Eryk Mistewicz: „Jeszcze chwila, a 9 października zamieni się w głosowanie przeciw lu - Forum 4CLUBBERS.PL
Wróć   4CLUBBERS.PL > Inne Fora > World News

Szczegóły wątku: Autorem wątku jest: Raffsky
Temat ma 4 komentarzy i 968 odwiedzin. Ostatni komentarz napisano 18-09-2011 (16:45).

Tags: , ,


Lista oznaczonych użytkowników


Eryk Mistewicz: „Jeszcze chwila, a 9 października zamieni się w głosowanie przeciw lu


zobacz także:

« Windows 8: Tak będzie wyglądał Xbox Live lub Przez PiS musimy dopłacać miliardy złotych do rosyjskiego gazu »
 
 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek Wygląd
Stary 18-09-2011, 15:29   #1
..:: true Member ::..
  
 
Dołączył/a: 22 Jun 2009
Miasto: lublin
Postów: 1 646
Tematów: 195
Podziękowań: 5 323
THX'ów: 1 993
Wzmianek w postach: 0
Oznaczeń w tematach: 28
Plusów: 2 (+)
Raffsky 2
Eryk Mistewicz: „Jeszcze chwila, a 9 października zamieni się w głosowanie przeciw lu

Nasz wywiad. Eryk Mistewicz: „Jeszcze chwila, a 9 października zamieni się w głosowanie przeciw lub za Nergalowi”


wPolityce.pl: Sprawa Nergala jest pana zdaniem rozwiązywalna?

Eryk Mistewicz: Jest oczywista dla wszystkich zdrowo myślących. Także dla tych, którzy używają jej do swoich nieco rytualnych, przewidywalnych „jazd”. Wymaga być może cofnięcia się o krok, dania szansy władzom TVP naprawienia swego głupiego, szkolnego błędu. Nikt nie jest perfekcyjny. Ale też nikt nie może mówić, że nie rozumie, o co chodzi. Szczególnie, jeśli władzom TVP, w co wierzę, zależy i na reputacji nadawcy publicznego, i na wpływach z abonamentu. Dziś płatnikiem abonamentu radiowo-telewizyjnego utrzymującego tę stację jest głównie widz starszy, zasadniczy, z mniejszych ośrodków miejskich. Nałożenie profilu płacącego abonament TVP na profil osób najbardziej zniesmaczonych Nergalem i tym, że to facet lżący Biblię przedstawiany jest w telewizji publicznej jako autorytet dla najmłodszych pokoleń, w zarządzających TVP prowadzić musi do oczywistych wniosków.

W swojej najnowszej książce „Marketing narracyjny. Jak budować historie, które sprzedają” pisze pan o technologii polityki. Tylko technologia się dziś liczy?
Piszę o technologii polityki, technologii biznesu, technologii skutecznego komunikowania się z ludźmi, tak z wyborcami jak i z konsumentami. Prowadzę logiczną opowieść o natłoku danych, o atakujących nasz mózg informacjach, których każdego dnia przyswajamy sobie tyle, ile nasi dziadkowie przez kilka miesięcy. Część informacji rzecz jasna omijamy, na dużą część nie zwracamy uwagi.


Przedstawia pan badania, że nie zwracamy już uwagi na reklamę, że staje się ona transparentna, a więc nie działa. A jednak reklamy atakują nas coraz głośniejszymi przekazami, coraz większymi literami do nas mówią.

I niewiele osiągają. Problem w komunikacji między ludźmi stał się naprawdę poważny. Nie tylko nie słyszymy siebie wzajemnie. Także ludzie zajmujący się marketingiem, PR, reklamą mają coraz większy problem z tym, żeby dotrzeć ze swoimi komunikatami. Definiuję tę kwestię następująco: musimy nauczyć się tak mówić, aby być usłyszanym, i jednocześnie w powodzi komunikatów wyłowić to, czego nie możemy przepuścić. Trudne, ale możliwe.


I tak dochodzimy do pana teorii narracji czy też marketingu narracyjnego. Skąd ta idea?

Komunikacją masową zajmuję się od dobrych kilkudziesięciu lat. Od strony praktycznej, czy to niegdyś w mediach, czy od strony moich klientów. Jak mówić, aby komunikat dotarł? Mam wrażenie, że sprawdziłem wszystkie techniki marketingowe, PR-owe, technologie reklamy i mediów. W praktyce sprawdziłem różnorodne pomysły szukając optymalnych rozwiązań. Marketing narracyjny to owoc wielu lat poszukiwań, sprawdzania tego, co działa, co jest skuteczne. Skuteczność łączę dziś z formą narracyjną. Wykorzystania archetypów, podań, legend, sposobów przytrzymywania uwagi odbiorców i opisywania świata. Stworzenia reguł profesjonalnego tworzenia narracji, która działa: przyciąga uwagę, buduje wizerunek miejsca, firmy, produktu, zachęca do zakupienia lub oddania głosu w wyborach – i namówienia do tego wszystkich wokół. W książce „Marketing narracyjny” dokładnie opisuję elementy skutecznej narracji do zastosowania w Personal Brandingu, a więc budowania brandu osoby publicznej, w marketingu korporacyjnym, budowie wizerunku firmy, ale także miasta, państwa, produktu, i oczywiście partii politycznej czy polityka.


Ustawia pan na jednej linii komunikację produktową, komercyjną, i komunikację polityczną, wyborczą. Od kilkunastu dobrych lat toczy się ta dyskusja, także w Polsce, czy można traktować polityków jak proszek do prania.

Takie dyskusje przetoczyły się przed świat zachodni dawno temu. Takich pytań już nikt sobie tam nie zadaje. Partie przygotowywane są podobnie jak przygotowywana jest nowa usługa. W takim rozumieniu, że partia polityczna i tworzący ją politycy proponują nam usługę zarządzania dobrem wspólnym. Jeśli tak, to projekt polityczny jakim jest nowa partia powstaje w pewnym sensie „na deskach kreślarskich”. Nie tylko logo powstaje w wyniku badań fokusowych, czy podoba się ono wyborcom, jakie mają oni z nim skojarzenia. Ale w podobny sposób budowane są także podstawy programowe. W wyniku solidnych badań. W wyniku badania oczekiwań. W wyniku nakładania na oferty konkurencyjne. W wyniku szukania nisz rynkowych. Wygrywa się opakowując towar tak, aby zwiększyć jego atrakcyjność, aby został „kupiony”.

Narracja wygrywa wybory – pana nowa książka pełna jest przykładów. Kto lepiej opowie swoją politykę, ten wygrywa?
W jakimś sensie na pewno. Kto lepiej zdefiniuje scenę wyborczą, kto lepiej naznaczy „czarnego” i „białego” bohatera, kto opowie ludziom lepszą historię, kto pociągnie ich za sobą. Badania pokazują przecież, dosłownie sprzed kilku dni, z serwisu www.kalkulatorpolityczny.pl , że ludzie w Polsce głosują dziś nie dlatego, że podoba im się program jakiejś partii, ale dlatego, żeby ci „inni” nie doszli do władzy. Opowiedziano im dobrą historię, za którą teraz idą.

Ale też pamiętajmy, że nie ma dziś polityki w społecznej pustce. Nie ma demokracji bez ludzi, nie ma skutecznej polityki nie potrafiącej wyjść z zadymionych pokoi. Sposoby mobilizowania opinii ludzi, mobilizowania zwolenników, także technikami bliskimi mobilizacji grup zwolenników dla drużyny futbolowej czy zespołu muzycznego, są dziś wielką sztuką. Marketing narracyjny jest dziś tą techniką, którą, jak opisuje to w książce, działa najskuteczniej.


W swojej książce cytuje pan taką opinię: „Nikt dotąd nie dookreślił, jak wiele można osiągnąć dzięki dobrej opowieści. Niektórzy twierdzą, że wystarczy znaleźć dobrą narrację, aby zaprowadzić barany do urn, owce do supermarketów i mrówki do pracy”.
Znalezienie dobrej opowieści, napisanie jej i profesjonalna dystrybucja, jest kluczem do świadomości społecznej. W ostatnich wyborach prezydenckich we Francji mieliśmy ponad 80 proc. frekwencję właśnie dlatego, że każdy usłyszał jakąś porażającą historię dla siebie – i poszedł zagłosować. Jeden usłyszał, że straszny prezydent chce zakazać jego ulubionego rapu jako muzyki patologicznych przedmieść. Inny dlatego, aby wziąć stronę w dyskusji, jaka rozpaliła kraj: o zakazie palenia papierosów w miejscach publicznych. Z jednej strony wolność jednostki, z drugiej wyniki dotyczące wpływu tzw. biernego palenia na zdrowie. Z jednej strony prawa jednostki, z drugiej państwo które przejmuje część odpowiedzialności, i „wie lepiej”. Wielka, filozoficzna dyskusja. Ale też efekt: ludzie idą do wyborów głosując za lub przeciw.


Tylko, że wtedy z debaty o kształt państwa, która winna dominować w kampanii, zostaje jakiś bezideowy ogryzek, jak dyskusja o zakazie palenia tytoniu.


Nie zgadzam się. To sprawa którą ludzie rozumieją. Gdyby szukać dziś porównań i podobnych sytuacji w Polsce, to spór o Nergala rwącego Biblię na scenie i później budowanego na autorytet dla młodych Polaków przez publiczną telewizję jest takim właśnie sporem. Szczególnie po włączeniu się, zresztą moim zdaniem zupełnie niepotrzebnie, prezydenckiego ministra Sławomira Nowaka, który uznał Nergala za swego „ziomala”.

Jeszcze chwila, a wybory 9 X mają szansę przekształcić się w wybory „za” i „przeciw” Nergalowi. Gospodarka jest za trudna do pojęcia, i nie niesie w sobie żadnych emocji. Nawet groźba „wojny” zaproponowana przez ministra Rostowskiego przeszła bez echa. Sprawy społeczne podobnie. „Za” i „przeciw” Nergalowi jest jasne, emocjonujące, porywające, rozszerzalne argumentacyjnie. Co znaczy, że każdy ma w tej sprawie swoje zdanie. Nie ma ludzi letnich, którzy nie wiedzą, po której są stronie. Może poza Janem Turnauem, katolickim komentatorem „Gazety Wyborczej”, który starał się być „trochę za” i „trochę przeciw”. Ale poza nim wszyscy inni mają w tej sprawie zdanie. I lewacy i wolnościowcy, i agnostycy i ludzie Kościoła. Ta sprawa bardzo wyraziście dzieli polskie społeczeństwo. W „Marketingu narracyjnym” piszę także i o tym, że tam gdzie podział, tam emocje i mobilizacja ludzi do udziału, choćby tylko w wyborach.


Rozm. Sla.
Najnowsza książka Eryka Mistewicza „Marketing narracyjny. Jak budować historie, które sprzedają”.

Warto przeczytać i dostrzec kto kreuje pewne wydarzenia by nimi wywołać awanturę oraz zmobilizować swój elektorat do wyborów.
Raffsky jest offline  
Twoja reklama w tym miejscu - już od 149 PLN rezerwuj termin, tel.669488725, gg:3576096.

4Clubbers Hit Mix Team presents


Stary 18-09-2011, 15:32   #2
.: Wygnany :.
  
 
Sanbit's Avatar
 
Dołączył/a: 22 Jul 2009
Miasto: Łyskonzin
Wiek: 33
Postów: 4 843
Tematów: 377
Podziękowań: 1 523
THX'ów: 23 374
Tematy Tygodnia: 0
Nominacje T.T. : 5
Wzmianek w postach: 4
Oznaczeń w tematach: 18
Plusów: 94 (+)
Sanbit 94
Odp: Eryk Mistewicz: „Jeszcze chwila, a 9 października zamieni się w głosowanie przec

Ja domagam się zniesienia wszystkich psychokatolickich programów z anteny ! !
Nie życzę sobie, by w tak świeckim kraju były takie brednie w telewizji (infantylne wręcz, uwsteczniające programy katolickie dla młodzieży!)
__________________
Sanbit jest offline  
Stary 18-09-2011, 15:42   #3
..:: true Member ::..
  
 
Dołączył/a: 22 Jun 2009
Miasto: lublin
Postów: 1 646
Tematów: 195
Podziękowań: 5 323
THX'ów: 1 993
Wzmianek w postach: 0
Oznaczeń w tematach: 28
Plusów: 2 (+)
Raffsky 2
Odp: Eryk Mistewicz: „Jeszcze chwila, a 9 października zamieni się w głosowanie przec

Cytat:
Napisał Sanbit Zobacz post
Ja domagam się zniesienia wszystkich psychokatolickich programów z anteny ! !
Nie życzę sobie, by w tak świeckim kraju były takie brednie w telewizji (infantylne wręcz, uwsteczniające programy katolickie dla młodzieży!)
Przepraszam czy przeczytałeś o czym mówi Mistewicz,bo mam wrażenie że
1.Nie wiesz kim on jest
2.nie czytałeś tekstu
3.przeczytałeś początek i jazda hasła znane ze wszystkich mediów
Raffsky jest offline  
Stary 18-09-2011, 16:14   #4
.: Wygnany :.
  
 
Sanbit's Avatar
 
Dołączył/a: 22 Jul 2009
Miasto: Łyskonzin
Wiek: 33
Postów: 4 843
Tematów: 377
Podziękowań: 1 523
THX'ów: 23 374
Tematy Tygodnia: 0
Nominacje T.T. : 5
Wzmianek w postach: 4
Oznaczeń w tematach: 18
Plusów: 94 (+)
Sanbit 94
Odp: Eryk Mistewicz: „Jeszcze chwila, a 9 października zamieni się w głosowanie przec

Nie czytałem, nudzi mnie już ta chora afera dot. Nergala, nadużywanie tego argumentu czy wykorzystywanie tego do walki politycznej.
Napisałem to, co sam myślę Co do tematu to kiepska promocja książki
Księża powinni zająć się pedofilstwem w swoich kręgach a nie czepiać się polityki czy mieszać w sprawy państwa.
__________________
Sanbit jest offline  
Stary 18-09-2011, 16:45   #5
..:: true Member ::..
  
 
Dołączył/a: 22 Jun 2009
Miasto: lublin
Postów: 1 646
Tematów: 195
Podziękowań: 5 323
THX'ów: 1 993
Wzmianek w postach: 0
Oznaczeń w tematach: 28
Plusów: 2 (+)
Raffsky 2
Odp: Eryk Mistewicz: „Jeszcze chwila, a 9 października zamieni się w głosowanie przec

Cytat:
Napisał Sanbit Zobacz post
Nie czytałem, nudzi mnie już ta chora afera dot. Nergala, nadużywanie tego argumentu czy wykorzystywanie tego do walki politycznej.
Napisałem to, co sam myślę Co do tematu to kiepska promocja książki
Księża powinni zająć się pedofilstwem w swoich kręgach a nie czepiać się polityki czy mieszać w sprawy państwa.
Mistewicz jest jednym z najlepszych macherów od kreowania wizerunku w Polsce.Medialne zagrywki,propaganda,pr-owskie sztuczki ten człowiek wie co mówi.Pracował dla wielu polityków w Polsce.W wywiadzie można doczytać,po co i komu potrzebny był akurat teraz wyżej wymieniony muzyk-celebryta.I oczywiście kto i dlaczego skłóca mocno skonfliktowane społeczeństwo.
A niechęć czytania,to także polski problem.
Raffsky jest offline  
 
Narzędzia wątku Przeszukaj ten wątek
Przeszukaj ten wątek:

Zaawansowane wyszukiwanie
Wygląd

Zasady Postowania
Nie możesz pisać w nowych tematach
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączony
UśmieszkiWłączony
[IMG] kod jest Włączony
HTML kod jest Wyłączony
Trackbacks are Włączony
Pingbacks are Włączony
Refbacks are Wyłączony


Administracja serwisu 4Clubbers.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników Forum.
Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karna lub cywilna.
Jeżeli zauważyłeś post/temat który jest niezgodny z polskim prawem proszę zaraportować go poprzez klikniecie
Jeżeli nie chcesz aby pojawiła się na forum twoja produkcja napisz to nam "Privacy Policy"
W celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w ramach niniejszej witryny stosowane są pliki cookies, prosimy o zapoznanie się z naszą Polityką Prywatności

Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 11:06 .


Oprogramowanie Forum: vBulletin
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Friendly URLs by vBSEO 3.6.0 ©2011, Crawlability, Inc.
User Alert System provided by Advanced User Tagging v3.2.8 (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.
-->