Odp: nba wraca na parkiety
Smutne wieści nadchodzą z Portland - tamtejsze media mówią o zakończeniu kariery sportowej przez Brandona Roya, który niestety przegrał walkę ze zdrowiem i jego kolana nie pozwoliły mu na dalszą grę na najwyższym poziomie.
Osobiście bardzo smuci mnie ten fakt, gdyż był to gracz niesamowicie utalentowany ofensywnie i w swoim prime time był jednym z 3 najtrudniejszych do krycia graczy obwodowych w lidze.
Cały koszykarski świat będzie go pamiętał właśnie z tego spotkania, jednego z ostatnich w jego karierze, gdy świeżo po operacji wręcz w pojedynkę odrobił 23 punkty straty w przeciągu nieco ponad jednej kwarty.
Wielkie serce do gry, wielki gracz.
__________________
|