zgadzam sie z kolega Kobuchem sam gram w klubach mialem pod recami i 1000mk3 i 400 i denony 1200s i setki. sam zaczynalem przygode z dj'ka od pionkow 100 i moim zdaniem idealny odtwarzacz dzieki niemu opanowalem technike grania na sluch rozne style mixowania itp a przesiadajac sie z tych odtwarzaczy na kazdy inny model gra mi sie jak w virtualu z przyciskiem sync;p w dzisiejszych czasach mozliwosci sprzetowcyh jest tyle ze co 2 dj nie potrafil by zgrac tempa na sluch bo kazdy chwali sobie playery z licznikiem bpm itp . dla mnie liczy sie prostota i funkcjonalnosc i nie kreca mnie 1000mk3 800 itp kocham pioneer cdj100s i nigdy sie z nim nie rozstane pozdro