Odp: Prima (Krzczonów k. Bychawy)
Wróciłem z Primy....przeżyłem....MarceL,Slayback(pojechał do domu) .....polegli na polu walki...z K-tronickiem wytrzymalismy do końca,od czasu do czasy tech-Shadow przyszedł na jednego.Miecho też toś tam moczył mordeczke.Ogólnie party jak najbardziej udane ludzi na mase dużo...naprawde wiele wiele wiele ludzi na parkiecie....wiec jak widać magiczne soboty na Primie dla mnie stały sie jawą.... pozdro dla wszystkich których spotkałem,z którymi piłem,dla których zagrałem i wogóle...... ale jak wróciłem do domu.... ha ot to jest pytanie.... z kim..??? nie kojarze...poprosiłem zawieźli zyje, ide w kimono bo dzisiaj na żużel... bajo 4all
Last edited by ZIU-TECK; 16-10-2011 at 10:48.
|