Cytat:
Napisał Matt Bukovski
wymieniłeś po prostu dosc trudne zagadnienia takie jak odległe tonacje, modulacje enharmoniczne, których uczeń szkoły muzycznej uczy się np. po 10 latach edukacji
|
No i znowu jesteś w błędzie...Nie wiem jaką szkołę muz. kończyłeś, ale w mojej koło kwintowe było zdecydowanie wcześniej niż po 10 latach nauki.To była hmmm...jedna z wielu podstaw...
Grając w jakiejś tonacji, dobrze wiedzieć, że (załóżmy tonację d-moll), że d, to moll tonika, g, to moll subdominanta etc. Poza tym nie pisałem, że każdy powinien wiedzieć ile bemoli jest w Des dur...Młodym adeptom sztuki muzycznej powinna wystarczyć wiedza, że grając w G dur, mają JEDEN CZARNY klawisz, D dur - DWA, A dur - 3 itd...Taka wiedza naprawdę wiele ułatwia...
Czyszcząc wokal np. w Celemony Melodyne jak sądzisz, kto to zrobi szybciej i lepiej?? Człowiek, który ma jakieś pojęcie, wie w jakiej tonacji się porusza, czy laik składający klocki we FL ? Biorąc pod uwagę REMIXPAKI z wokalami, pewnie taka wiedza jest niepotrzebna...
Może Tobie ta wiedza nie pomaga w produkcji, ale mnie natomiast bardzo. Więc polemika na temat czy lepiej umieć czy nie, wydaje mi się nieco bezsensowna. Poza tym sam byłem nastolatkiem i też nie chciało mi się uczyć. Więc jestem w stanie częściowo Cię zrozumieć