Odp: Karta dźwiękowa
Jeśli znajdziesz w tej cenie Esi Maya 44 lub Delte 44 to mozesz wziac, ja bym bardziej interesował się Deltą. Esi oraz E-MU sa interfejsami na krótką mete miałem kilka i szybko padaly..ale np Maya 44 ma wejscie sluchawkowe i zasilanie phantom dla mikrofonu pojemnosciowego wiec no sa plusy i sa minusy..
Zalezy co potrzebujesz jak tylko wyjscie na monitory to Delta bedzie bezpieczniejsza (przynajmniej wg mnie)
A co do tego czy warto..jesli myslisz ciut powazniej o muzyce a nie tylko jakies zabawy popludniami to interfejs + monitory to podstawa..
To tak jak ktos kto trenuje surfing tez ma sprzet, deske itd..albo chociazby piłkarz amator ma buty odpowiednie, strój..nikt w jeansach nie idzie grac..wiec no nawet jesli narazie to jest tylko hobby warto zainwestowac co nieco..wiadomo ze nikt tutaj nie mowi o monitorach za 10 tys i interfejsie za 5 ale no trudno pracowac na zintegrowanej karcie i glosnikach komputerowych z marketu...
|