Matan Zajcev

  

Jeśli myślisz, że kilka miesięcy w koszarach zmieni sposób ubierania się młodzieńców, to się grubo mylisz.

Wszyscy powinni pójść, bo...? Bo ty tak chcesz? A nie, zapomniałem, bo może być wojna... no tak... może będzie, a może nie będzie. Więcej sensu i logiki ma wysłanie wszystkich na kurs gotowania (bo przecież mężczyzna MUSI umieć gotować, bo co, jak zamkną restauracje?), bo z tego będziesz korzystać na co dzień. A wojny może nie być. A jeśli już będzie, to wojsko ma bronić kraju, a nie zwykli obywatele. To ich zadanie.

No i już tak popadając w skrajności - osobiście wolę bym idąc po mieście natykał się na rurkowców niż na takie typy:

__________________

Sanbit

  

... i dlatego nie mamy po prostu OBRONY. Obywatel kiedyś w końcu może stać się żołnierzem. Każdy z nas ma książeczkę wojskową i w przypadku wybuchu wojny państwo ma prawo powołać każdego z nas w celu obrony. Counter Strike ma tu niewiele z rzeczywistością, bo "TU" z nożem szybciej się nie lata.

Uzbrojeni np. Ruscy będą liczyć na to samo :D

__________________

.:Franek:.

  

sorry chłopie ale rozwaliłeś system teraz mi totalnie, a czemu ? już Ci mówię.

Według tego na co przysięgałeś nie raz i to już licząc od podstawówki na co nie masz wpływu, bo to jest Twój obywatelski obowiązek by bronić państwa. Mamy nie liczną armię liczącą może z 30tyś żołnierzy jak napisałem wyżej w poście połowa to urzędasy. Nie do każdego dotrze pomoc, a każdy powinien się bronić i wiedzieć co i jak nawet sztuki walki tylko jak taki /rurkarz/ w spodniach gdzie jego jaja jak ***** wyglądają za przeproszeniem ma walczyć nawet w walce w ręcz. Jak on nawet jednej pompki nie zrobi, a co do służy zasadniczej to powinni zrobićto, że jeżeli ktoś gdzieś pracuje to pracodawca dostaje za niego kasę, że młody się szkoli im więcej wyszkolonych nawet podstawowo jak po 9 miesiącach tym lepiej, bo większa wiedza i więcej możliwości ma ten człowiek i na pewno przejrzy na oczy w wojsku, że taki styl ubioru pasuje do spalonej tęczy w wawie /. Jak ktośjest pi zdą za przeproszeniem poraz drugi w życiu sobie nie poradzi, bo trzeba mieć mocną psychikę, którą trzeba sobie wyćwiczyć, ale zgadzam się, że kozaków takich jak na zamieszczonym zdjęciu nie pochwalam i nie mówię o Peji tylko ogólnie, bo do tego człowieka nic nie mam. Tylko w rzie w to oni chociaż umieją w papę komuś dać...



Z MIŁA chęcią wysłucham argumentów człowieka, który nie popiera dofinansowania wojska , bo wybrał tą opcję, a nawet nie uzasadnił .

MikePetersky

  

Haha tak bardzo czekałem na obrazek z jakimś chudym kolesiem ubranym w dyskusyjnie wyglądające ciuchy jako argument naszych Sebixów samców alfa za obowiązkowym wojem

Tak, z pewnością drobno zbudowany koleś, który pewnie planuje sobie jakieś studia po nagłym zaciągnięciu do wojska stanie się barczystą i zbudowaną jak Kliczko maszynką do zabijania i wrednym twardzielem, do tego psychicznie z pewnością będzie chętnie siedział w woju i z pewnością będzie sumiennie wykonywał rozkazy xD Beka z was, wojaki, które chcą układać wszystkim życie i zamiast spojrzeć na siebie i swoje życie muszą bawić się w Turkmenbaszę (poczytajcie o nim, on też chciał, zeby wszyscy ubierali się tak jak mu się podoba).

Jak miałem 14 lat to też z kumplami z klasy mówiłem 'hehe patrz jaki pedał', jednak gdy człowiek dorasta to orientuje się, że gówno kogo obchodzi, jak ktoś się ubiera i jak zachowuje jeśli nawet nie macie do czynienia z takimi ludźmi. Irytują mnie zniewieściali ludzie, ale oni byli, są i będą i jest to po prostu typ faceta, jego budowy i charakteru. Dlaczego tak bardzo was bolą obcy ludzie, co oni wam przeszkadzają? xD A może kiedyś taki bananowy chłoptaś w ciuchach z Tommyego Hilfigera odbił wam jakąś laskę i macie urazę? Bo inaczej nie rozumiem dlaczego tak bardzo chcecie nastawiać do pionu obcych wam ludzi.

Do wojska niech idą ci, co chcą, co są do tego przystosowani i nie na siłę. Takich żołnierzy nam potrzeba. A naukę obslugi broni niech pobiera każdy chłop, jak już mówiłem, nie musi to mieć nic wspólnego z obowiązkowym wyrywaniem komuś kawałku czasu z życiorysu. Amen

Matan Zajcev

  

Nie można całe życie żyć wg przekonania "na wypadek wojny". Prędzej mnie nożownik zadźga albo Boguś rozjedzie niż zginę na polu bitwy. :D

.:Franek:. co z ciebie za żołnierz, chłopie! Tak, obrona kraju to zadanie dla wojska, a nie dla obywateli i nie pojmuję, że cię to dziwi. To po co poszedłeś do wojska? Skoro w razie wojny i tak poszedłbyś naparzać wrogów? A obsługi broni i harcerskich sztuczek nauczyłbyś się w czasie zasadniczej służby wojskowej, jak sam przyznałeś.

My, obywatele wynajmujemy was, byście bronili naszego kraju. Płacimy podatki na sprzęt i wasze utrzymanie. Żołnierz to taki sam zawód jak ochroniarz, tyle że ten drugi chroni banku czy sklepu, a pierwszy kraju.

Ja wiem, że ustalone jest inaczej, i w konstytucji bla bla, ale to bzdura jest kompletna, zresztą dyskutowaliśmy już o tym. Żołnierz zmuszany do walki to dupa nie żołnierz. W wojnie powinni walczyć żołnierze + ochotnicy.

Rozczaruję cię, ale byłem drugą osobą, która zaznaczyła opcję TAK, dałem ci nawet thanksa.

Uważam, że wojnę wygrywa technologia, nie ludzie. Wojskowych mamy wystarczająco. Należałoby przeznaczyć ogromne pieniądze na placówkę laboratoryjno-badawczą pracującą nad najnowocześniejszymi technologiami.

Nie wiem, czy to Churchill, czy ktoś inny kiedyś mądrze powiedział "nie ma pokoju bez strachu". Dysponując militarnym know-how, głowicami jądrowymi i oferując swobodny dostęp do broni obywatelom zasialibyśmy wystarczający strach, byśmy nie musieli martwić się o umiejętności przeciętnego Polaka.

__________________

.:Franek:.

  

Ja mówię o tym, ze mamy chłopie z jakieś 30 tys woja a nie 120tys jak nam mówią i każda para rąk się przyda i nie mówię tu o wojakach, ale nawet informatykach, bo technologia jest równie ważna w wojski jak i siła rąk, ale chciałem Ci powiedzieć i to napisałem wyżej, że obrona kraju jest w interesie i obowiązku każdego obywatela, Wojsko to nie są najemnicy, których państwo czyli wy wynajmujecie ale także obywatele tacy jak wy nie wcielam nikogo do wojska siłą tylko zaznaczam, że mamy tak mało żołnierzy i wyposażenia , że każda para rąk się przyda w każdej dziedzinie i, że według konstytucji nie masz prawa uciekać w razie zagrożenia, a bronić naszego kraju, bo armia się skończy i co wwtedy ręce do góry dziękujemy biała flaga i tyle ??? to to z takim myśleniem to powodzenia Ci życzę, bo rodzina w razie wtargnięcia na Twoją chatę kogo kolwiek nie bd miała nic do gadania,a wojsko jest tak małe, że nie mamy co na nich liczyć, bo jest nas stosunkowo mało mówię połowa to urzędasy i ja wam to mówię, bo sam służę dziękuje za thanksa poparcie przy pomyślę, ale nie pisz jak Mike jakiś tam, że ktoś chce Ci kawałek życiorysu wyciąć otóż nie, ale nie mogę słuchać jak ktoś mówi, albo piszę, że haha no po prostu to jest śmieszne, ze liczy na 30 tys armie i natto , które jak widać są takimi sojusznikami, że tarczy antyrakietowej nie chcą nam zbudować, bosię boją ruskich, a zapotrzebowanie do woja jest nie każe wam iść, ale mówięo łapówkach żeby się dostać i znajomościach to główny problem,

MikePetersky

  

O, jeśli w razie ewentualnego konfliktu i eskalacji działań wojennych będziesz trzymał rodzinę w domu to podziwiam Twój system wartości. W razie wojny rodzinę jeśli granice otwarte i jest transport to wysyła się jak najdalej od kraju, trzymanie ich w domu to zbrodnia bo tacy cywile nie mają szans i przy bombardowaniu miasta twoje umiejętności bronienia domu na nic się nie przydadzą

Przekręcasz moje słowa i wkładasz mi do ust coś, czego nie powiedziałem. Mowa o zasadniczej służbie wojskowej, a nie o postawie narodu w razie konfliktu. W takim, nie daj Boże, wypadku powinno się właśnie skupić na technologicznym i pozafrontowym sposobie walki, bo historia powinna nauczyć, że inteligencja narodu jest potrzebna wszędzie, tylko nie na front. Mówimy jednak o obecności, kiedy to żadnej wojny nie ma i do tego odnoszę się w mojej sceptyczności do zasadniczej służby wojskowej. Nie rób kolejnej napinki jak w temacie o konflikcie na Ukrainie

.:Franek:.

  

Stary dobrze popatrz sobie teraz tak mamy 30 tys żółnierzy zołnierzy ! reszta to urzędasy papierkowa robota itd mówisz o technologicznej obronie kraju masz racje jestem za i dlatego chce i jestem za zwiększeniem nakładów na wojsko, ale kto ma opierować tymi systemami skoro jest taka korupcja w wojsku, że po znajomościach się ludzie dostaje i tyle. Mamy co nie co przygotowanych do obsługi sprzetu ludzi, ale za mało za mało maszyny same nie pracują decyzje podejmuje człowiek. W razie konfliktu mówisz, ze granice są otwarte hmm ciekawe podejście do zdarzenia już wiadomo, ze byś uciekł takich ludzi w tym kraju nie potrzebujemy, a nie raz Twoj ojciec na pewno szanowany obywatel by nie uciekł jeśli chodzi o kobiety masz racje one powinny się trzymać z daleka od takich spraw chyba, że znają się na medycynie albo mają odwagę i sprawność. Cały majątek i dorobek życia byś zostawił pojechał za granice z niczym i myślisz , że byłoby lepiej nie ździwiłbym się jakby nagle czesi największe tchurze II wojny zamkneli by granice razem z niemcami nie możesz liczyc na na innych musisz liczyć na siebie i na kraj i ludzi w nim mieszkających.

sorry za błędy mam problem z klawą...

MikePetersky

  

Ano jest korupcja, wynika to z degradacji jaka nastąpiła w latach 90 i nie tylko, kiedy to najwięcej wojskowych urzędasów byli krętaczami, nieczęsto zamieszani w przestępczość i nawet grubsze sprawy. Takie pasibrzuchy robią źle dla wojska i dlatego przydałaby się mała reforma, choć beton miejscami jest za duży.

Szkoda, że nie potrafisz bez wycieczek osobistych, chciałem naprowadzić dyskusję na mniej niekulturalny ton ale widzę nie potrafisz i w końcu musisz wjechać na kogoś. Nie mówię, że granice są otwarte, bo gdybam i zaznaczam, że chodzi o to, że trzeba wszelkimi możliwymi środkami oddalić kobiety z dziećmi od terenu walk.

Co do majątku życia to gdy spadają na niego bomby znika on jeszcze szybciej, niż możesz sobie wyobrazić Bronienie mimo wszystko domu w czasie gdy dookoła latają bomby jest trochę lekkomyślne i naraża na śmierć, nie sądzisz? Przeczy to zresztą temu, co mówisz, że facet powinien rzucić wszystko i lecieć na front. To w końcu lecieć na front, czy bronić majątku życia mimo wszystko? Owszem, powinno się starać tego bronić, ale niestety podczas bombardowań czy innych działań narażających życie mieszkańców trzeba porzucić sentymenty, abyś nie skończył przygnieciony gruzami.

Wojna to okropna rzecz i miejmy nadzieję, że takiej nie dożyjemy i trzymajmy się hipotetycznych założeń i przede wszystkim tematu wątku - zwiększenie wydatków na wojsko, bo to jest priorytet w kwestii polskiego sektora zbrojnego

Pozdrawiam

Matan Zajcev

  

Ehh... tu nikt nie mówi, że 30 000 woja przy obecnym stanie naszej techniki uratuje nam dupe przed Ruskimi. Ale mając ten szmelc którym obecnie dysponujemy, posyłanie kolejnych Kowalskich na front to nic innego jak marnotrawstwo i samobójstwo. Mało tego, zdając sobie sprawę z ogromnej przewagi wroga i pomimo tego zmuszanie do walki Janka, który walczyć wcale nie chce to nic innego jak zabójstwo własnego obywatela.

Wiem, że film a rzeczywistość to często dwie różne sprawy, ale w "300" była taka mądra kwestia Leonidasa, który tak oto rzekł do Kserksesa "masz wielu niewolników, ale niewielu wojowników". Dla mnie myślenie "poślijmy cywilów na front" jest z tego samego rodzaju co "jeśli podwyższymy podatki, to oczywiste, że wpływy do budżetu będą większe". Każdy w miarę inteligentny wie, że to tak nie działa i analogicznie jest z walką. Pełen zapału i chęci żołdak przyda się bardziej niż 20 przestraszonych cywilów.

Jak już kiedyś pisałem, nie neguję służby wojskowej, bo nie chcę stracić miesięcy z życia, gdyż ze względu na wzw mam kategorię D i mi to zwisa co oni tam w ustawie zapiszą. Chodzi mi o to, by nie zmuszać ludzi do wyrzeczeń. Jak ktoś chce być twardy, to niech ćwiczy, strzela, biega. Ale nie wszyscy chcą tacy być. Ja sam wybieram się na siłownię, bo przy 190 cm wzrostu ważę 83 kg, więc zbytnio respektu nie wzbudzam. Chociaż stan mojego zdrowia może mi przeszkodzić w osiągnięciu celu, wątroba nieco uszkodzona, ale trudno, podejmę ryzyko, raz się żyje:D

__________________