Lans w opaskach, rany , wstydzie sie tej polski momentami, najlepiej schowac opaski i zgubić, nikt wogole nie czai, a jakby tam sie wybrał to by zdjeciami na fejsie wymiatal przez rok znajac zycie. Mi to tam wisi, ide na deadmau5, i tylko na niego, a potem zawijam. nie wiem czy jeszcze trafi do polski, wątpie że szybko
ps. podarujcie sobie cisniecie mnie w tym temacie, bo i tak juz pewnie go nie przeczytam
. Ale zastanowcie sie czasem. Czy jakbyscie byli na impreze za granica, gdzie wszyscy tylko czekaja jak cos zostawisz albo ci wypadnie... chowali byscie jakies chore opaski ? Mieszkam obok openera i co rok sie z tym spotykam, i watpie że chodzi tu o szpan.
