi wszcząć bójkę. Zazwyczaj jest to kilku bandziorów przez których cierpią później niewinni ludzie z dziećmi, które chciały tylko poznać troszkę naszej historii... uczcić pamieć swoich przodków.
|