07-07-2010, 15:37
|
#4
|
DJ/Resident
Dołączył/a: 13 Jun 2009
Miasto: Zakopane / NT
Wiek: 36
Postów: 2 411
Tematów: 339
Podziękowań: 2 436
THX'ów: 8 190
Imię: Grzesiek
Wzmianek w postach: 0
Oznaczeń w tematach: 0
Plusów: 110 (+)
|
Odp: [5.07.10] RECENZJA: Pioneer CDJ-200
Przez ponad rok używałem w klubie i musze powiedziec wbrew krążącym w internecie ze jest naprawde rewelacyjny (teraz zamieniłem na 800, ale gdybym nie miał kasy to na bank dalej by stały umnie na biurku i dalej zarabiały na siebie). Nie przytrafiła sie zadna, ale to zadna usterka. Płyty czyta naprawde bezproblemowo i naprawde szybko, plusem jest takze szeroki zakres ustawienia tempa z dokladnoscia do 0,01% jesli dobrze pamietam, dzieki czemu mozna naprawde dokładnie dostosowac tempo i spokojnie trzaskac pozadnie długie miksy.
Największa wada (nawet sam z tej opcji nie korzystałem, ale jesli jest powinna dzialac poprawnie) to wczytywanie plików mp3. Jest to naprawde niemiła niespodzianka gdy po wrzuceniu płyty mp3 nie mozna zlapac punktu cue. Ale i tak 99% ludzi gra z audioCD. Wytrzymałość przycisków play/pause oraz cue jest naprawde dobra. Po roku "wcisnał" mi sie cue i dwa play'e ale w niczym to nie przeszkadzało w uzytkowaniu - nadal pieknie i szybko lapal punkty cue, tak samo szybko startował.
Wiele osob ma zastrzezenia do joga, szczerze powiem nie wiem dla czego. Przesiadlem sie na ten model ze starszego brata 100s i nie odczuwałem zadnej róznicy - tarcza joga podobno sie wyciera, moge wstawic zdjecia poltorarocznego playera macanego przez gro ludzi i nie ma na nim najmniejszej ryski - jednym slowem jak ktos nie szanuje, to sila rzeczy sprzet sie niszczy.
Na koniec. Jak najbardziej pozytywny model od pionka - szczególnie do domu, ale i do klubu. Wytrzymalosc starszego brata + duzo ladniejszy desig!
Polecam i pozdrawiam.
|
|
|