Całe szczęście ze mojego kuzyna już tam nie ma i wrócił cały i zdrowy
Wojna zupełnie niepotrzebna z mojego punktu widzenia, z nimi tam jeszcze nikt nie wygrał i ciężko będzie aby tak się stało. Mieszkają w tych górach, czekają tylko na okazje i zaminowują co się da. Przykre to co się dzieje