David na pierwszym miejscu - to kpina. Może i jest najpopularniejszy ale nie reprezentuje sobą niczego co dawałoby podstawy zeby go wogóle klasyfikować w pierszej 10-tce, bo to po prostu o wiele bardziej znana i mniej kontrowersyjna kopia Roberta M (grać nie potrafi zbytnio a nuty kupuje). Pomijając jego i kończąc dziesiątke PVD to jeszcze bym się zgodził - w końcu nie jest to konkurs na najlepszego technicznie DJ'a czy na najlepszego producenta tylko na najbardziej rozpoznawalną postać muzyki klubowej. Szkoda że po raz kolejny w pierwszej setce nie ma żadnego Polaka. Osobiście głosowałem m.in. na Nitrous Oxide (chyba najlepszego i najpopularniejszego za granicą polskiego DJ'a) i okazuje się ze jest dokładnie na 307 miejscu... Bez komentarza... Ogólnie z tych na kogo głosowałem tylko Arty jest w miare wysoko. Shogun jest na 122 miejscu, Ummet Ozcan na 189 a UWAGA UWAGA (!!) Alexander Popov (nie tylko jako producent ale również jako DJ naprawdę potrafił pokazać klasę w tym roku) jest na 763
A teraz jeszcze coś lepszego Wam powiem. ROBERT M jest na 397 miejscu
Załamałem się... To tylko o 90 miejsc niżej od N2O (porównajcie ich sobie...
) i o ponad 350 wyżej od Popova!! Przecież to jest śmieszne, łamane przez żałosne... Naprawdę brak mi słów do tych wyników... No ale czego oczekiwać od głosowania na Facebook'u. 12-13 latki potrafią nabijać głosy na swoje pożal się Boże gwiazdeczki. Naprawdę załamałem się tą farsą i chyba sam już przestane głosować.
Protest Against Dj Mag & David Guetta - I wszystko na ten temat...
Dziękuję, dobranoc.
PS. Sprawdziłem sobie jeszcze parę rzeczy bo widzę że nikt tutaj chyba nie umie patrzeć kto jest poza tą finałową 100-tką i najwyżej z Polaków jest Arctic Moon - na 177 miejscu, przegonił nawet Marcusa Schossowa, o którego tak się wszyscy tutaj domagali, który jest na 184 miejscu. Dla przykładu jeśli chodzi o innych Polaków to np. Fafaq (rządzący w tym roku swoimi produkcjami) jest dokładnie na 1897 miejscu... Kolejna załamka... A Max Farenthide, który tyle tu mówił o tym że komercja, którą sam tworzy, pozwala się wybić jest na 1739 miejscu...
A na koniec coś co mnie dobiło najbardziej. Popatrzyłem sobie z ciekawości czy jakieś 13-latki nie zagłosowały przypadkiem na Pitbulla (no bo w końcu mega DJ z niego jest...
) i okazuje się że oczywiście jest, i to aż na 610 miejscu (150 miejsc wyżej od Popova!!). No powiedzcie ludzie czy można się nie załamywać?
I na koniec polecam jedyny chyba wiarygodny i obiektywny ranking DJ'ów a nie jakiś pseudo POP-gwiazdek:
TranceAddict Top 250 DJ Poll 2011 Results