Odp: Imperium (Rybnik)
Jeśli ktoś wybiera się tam z zamiarem usłyszenia i pobawienia się przy dobrej, mocniejszej muzyce to z całego serca radze wybrać się gdzie indziej. Na imper są 2 parkiety, na dole rytmy dance, czyli wszelkiego rodzaju pitbulle itd, na górze rzekomo ma być sala techno, oczywiście nazwa przyjęła się z dawnych lat, co teraz nie ma żadnego kompletnie przełożenia na to co tam grają. Jest mocniej niż na dole ale i tak nic ciekawego. Playlista jest odświeżana chyba co 2 lata, bo co tam wpadamy z kumplem to się śmiejemy że znowu to samo leci. Nawet pofatygowałem się do DJa zapytać czy dziś jakieś retro party jest bo grał hity sprzed dobrych paru lat... Co mnie dalej rozśmieszyło to jak u góry zagrał Welcome to Saint Tropez, a idąc na dolny parkiet minute później leciało dokładnie to samo :D Parkiety tam zawsze zapchane, bo są bardzo małe a ludzi wpuszczają tam do oporu, także ciężko jest się dobrze pobawić czy potańczyć. Ostatnio długo tam nie byłem, ale w sobotę wybralem się tam z nadzieją że po UMF w Miami Dje tam odświeżą swoje playlisty, zagrają jakieś ciekawsze kawałki, lecz to był kolejny mój zawód związany z tym klubem.
Nie chce tu robić anty reklamy klubowi czy coś, ale jeśli ktoś z okolic lubi pobawić się przy dobrej muzyce, radze wybrać się do Krzyżanowic do klubu Magic.
Pozdrawiam
|