aranzacja obu piosenkarzy zupelnie inna. anglik spiewa zwawo a Piotrkowi przygrywa praktycznie tylko jego gitara i jest ciszej, spokojniej. dzieki piotrkowi i jego glebokiemu glosowi naprawde mozna momentami odplynac. wg mnie porownywanie ich obu jest niesprawiedliwe bo to zupelnie dwa swiaty mimo ze chodzi o jedna piosenke. ale jesli chodzi o aranzacje Piotrek wciaga angola