w sobotę miałem okazję być w Iguanie, dzięki Fazziemu
ostatni raz w Brzozowej byłem na halloween czyli prawie rok temu... zbytnio nie podobało mi się tam, może kilka imprez ok, ale tak to średnio, bardzo średnio ;-)
ale wczoraj byłem bardzo zaskoczony! pierwsza tak udana impreza w Iguanie ;-)
dj'ka tam przy strefie vip świetny pomysł, kilka zmian m.in wejście zaraz za kasą też super wyszło ;-)
masa ślicznych dziewcząt, świetny klimacik... co do muzyki, tutaj akurat 'pompownia'
, chociaż momentami było świetnie, np. K-Tronic zagrał kapitalnego seta... zaś pod sam koniec hardstyle, co mnie zniszczyło totalnie ; o
poznałem wreszcie Grzesia (wspomniany wcześniej K-Tronic) - mega pozytywny człowiek !
jak i masę innych ludzi, których nawet imion nie pamiętam
ale dobrze było
oczywiście z Artim wódka była.... Arti - jeszcze raz 100 lat!
mam nadzieję, że następna impreza, na której będę miał przyjemność być, będzie również udana tak jak ta wczorajsza ;-)
ciaoo ;x