Cytat:
Napisał Raffsky
To trudna sztuka wychowania,trzeba nauczyć dziecko co jest mu potrzebne do życia,oraz umieć odmawiać.Od małego trzeba go także uczyć szacunku dla pracy i pieniędzy.Dobry rodzic nie spełnia każdej zachcianki dziecka.
Dziecko cieszy się małymi rzeczami - bliskością rodziców,balonikiem za 10 zł,choinką świąteczną,lizakiem,wspólnym śniadaniem,jazdą na rowerze.....itp..Najczęściej dziecko w szkole ustawione prze żle wychowaną grupę zaczyna mieć roszczeniowy charakter.Jest także kwestia jaki autorytet posiada rodzic u dziecka,a ten wyrabia sobie najczęściej w najmłodszych latach,póżniej jest to niemożliwe.
|
Madrze piszesz ale to nie takie proste. Zwlaszcza gdy dziecko w szkole jest niczym gąbka. Chłonie otoczenie i przyswaja do siebie to co obserwuje u innych rowiesnikow.
Cytat:
Napisał Matan Zajcev
Zolczi, czy dla ciebie żałowanie dziecku to nie kupienie skutera, iphone'a i butów za 300 zł? To wszystko nie jest dziecku potrzebne, niestety ludzie tego nie rozumieją przez co jest jak jest.
|
Tez madrze piszesz
Ale zauwaz. wsrod dzieci/ mlodziezy jest taka tendencja ze aby byc akceptowanym wsrod rowienikow trzeba posiadac jakis gadzet. Kiedys bylo sie fajnym bo mialo sie pegasusa, gorala... Teraz trzeba miec komorke, Iphona etc. Bez tego nie bedziesz fajnym tak jak ci co maja te rzeczy
oczywiscie to nie jest zasada ale bardzo czesto wystepujaca regula wg mnie