4CLUBBERS.PL - Zobacz Pojedynczy Post - Dyskusja Walentynki
Wątek: Dyskusja Walentynki
Zobacz Pojedynczy Post
Stary 13-02-2012, 17:48   #1
SERVVA
bitbird family
  
 
SERVVA's Avatar
 
Dołączył/a: 02 Jun 2011
Miasto: Radomsko
Wiek: 30
Postów: 6 955
Tematów: 3729
Podziękowań: 5 402
THX'ów: 126 894
Tematy Tygodnia: 0
Nominacje T.T. : 2 022
Imię: Artur
Wzmianek w postach: 3
Oznaczeń w tematach: 54
Plusów: 88 (+)
SERVVA 88
Odwiedź profil SERVVA na Facebook Odwiedź profil SERVVA na Twitter Odwiedź profil SERVVA na Youtube Odwiedź profil SERVVA na Soundcloud.com
Walentynki



Siemka :D
znalazlem taki tekst o walentynkach, jutro święto przecież \o

Cytat:
Walentynki są jednym z nielicznych świąt, które zamiast łączyć, potrafią dzielić ludzi na dwa obozy - zwolenników i przeciwników.
Tych pierwszych traktuję z szacunkiem. Tych drugich mam w dupie, ale to właśnie o nich będzie ten tekst.
Co wam się, barany, nie podoba w tym święcie? O co wam chodzi?
Co roku, gdy tylko zbliża się magiczna data 14 lutego, wychodzą na powierzchnię antywalentynkowe uosie i wszem i wobec ogłaszają światu, jakie to święto jest beznadziejne, jaka to komercja i bezsens. Pozują na zbuntowanych, chełpią swoją obojętnością i pogardą dla święta miłości. Wyśmiewają tych, którzy tego dnia chcą w szczególny sposób potraktować swoich ukochanych. Kim są ci ludzie?

Z pewnością jest to grupa naiwniaków, dla których słowo komercja ma zawsze pejoratywne znaczenie. Srają na reklamy walentynkowe, srają na samonapędzającą się machinę konsumpcji, ale nie zauważają, że to święto niczym nie różni się od Bożego Narodzenia czy Wielkanocy. Dlaczego w inne święta tak bardzo nie przeszkadza im komercja? W przypadku Gwiazdki, św. Mikołajów możemy zobaczyć już na dwa miesiące przed 24 grudnia. Dwa miesiące czystej komercji! A jednak, gdy przychodzi czas Wigilii, siadają przy stole, wpieprzają komercyjne żarcie, wręczają i dostają komercyjne prezenty, a wieczór kończą przed komercyjną telewizją. Wszechobecna komercja nie przeszkadza im na co dzień, bo są nią tak przesiąknięci, że jej zapach dochodzi do nich wtedy, gdy zbliża się jedno z najbardziej intymnych świąt – właśnie Walentynki. Bądźcie konsekwentni i wypieprzcie z kalendarza Dzień Kobiet, Dzień Matki i Dzień Dziecka.

Do tej samej grupy należą mądralińscy, których ulubionym twierdzeniem jest „uczucia należy wyznawać przez cały rok, a nie tylko w jeden dzień!”. Tym z kolei, w niezrozumiały dla mnie sposób, święto koliduje z codziennością. Nie wiem, kto im zabrania mówić „kocham” przez resztę roku, tak samo jak nie mam zielonego pojęcia, dlaczego właśnie w ten jeden dzień…nie chcą tego robić! O co tu chodzi?

Daremne to, co piszę, bo wam i tak wykrzywi się morda na widok ludzi, którzy tego dnia w szczególny sposób okazują swoje szczęście. Rozgoryczenie, samotność i głęboko skrywane skąpstwo zastąpicie pieniackimi poszczekiwaniami skierowanymi w tych, którzy ulegli tej cholernej komercji. Żal mi tylko waszych partnerów i partnerek. Jak wiele jest tego dnia nieszczęśliwych ludzi, których partnerzy oznajmili, że nie obchodzą tego święta i jak im przykro się zrobi na widok normalniejszych par. Mało to jest przypadków, gdy smutna dziewczyna na próżno będzie czekała na jedno maleńkie okazanie czułości i spotka się tylko z brakiem zrozumienia?
Jak czulibyście się, gdyby wasza druga połówka oznajmiła, że ma w dupie wasze urodziny, bo ona nie chce dostosowywać się do tradycji i nie złoży wam życzeń, nie wręczy choćby symbolicznego prezentu? Jak czulibyście się, gdyby oznajmiono wam, że nie będzie innych świąt, bo śmierdzą komercją? Wbijcie sobie do swoich pustych łbów, że każdy związek rodzi pewne zobowiązania i jeśli wymyślono walentynki, to nie po to, by dzielić ludzi, ale by ich zbliżać, a antywalentynkowe nastawienie jest obrazem pustki w waszych łbach.



Co wy myślicie? :D







__________________
SERVVA jest offline  
SERVVA dostał 18 podziękowań za ten post.
Twoja reklama w tym miejscu - już od 149 PLN rezerwuj termin, tel.669488725, gg:3576096.

4Clubbers Hit Mix Team presents