MicheLLo

  

nie zapomnij że to BMW to bardzo wiekowy samochód (sam na to zwróciłeś uwagę - rocznik). Te samochody są często w opłakanym stanie technicznym (wizualny często poprawiany, techniczny - ukrywany) oczywiście nie mówię, że każdy ale prawdopodobieństwo że egzemplarz będzie tragiczny jest duże. ja wiem, że w młodym wieku ludzie chcą mieć auto do pokazu, rozumiem, że trzeba mieć coś innego, ale... nie kosztem bezpieczeństwa. ja myślę, że samochód powinien spełniać normy bezpieczeństwa, być całkowicie sprawny technicznie, a nie, że co chwilę cośtrzeba przy nim robić... objeżdżać przeglądy na lewo. potem mamy efekty jakie mamy na polskich drogach. auto rozpadło się na 2 części po zaliczeniu znaku... dlaczego? ano dlatego że poskładane z dwóch, dlatego że hamulce były słabe... no ale jeśli ważne jest to żeby laski na niego leciały... to oznaka że nie dorosło się do posiadania samochodu, samochód w rękach takiego człowieka to nabita broń. Dużo trzeba żeby zawinąć takie coś koło drzewa? wystarczy śmiać się z innych że jadą w miarę przepisowo bo pogoda nie taka jakby się chciało...przecież mając bmw nie pojadę za seicento, które jedzie 60km/h przez ciemny las w deszczu... sory za dość dosadne porownania... ale niestety takie płytkie myślenie osób typu "wyrwę laskę na bmw cabrio" do tego prowadzi. naoglądałem się takich cwaniaków i dziękuję. tak więc, decyzja Twoja, ja jestem zwolennikiem normalnych samochodów a nie wynalazków jakim jest bmw serii 3 e36 cabrio i pokrewne z tej serii...