4CLUBBERS.PL - Zobacz Pojedynczy Post

greg_ · 15-02-2010, 11:30

Zgadza się ludzi reprezentujacych niska kluture jest wszedzie, ale moje subiektywne odczucie jest takie że w Casanovie zbyt duzo i napewno można by to jakos ograniczyc. Małolaty? Nie wiem czy wpuszczanie na imprezy ludzi w wieku około 16lat jest dobre i wlasciciel naprawde czerpie z nich dobre pieniadze. Lepszy małolat co ma 20zl od matki, wejdzie i kupi dwa piwa? Czy 20'paro latek ktory wejdzie i zostawi 200zl na barze? Pytanie nalezy zadac wlascicielowi co sie bardziej opłaca, czy wtedy ktos z pieniedzmi wejdzie zeby bawic sie na kinder party czy pojedzie np. do adhd, genesis czy chocby morskiego. Gdzie jest kultura, sa ludzie z roznych rejonow polski i swiata (nie mowie o muzyce bo i tak wszedzie leci praktycznie to samo), a nie tylko stare bystre czy ciche. Kazdy orze jak moze, ale otwieranie sie tylko na dzieciarnie automatycznie zamyka drzwi ludzią z wiekszymi pieniedzmi (nie chodzi mi o tysiace zlotych, ale wiecej niz 100). Fakt moze i Zakopane jest drogie, ale za to jest wiele wiecej ciekawych rzeczy ktore mozna wyniesc z imprezy, a nie ile mos pola, kielo stojom ziemnkoki....

15-02-2010, 11:30	#36
greg_ DJ/Resident Dołączył/a: 13 Jun 2009 Miasto: Zakopane / NT Wiek: 36 Postów: 2 411 Tematów: 339 Moja Galeria: 4 Podziękowań: 2 436 THX'ów: 8 190 Imię: Grzesiek Wzmianek w postach: 0 Oznaczeń w tematach: 0 Plusów: 110 (+) Nagrody Użytkownika Wszystkich Nagród: 1 Wszystkich Punktów: 0	Odp: [9.02.09] Casanova Club (Ciche Górne) Zgadza się ludzi reprezentujacych niska kluture jest wszedzie, ale moje subiektywne odczucie jest takie że w Casanovie zbyt duzo i napewno można by to jakos ograniczyc. Małolaty? Nie wiem czy wpuszczanie na imprezy ludzi w wieku około 16lat jest dobre i wlasciciel naprawde czerpie z nich dobre pieniadze. Lepszy małolat co ma 20zl od matki, wejdzie i kupi dwa piwa? Czy 20'paro latek ktory wejdzie i zostawi 200zl na barze? Pytanie nalezy zadac wlascicielowi co sie bardziej opłaca, czy wtedy ktos z pieniedzmi wejdzie zeby bawic sie na kinder party czy pojedzie np. do adhd, genesis czy chocby morskiego. Gdzie jest kultura, sa ludzie z roznych rejonow polski i swiata (nie mowie o muzyce bo i tak wszedzie leci praktycznie to samo), a nie tylko stare bystre czy ciche. Kazdy orze jak moze, ale otwieranie sie tylko na dzieciarnie automatycznie zamyka drzwi ludzią z wiekszymi pieniedzmi (nie chodzi mi o tysiace zlotych, ale wiecej niz 100). Fakt moze i Zakopane jest drogie, ale za to jest wiele wiecej ciekawych rzeczy ktore mozna wyniesc z imprezy, a nie ile mos pola, kielo stojom ziemnkoki....