tradycyjnie wygra numer od znanych artystów mimo tego, że w tym roku pojawiło się wiele 'perełek' od początkujących i mniej popularnych producentów! znakomitym tego przykładem może być numer naszego rodaka
1. Simon O'Shine - Your Distant World: utwór, który (jeśli chodzi o trance) jest dla mnie zdecydowanym numerem jeden na dzień dzisiejszy... uplift, ale jaki uplift... żaden kawałek z tego gatunku mnie tak nie zachwycił! doceniło go wielkie grono słuchaczy jak i sam Armin prezentując go kilka razy na asocie...
2. Daniel Kandi - The Perfect Match: klip jak i sama ścieżka dźwiękowa przy pierwszym odsłuchu mnie totalnie zniszczyły... coś fantastycznego!
3. Andrew Rayel - 550 Senta: początek roku i wieeeelkie zaskoczenie! wszyscy myśleli, że będzie to hymn ASOT 550, no ale niestety tak się nie stało, aczkolwiek ten numer na prawdę zasługuje na to, aby znaleźć się wysoko w tym rankingu
4. Eco - A Milion Sounds, A Thousand Smiles: najlepszy klimat jaki spotkałem w trance'owym numerze 2012 roku... nie utwór - bóstwo!
5. Solarstone with Clare Stagg - The Spell (Solarstone Pure Mix): tutaj obstawiam, że ten utwór znajdzie się z pewnością w TOP3 o ile nie na pierwszym miejscu
Solarstone pokazał zarówno tym kawałkiem jak i albumem, że trance jeszcze istnieje, za co wielkie pokłony