4CLUBBERS.PL - Zobacz Pojedynczy Post

Dzesław · 17-03-2012, 22:22

To co dziś Skra grała w zagrywce to był śmiech. Kurek może dwa asy posłał, Wlazły nie istniał podobnie jak Winiarski. Jedynie Falasca miał dobrą, stabilną zagrywkę. Ciężko było wygrać Skrze półfinał. W najważniejszych momentach sprzymierzeńcem naszych okazał się blok i dzięki temu wygrali ten mecz.
Drugi półfinał to już wyższy poziom oglądania. Piękne zagrania, niesamowity Maksim w drużynie Zenitu. Trentino grało przeciętnie, zwłaszcza zawodził Osmany Juantorena, Stokr dostawał ciężkie piłki i to strasznie zaniżało mu statystyki, jedynie Kazijski ciągnął grę. Słaby także występ Rafaela.

Podsumowując: Jeżeli Skra i Zenit będą serwować tak jak dziś to Zenit zje bełchatowian o 17:30 na kolacje. Skra jednak wiedziała, że musi wygrać więc presja ciążyła na nich większa niż na Zenicie. Mam nadzieję, że w finale, gdzie nie ma nic do stracenia, zagrywka będzie sprzyjała podopiecznym Nawrockiego.
Liczę na niezłe widowisko i zwycięstwo Skry : )

17-03-2012, 22:22	#2
Dzesław ..:: Klubowicz ::.. Dołączył/a: 15 Jun 2008 Miasto: Olsztyn Wiek: 33 Postów: 1 258 Tematów: 80 Podziękowań: 1 977 THX'ów: 445 Imię: Damian Wzmianek w postach: 0 Oznaczeń w tematach: 23 Plusów: 98 (+)	Odp: Skra z Zenitem w wielkim finale! To co dziś Skra grała w zagrywce to był śmiech. Kurek może dwa asy posłał, Wlazły nie istniał podobnie jak Winiarski. Jedynie Falasca miał dobrą, stabilną zagrywkę. Ciężko było wygrać Skrze półfinał. W najważniejszych momentach sprzymierzeńcem naszych okazał się blok i dzięki temu wygrali ten mecz. Drugi półfinał to już wyższy poziom oglądania. Piękne zagrania, niesamowity Maksim w drużynie Zenitu. Trentino grało przeciętnie, zwłaszcza zawodził Osmany Juantorena, Stokr dostawał ciężkie piłki i to strasznie zaniżało mu statystyki, jedynie Kazijski ciągnął grę. Słaby także występ Rafaela. Podsumowując: Jeżeli Skra i Zenit będą serwować tak jak dziś to Zenit zje bełchatowian o 17:30 na kolacje. Skra jednak wiedziała, że musi wygrać więc presja ciążyła na nich większa niż na Zenicie. Mam nadzieję, że w finale, gdzie nie ma nic do stracenia, zagrywka będzie sprzyjała podopiecznym Nawrockiego. Liczę na niezłe widowisko i zwycięstwo Skry : )