caleen

  

No tak, a na Białorusi jest połowę taniej.

Wszystkim tutaj zgromadzonym krytykującym rządy PO-PSL, PiS i wszystkie inne polecam obejrzeć film "Nocna zmiana".
( Filmweb.pl - filmy takie jak Ty™! )
Przyczyn obecnego stanu rzeczy trzeba szukać m.in. w zachowaniu Lecha Wałęsy, który odwołał rząd tylko po to, żeby bronić agentów, SB-ków (pewnie i siebie też). No i jest jak jest. Zaraz mnie zwyzywacie od moherów itd., a ja po prostu nie ograniczam się do tego, co serwują nam media w telewizji.
Polecam również oglądanie filmików na youtube Janusza Korwina Mikkego, którego niebywała wiedza i logika w krytyce działań rządu otwiera oczy na wiele spraw.

MicheLLo

  

Real... wydaje mi się, że dość mało wiesz, tłumaczenie ceny benzyny tym, że nikt nie zmusza do jazdy autem jest jak praca za najniższą krajową - nikt Cie nie zmusza.
Weź pod uwagę to, że wysoki koszt benzyny = wysoki koszt wszystkiego co jest produktem końcowym w gospodarce krajowej.

Masz rację - nikt nie zmusza do jazdy samochodem, ale też nikt nie zmusza Cię do kupowania piwa, słodyczy, kosmetyków itp itd, wymieniać można w nieskończoność.

nie jest normalnym aby w PL paliwo kosztowało 1/200 najniższej krajowej. Słyszy się, że paliwo w PL nie jest najdroższe w Europie, owszem nie jest... ale tylko płytkomyślący uwierzą w takie mydlenie ludziom oczu... stosunek ceny paliwa do zarobków na pewno nie należy do najkorzystniejszych w Europie. A Polska to nie kraj mlekiem i miodem płynący oferujący olbrzymie możliwości rozwoju młodym ludziom.

drugi aspekt jest taki, że mamy 21 wiek, czas to pieniądz - nie wyobrażam sobie życia bez samochodu. W pracy "wymaga się" zostawania po godzinach - bo trzeba się poświęcać i pokazywać że zależy Ci na tym stanowisku, zostajesz bo chcesz i musisz aby dalej pracować, a pracujesz po to, żeby spłacać kredyty które zaciągnałeś i słyszysz na lewo i prawo że wszystko drożeje łącznie z tym produktem bankowym, dzieckiem na 30-40 lat - kredytem hipotecznym. wracając do tematu jednak pracy i "po pracy"... musisz załatwić coś po pracy, lekarz, sprawy urzędowe. Samochód rzecz niezbędna żeby zdążyć, żeby choć 15-20min zaoszczędzić by w końcu usiąść ze swoją drugą połówką i co? i... myśleć jak tutaj zrobić żeby chociaż troszkę odłożyć mimo że te cholerne paliwo takie drogie. Koło się zamyka.

nie zapomnij proszę, że Polska to kraj handlu, ogromna liczba firm to firmy handlowe, ale to zrozumiałe przecież. Wszystko opiera się na kup-sprzedaj. a ceny będą rosły wraz z cenami paliwa. Ceny rosną, cena paliwa rośnie, płacisz za wszystko więcej jednak Twoja wypłyta relatywnie wydaje się szczuplejsza a niczym małe dziecko cieszysz się na 50zł więcej w miesiącu po pół roku błagania dyrektora o podwyżkę.

Więc proszę nie patrz na cenę paliwa jako jednostkowy produkt - bo to nie jest tak.

jestem tylko ciekaw jak ludzie w Holandii, Niemczech zareagowaliby gdyby po przebudzeniu się, w trasie do pracy minęli nagle stację z ceną 4,50 - 5 €/L...
A Polska łyka jak młode Pelikany wszystko - chwała PO!!

Maniek_89

  

Ciekawe co powiesz jak nie będziesz na utrzymaniu mamy i taty do pracy będziesz musiał dojechać autem, zobaczysz czy jak będziesz miał rodzinę będziesz woził ją na rowerze?? Na razie zapewne nic Cie nie obchodzi wiec możesz sobie nie marudzić ale nie czaje takiego podejścia ;/ to że Ty na razie nie musisz jeździć autem lub płacisz za benzynę bo mama lub tata Ci da to nie znaczy ze każdy ma płacić 6zl za litr benzyny, przy Polskich zarobkach to są jajaaa !

FazZi85

  

To jest właśnie przynależność do Unii.
Niedługo będzie trzeba płacić za to że oddychamy.

__________________

Dan Slenders

  

Kolejny przykład, że za średniowiecza było lepiej.

__________________

caleen

  

Dokładnie. Przynajmniej, jeśli chodzi o podatki.

Obecnie dopiero po 24. czerwca pracujemy "dla siebie".

Źródło:
Dzień Wolności Podatkowej

_Small_

  

ja pierdziu... Ameryka zabija Kadafiego. Niby wszystko ustatkowane a paliwo dalje w gore. Czy to normlane ? ehhhh

__________________

TocJo

  

jak benzyna po 6 zl . to niech zniosą jazde w lecie z właczonymi swiatłami !!! zawsze cos tam sie zaooszczedzi a przepis glupi .

__________________

JJU

  

Wszystko na rząd i wszystkich dookoła, a cena za baryłkę:

http://www.bankier.pl/inwestowanie/p...ml?symbol=ROPA

sobie delikatnie rośnie w ostatnich dniach. Wiem, wzrost nie jest jakiś wielki, akcyza nadal bez zmian, więc wiadomo kto zarabia
Myślę, że to pośrednicy chcą się nachapać przed wzrostem podatku, bo wiedzą że nawet po jego wzroście nie podniosą drastycznie cen.

baraka33

  

A kto powiedzial że jak PIS dojdzie do wladzy to paliwo będzie po 5zł;/