|
Home | ZAREJESTRUJ SIĘ !! | Zmień nick | FAQ | Grupy Społecznościowe | Zaznacz wszystkie fora jako przeczytane |
Szczegóły wątku: Autorem wątku jest: Bartezik Temat ma 16 komentarzy i 4215 odwiedzin. Ostatni komentarz napisano 28-10-2016 (20:17). |
Tags: zapano dj a |
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek | Wygląd |
26-10-2016, 14:15 | #1 |
...Stara Gwardia...
Dołączył/a: 29 Dec 2005
Miasto: ------
Postów: 1 258
Tematów: 241 Podziękowań: 505
THX'ów: 870
Wzmianek w postach: 1
Oznaczeń w tematach: 28
Plusów: 2100 (+)
|
DJ V_Valdi przed sądem. Grozi mu 40 lat więzienia!
4 września pochodzący z Ostrowa Wielkopolskiego Waldemar Wojtczak (V_Valdi) leciał z wyspy Trynidad do Finlandii. Polak zasłabł na międzynarodowym lotnisku w Miami, gdzie przesiadał się na samolot do Europy. W szpitalu, łamaną angielszczyzną poinformował interweniującego lekarza, że w żołądku przewozi woreczki z kokainą. W zeszły poniedziałek stanął przed sądem w Miami.
Dnia 17 października 45-letni Waldemar Wojtczak stanął przed sądem w Miami. Polak został oskarżony o przemyt kokainy oraz korzystanie ze środków transportu publicznego w celu dokonania przestępstwa. Pomimo ewidentnych dowodów Wojtczak, korzystający z usług sądowego tłumacza, nie przyznał się do winy. Z informacji udzielonych przez policję powiatu Dade wynika, że Wojtczak odbywał w przeszłości podobne krótkie podróże; istnieje podejrzenie, że przemytniczy kurs z Trynidadu – wyspy znajdującej się w pobliżu wybrzeża Wenezueli – do Finlandii nie był jego pierwszym. W paszporcie Polaka znaleziono pieczątki świadczące o przekraczaniu granicy państw Ameryki Środkowej. cały artykuł -> DJ V_Valdi i koks. Polak aresztowany za przemyt kokainy | Dziennik Związkowy |
|
Użytk. którzy podziękowali Bartezik za ten post: |
|
26-10-2016, 19:47 | #2 |
F*** me i'm Famous !
Dołączył/a: 10 Jan 2009
Miasto: Wrocław
Wiek: 33
Postów: 966
Tematów: 158 Podziękowań: 2 726
THX'ów: 1 190
Imię: Jakub
Wzmianek w postach: 0
Oznaczeń w tematach: 0
Plusów: 15 (+)
|
Złapano polskiego didżeja w miami... Miał pół kilograma kokainy w brzuchu
Jeden z najbardziej rozpoznawalnych didżejów polskiego światka EDM został zatrzymany na lotnisku w Miami pod zarzutem przemytu kokainy.
ZŁAPANO POLSKIEGO DIDŻEJA W MIAMI... MIAŁ PÓŁ KILOGRAMA KOKAINY W BRZUCHU Złapano polskiego didżeja w Miami... miał pół kilograma kokainy w brzuchu Jeden z najbardziej rozpoznawalnych didżejów polskiego światka EDM został zatrzymany na lotnisku w Miami pod zarzutem przemytu kokainy. Jeśli nie żyjecie pod kloszem i dochodzą do Was informacje ze świata komercyjnej muzyki klubowej, to możecie kojarzyć didżeja V_Valdi, znanego m.in. z organizacji festiwalu Electrocity w Lubiążu, czy z promotorskiej współpracy z wielkopolskimi klubami i dyskotekami. V_Valdi 4 września podróżował z Trynidadu do Finlandii z przesiadką w Miami, i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że w jego żołądku znaleziono 53 woreczki z kokainą. Polak zasłabł na lotnisku w Miami, a kiedy udało się go ocucić, poinformował lekarza o tym co przewozi. Najprawdopodobniej wystraszył się, że jeden z woreczków uległ uszkodzeniu, co groziłoby szybką śmiercią z przedawkowania. Narkotyki z żołądka usnięto chirurgicznie. Po rekonwalescencji w szpitalu, 17 października V_Valdi stanął przed sądem w Miami, gdzie... nie przyznał się do winy. Grozi mu od 5 do 40 lat pozbawienia wolności.
__________________
Last edited by hardwell2; 26-10-2016 at 19:48. |
hardwell2 dostał 2 podziękowań za ten post. |
26-10-2016, 20:37 | #3 |
Dołączył/a: 04 Jun 2008
Miasto: chwilowo jeszcze Lublin
Wiek: 34
Postów: 732
Tematów: 23 Podziękowań: 700
THX'ów: 240
Wzmianek w postach: 3
Oznaczeń w tematach: 8
Plusów: 4 (+)
|
Odp: Złapano polskiego didżeja w miami... Miał pół kilograma kokainy w brzuchu
Szczerze to nie słyszałem o gościu i uprzedzając pytanie nie żyję pod kloszem. Trzeba liczyć się z tym, że kary pozbawienia wolności w USA w stanie, w którym kara śmierci nie obowiązuje i kary nie podlegają łączeniu są bardzo drastyczne i wysokie oraz nie jest to rzadkość, kiedy wielokrotny morderca otrzymuje wyrok np. 400 lat pozbawienia wolności. Nie będę opiniował tego, jakim skończonym kretynem trzeba być, żeby zdecydować się na przemyt narkotyków i dodatkowo w żołądku, gdzie ryzykuje się śmiercią. Może być zadowolony, że nie zatrzymano go w Tajlandii lub Singapurze, gdzie prawo przeciw narkotykowe jest najostrzejsze na świecie (szczególnie dla przemytników), a za taką ilość (500g kokainy) otrzymałby karę śmierci. Jego jedyną szansą jest deportacja do Polski, rozprawa, wyrok i odbycie kary w ojczyźnie, ale ja jestem przekonany, że USA nie odda go (tak samo, jak Polacy nie chcieli oddać Polańskiego). Gdyby był sądzony w Polsce z pewnością dostałby wyrok mniejszy. Prawo karne w Polsce, a konkretniej artykuł 55 paragraf 3 nie jest dość precyzyjnie określony. Mówi on o tym, że człowiekowi za taki czyn grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3, czyli mówiąc w sposób łatwy od lat 3 do dożywocia, ale rzadko kary wymierzane są wysokie. Przypuszczalny wyrok w Polsce (jak wynika ze statystyk) to 5-10 lat za taką ilość (dużo zależy, czy dana osoba miała konflikt z prawem). W USA niech szykuje się na wyrok około 20 lat w pudle. Nie zazdroszczę sytuacji, ale za błędy trzeba płacić.
|
26-10-2016, 20:51 | #4 |
..:: true Member ::..
|
Odp: Złapano polskiego didżeja w miami... Miał pół kilograma kokainy w brzuchu
nie pół a półtora....
__________________
|
27-10-2016, 05:27 | #5 |
..:: Klubowicz ::..
|
Odp: Złapano polskiego didżeja w miami... Miał pół kilograma kokainy w brzuchu
Podróżował po świecie, zarabiał na tym co lubi. Kasa lekka i przyjemna. Nie rozumiem zupełnie po co mu to było.
__________________
|
Użytk. którzy podziękowali Uciex za ten post: |
27-10-2016, 11:28 | #6 |
Dołączył/a: 04 Jun 2008
Miasto: chwilowo jeszcze Lublin
Wiek: 34
Postów: 732
Tematów: 23 Podziękowań: 700
THX'ów: 240
Wzmianek w postach: 3
Oznaczeń w tematach: 8
Plusów: 4 (+)
|
Odp: Złapano polskiego didżeja w miami... Miał pół kilograma kokainy w brzuchu
|
Użytk. którzy podziękowali Keira_Knightley za ten post: |
27-10-2016, 15:33 | #7 | |
..:: Klubowicz ::..
|
Odp: Złapano polskiego didżeja w miami... Miał pół kilograma kokainy w brzuchu
Cytat:
Może od razu napisz, że miał szczęście, że trafił do więzienia, bo bycie DJ'em to taka ikona męczennika naszych czasów. W końcu sobie odpocznie, pozna przyjaciół z którymi będziemy mógł codziennie się widywać i nie będzie musiał się martwić o finanse na kilka dobrych lat.
__________________
Last edited by Uciex; 27-10-2016 at 15:38. |
|
Użytk. którzy podziękowali Uciex za ten post: |
27-10-2016, 19:05 | #8 |
Dołączył/a: 04 Jun 2008
Miasto: chwilowo jeszcze Lublin
Wiek: 34
Postów: 732
Tematów: 23 Podziękowań: 700
THX'ów: 240
Wzmianek w postach: 3
Oznaczeń w tematach: 8
Plusów: 4 (+)
|
Odp: Złapano polskiego didżeja w miami... Miał pół kilograma kokainy w brzuchu
Ano to, że dla jednych i drugich to źródło dochodu. Może rzeczywiście trochę niewspółmierne porównanie, ale myślę, że niektórzy z nich mogą mieć dość ciągłych podróży. Nie wiem - może się mylę. Raz na jakiś czas oczywiście nie zaszkodzi. Nie wiem, może taki jeden w miesiącu wyjazd wystarczy, żeby się utrzymać? Wtedy zwracam honor. Niestety nie znam profesjonalnego DJa, powiedzmy jak kolega w powyższym skandalu, który utrzymuje się wyłącznie tworzeniem muzyki i "dj'owaniem". Ciężko mi się wypowiadać nie znając specyfiki tego zawodu, u mnie w pracy nazywa się to zakresem obowiązków. Nie chodziło mi o szczegółowe porównanie tych zawodów, tylko podkreślenie tego, że każdy zawód ma swoje dobre i złe strony - bez wyjątków.
Jak już to do aresztu. Proces dopiero przed nim. Last edited by Keira_Knightley; 27-10-2016 at 19:07. |
27-10-2016, 21:17 | #9 |
..:: Klubowicz ::..
|
Odp: Złapano polskiego didżeja w miami... Miał pół kilograma kokainy w brzuchu
Ale to nie jakis muzyczny "pionek" tylko jeden z najpopularniejszych artystow muzyki elektronicznej w Polsce. Jesli by mial dosc podrozowania, albo nie mogl sie z tego utrzymac, to czy nie powinien wziac sie w garsc i poszukac jakiejs uczciwej pracy, a granie na imprezach traktowac jako hobby? Juz nie mowiac o tym, ze jest wspoltworca jednego z najwiekszych festiwali ostatnich lat w Polsce. Nie kazdy moglby sie pochwalic tak duzym atutem w CV. Reasumujac to nie jakis grajek z malego klubu miescie czy wsi. Czy pakowac w siebie narkotyki, ryzykujac utrate zdrowia i zycia lub wiezienie to odpowiedzialne zachowanie, aby utrzymac rodzine? Szczegolnie w jego wieku? Moim zdaniem to byla totalna glupota co zrobil i zdania zmienie. Ale to tylko moja opinia. Prawo narkotykowe w USA jest twarde, szczegolnie jesli chodzi o takie narkotyki, wiec ciezko mi uwierzyc, ze sprawa moze sie skonczyc na areszcie. Sam sobie winny niestety.
__________________
Last edited by Uciex; 27-10-2016 at 21:28. |
27-10-2016, 21:24 | #10 |
..:: Member ::..
Dołączył/a: 10 Oct 2009
Miasto: Poznan
Wiek: 35
Postów: 110
Tematów: 2 Podziękowań: 969
THX'ów: 19
Wzmianek w postach: 1
Oznaczeń w tematach: 9
Plusów: 1 (+)
|
Odp: Złapano polskiego didżeja w miami... Miał pół kilograma kokainy w brzuchu
Mógł pojechac do holandi autem po ten kosk, po co ta zabawa na lotnisku, pewnie obejrzał blow i chciał byc taki jak deep..
|
Narzędzia wątku | Przeszukaj ten wątek |
Wygląd | |
|
|