Greg podsumował i temat można zakończyc
Ja moze tylko dodam ze to całe towarzystwo z białego dunajca tj. z fabryki = wszyscy baluja w morskim oku ... no i ostatnio w dworcu
"śoki" zaczęły robić wiochę przed wejściem do "dworka" i dzieją się tam co sobotę "małe ustaweczki" ...
Z reszta wiedziałem ze otwarcie fabryki to był poroniony pomysł ... ale oprócz kasy trzeba mieć wizje, pomysł i plan!