Jak to we wsi, są dobrzy i źli sąsiedzi- aa i dokuczliwi o wszystko pretensje :D
u mnie są zayebiści
po jednej str. dalsza rodzina, po drugiej małżeństwo z małym bobaskiem.
Nikt niema pretensji jak sąsiad do późna grilluje, robi imprezę i inne głośne zabawy.
Wiadome , każdemu potrzebna jest czasem chwila relaksu i posiedzenia z rodziną lub znajomymi na dworze przy grillku i zachowywania się głośno do późna
i to moi sąsiedzi rozumieją.