|
Odp: Dopalacze
szczeze mowiac dla mnie to jest zagrozenie...
dobrze bawic mozna sie nawed bez palenia...
po paleniu mamy jak to sie mowi faze przez jakis czas ale z czasem musimy kupowac wiecej b nie starcza nam juz ta cwiartka... a pieniadze na dzrzewach nie rosna...
sam znam ludzi ktory codzniennie musza zapalic bo jak nie to zachowuja sie tak jak by byli jakimis cpunami...
dopalacze ryja mozg jak niewiem... nigdy tego nie palilem wiec moze macie inne odczucia ale z tego co widze po moich ziomalach to jest zlem
|
