no więc wczoraj z Matim i resztą ekipy udało nam się dotrzeć... większość chwali ten klub, ale po pierwsze! nigdzie nie słyszałem tak dennej muzyki jak tam, tańczyć się nie da, zamuła totalna, Ci dj'e w ogólnie mają pojęcia o clubbingu... miejsce jako miejsce jest nawet ok, ścisk trochę, ale nie jest tragicznie :D
sam klimat średni, szczerze mówiąc jedynym plusem tego miejsca jest duża ilość kobiet ;D
gdyby była inna
muzyka to z innej perspektywy patrzyłbym na to miejsce, ale właśnie przez ten czynnik być może po raz pierwszy i ostatni raz odwiedziłem ten klub ; /