Chciałem napisać kilka dobrych słów o Arenie, a tu taka niemiła niespodzianka... Wybacz Pulse System, ale musiałem jeszcze na forum Areny spojrzeć, bo nie mogłem uwierzyć... Dla mnie jeden z najlepszych baletów, na które jeździłem. Pamiętam, jak pierwszy raz pojechałem, a tam Jochen Miller...
Z resztą trensiwa to dużo tam grali, oj dużo
Plus do tego miażdżące nuty. Dla mnie perfekcyjnie
Co do reszty, to było jak wszędzie: trafiały się pozytywne osoby jak i te chamskie. Na to nie ma reguły. Muszę też przyznać, że baardzo dawno tam nie byłem, ale to się tyczy wszystkich tego typu lokali. Jednak zawsze, gdy pojechałem, bawiłem się nieziemsko