Odp: [12.06.10] Straż Miejska jak ZOMO
A dla mnie ten typ który sprzedaje te truskawki to widać, że sporo wyolbrzymia. Mógł się dogadać i się przesunąć z tym towarem trochę dalej od tych schodów od metra - ale on nie, chce mieć jak najlepsze miejsce i to ZA DARMO oraz nie chce żeby go ktoś stamtąd w ogóle ruszył. PARANOJA.
Spróbujcie się postawić w sytuacji policji/straży miejskiej - dostali rozkaz i tyle. peace
__________________
|