Cytat:
Napisał Longer_7
Skompromitowałby się, jakby nie umiał mówić po polsku, a to na pewno potrafi. Kompromitujesz się Ty w dalszym ciągu, wyśmiewając piłkarza za to, że nie jest 'piekarzem'.
Normalnie, język piłkarski to język międzynarodowy, do tego nie trzeba płynnie znać jakiegoś języka, wystarczy skromne 'aj hew okazejszyn'.
Poza tym, pewnie o tym nie wiesz, ale on jest bramkarzem... więc wystarczy mu znać zwrot 'moja!', żeby obrońca przepuścił piłkę i zostawił jemu.
Do ustawienia zawodników w murze, pokazujesz na palcach ilu zawodników ma stanąć w murze i później odpowiednio lewo/prawo sterujesz nimi. Czego mu więcej potrzeba, nie rozumiem tego?
Tu odpowiem Ci cytatem.
Nie słyszałeś nigdy w życiu zwrotu 'jadę za granicę uczyć się języka' ? Pewnie nie, bo wolisz szukać sobie kogoś, z kogo można się ponaśmiewać. Żałosny typ.
|
No dobrze, jak widać jestem żałosnym,zawistnym małym polaczkiem który na wszystko narzeka i do tego nie potrafię mówić i pisać ani po Polsku ani po Angielsku, a by się pośmiać spoglądam w lustro i w dodatku zazdroszczę mu!
Dziękuję wam bardzo za te liczne komentarze, które odmieniły moje żywcie i dowiedziałem się kim jestem
od dziś będę wielbił Pawłowskiego <ok>
Dziękuję, dobranoc