ja jestem za!! Kluby w Kielcach robią takie imprezy i przecież też muszą wyjść na swoje. fakt że piwo w niektórych jest już przesadnie drogie ale mimo wszystko lepiej wydaje się tą kase na piwo niż na wstęp. Kolejną kwestią jest ilość imprez w tygodniu. W Kielcach niektóre kluby są otwarte 7 dni w tygodniu ale przecież wystarczyłaby tylko zniżka na wstępie powiedzmy o te 50% a może to poprawić średnią wieku klubowiczów, a kto wie może nawet i kulturę w klubie...