Cytat:
Napisał Hidden
Mógłbyś rozwinąć? Z góry dzięki.
|
Nie ma sprawy. Generalnie chodzi o to że grupujesz ścieżki (wysyłasz na wspólną grupę) po to żeby wszystkie na raz potraktować kompresorem. Jeśli skompresujesz je wszystkie na raz to pomoże to ujednolicić brzmienie. Warto grupować haty/perkę, basy, leady itd i wspólnie kompresować
Zbliżasz się wtedy do jednolitego brzmienia danej grupy
widziałem wywiad ze znanym producentem, który zapytany o masywne i głośne brzmenie swoich kawałków powiedział że na każdej ścieżce zapina kompresor, inflator i limiter (nie jestem pewien w jakiej kolejności), potem dodatkowa kompresja/limiting na grupach i jeszcze ile się tylko da wyżyłowany master ;p ale wg mnie to jest gruba przesada :D
Cytat:
Napisał Marcinkiewicz86
Jesli chdzi o sample Vengeance..sprobuj wziac jakis prosty, podstawowy kick albo jakis loop - zaladuj do samplera i zrob prosty aranz naloz z 4-5 brzmien jakies synthy, basy, efekty i co sie dzieje? cala perkusja zanika, nie ma jej..bo pomimo ze jakas tam kompresje te sample maja to to nie jest uniwersalne, zalezy od pozostalych brzmien i od ogolnie calego miksu..
|
Twórcy sampli vengeance podkreślali wielokrotnie że są one już niesamowicie skompresowane i wstępnie obrobione - ich założeniem było aby sample były niemalże od razu gotowe do użycia w projekcie. Rzeczywiście kompresowanie kicków vengeance to ryzykowny pomysł, dużo lepiej wychodzi z clapami i grupami perki/hatów.
Co do zanikania perkusji to wg mnie da się obejść bez kompresji (sampli vengeance) w tym przypadku bo to już raczej świadczy o złym ustawieniu głośności, EQ, braku dobrego sidechain, oczywiście zależy od utworu... Kompresja jest tutaj bardziej "do smaku" jak dla mnie.