Rebeliant

  

Urugwaj jako pierwszy kraj na świecie zalegalizował we wtorek uprawianie, sprzedaż i zażywanie marihuany. Ma to zdaniem rządu pozwolić na przejęcie z rąk przestępców zysków z obrotu tym narkotykiem.

W Szwajcarii istnieje zróżnicowanie wśród kantonów.

zzukk

  

Tam, gdzie legalizują, maleje zużywanie wśród młodych, także akcja na plus. No i oczywiście kasa z opodatkowania. Może kiedyś i u nas się doczekamy

Memciu

  

Przykład w Holandii, czy tam jest jakieś zacofanie przez ten środek? Nie dość że państwo zyskuje to młodzi ludzie nie popełniają przestępstw paląc po kątach.

Osobiście nie próbowałem nigdy, ale uważam że legalizacja przyniosła by więcej korzyści.

Ale nasi rządzący słuchają amerykańców, którzy są przeciwni.

__________________

_Tomek_

  

We love Urugwaj <3

__________________

EROLOVSKY

  

Nigdy nie paliłem, ani baki, ani papierosów i nie zamierzam, ale wiem jedno, że jeśli spróbuje to tylko pierwszą opcje

Marihuana jest na pewno zdrowsza od tytoniu,alkoholu i innych, ale w Polsce panuje stare myślenie, media ogłupiają starsze osoby, zresztą młodych, a nie kumatych tez

Kto ma palić i tak będzie palił, a noszenie jednego gieta przy sobie to nie wielkie przestępstwo Ale nasz kraj jest dziki i myślę, że próżno będzie nam szukać legalizacji - bynajmniej na razie, a szkoda, bo to dla państwa dodatkowe pieniądze.

__________________

Dave al Mine

  

W 17 stanach USA legalne jest posiadanie marihuany w celach leczniczych...można nawet samemu uprawiać i sprzedawać w wyznaczonych punktach...jak nie jesteś poważnie chory to musiesz mieć tylko znajomego lekarza

__________________

PumaStyle

  

No to Cię zdziwie bo TetraHydroCannabinol Zabija mnóstwo szarych komórek. Palacze Tytoniu trzymają krócej dym w płucach niż palacze specyfiku. Także weź sobie to na logike.. Nie do końca zdrowsza...
Kto będzie chciał to będzie palił nawet gdy bedzie to nielegalne...
Osobiście jestem neutralny, ale jednak lepiej by bylo to zakazane... Po co mają sięgać po t gimnazjaliści... Tylko zniszczą sobie przyszłość... Taka prawda... Po jakimś czasie palenie wywoułje stany lękowe i zmienia spojrzenie na świat na bardziej szare... Wszystko przestaje sprawiać radość itd...

__________________

sajgoN1

  

I tak sięgają i tak, tak jak po alkohol i papierosy... Po legalizacji na pewno odsetek spadłby, bo sprzedaż byłaby ograniczona tak jak sprzedaż np. alkoholu.

Nie wiem czy znajdziesz rzecz lub czynność, która w nadmiarze nie szkodziłaby.

No popisałeś się logiką. Co to w ogóle za argument? Jakby to miało jakieś znaczenie...

Weź sobie na logikę chociażby to, ile wypalisz dziennie szlugów, a ile skuna. Zresztą nie ma o czym gadać - wszystkie badania, dane i statystyki wykazują co jest bardziej szkodliwe.

EROLOVSKY

  

@puma, sajgon wyczerpał całą moją kontrującą wypowiedź

Ty chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego, jaki przedział wiekowy pali najwięcej baki :d
W gimbazjum jest to popularniejsze od szlug czy alko ;] Zielone jarają na potęgę ;]

__________________

Fisteg

  

Ja palę od dobrych 4-5 lat na początku moja przygoda z marihuaną zaczęła się spokojnie raz na kilka miesięcy zapaliło się ze znajomymi po czasie bardzo mi się to spodobało, na rzecz marihuany praktycznie przestałem spożywać alkohol ponieważ po nim robiłem głupie rzeczy a po marihuanie nic głupiego i nieodpowiedzialnego nie przychodziło mi do głowy. Z czasem zauważyłem że mam z tym spory problem bo nie potrafiłem bez jointa wytrzymać jednego dnia nie było to uzależnienie fizyczne lecz psychiczne nie musiałem palić lecz chciałem. Marihuana była dla mnie czymś w rodzaju odskoczni od codziennego życia, problemów, po prostu na chwilę mogłem żyć i niczym się nie przejmować. Dzisiaj dalej tak jest ale staram się ograniczać palenie do minimum zdarzy mi się kilka razy w tygodniu. Lubię palić i chciałbym aby marihuana była legalna ale nie tylko z tego względu że w końcu legalnie będę mógł najarać mordę bo i teraz jak do tej pory jaram i nigdy nie miałem tak zwanego "przypału". Chciałbym tylko abym miał pewność że jaram coś co nie jest kropione jakimś gównem i truje mnie jeszcze bardziej bo wiem co potrafią zrobić dilerzy aby tylko zarobić. Irytujący jest dla mnie sam fakt że policja ściga ludzi za kawałek zielonej trawki na zdrowy rozum jest to poyebane tak szczerze. Tak samo wkurza mnie i to najbardziej że jakiś pajac z góry będzie decydował o moim życiu co jest dla mnie dobra a co nie, uj go to interesuje co sobie jaram, jestem człowiekiem dorosłym i sam wiem co jest dla mnie dobre a co złe. Irytująca jest też postawa ludzi starszych, nie wszystkich moi rodzice wiedzą że palę oczywiście nie do końca to pochwalają ale jestem dorosły i to moja decyzja tak wiem przychodzi na myśl patologia itp. nie jestem z takiej rodziny, większość ludzi myśli tak NIE DLA LEGALIZACJI BO MOJE DZIECKO BĘDZIE ĆPAŁO i to jest najbardziej chory pogląd na ten temat bo teraz właśnie gdy marihuana jest nie legalna Twoje dziecko może ją nabyć bez żadnego problemu w każdej chwili bo na pewno nikt nie spyta go o dowód dla dilera liczy się tylko zysk druga sprawa jest taka że legalizując marihuanę państwo ją opodatkuje i będzie sprzedawać jako czysty przebadany produkt a w tej chwili Twoje dziecko może kupić grama kropionego jakimś kwasem z akumulatora, solą lub innymi substancjami szkodliwymi. Ja osobiście jestem za legalizacją wszystkich narkotyków. Brawo dla Urugwaju za wspaniałą decyzję na 100% państwo dużo zyska. (dla hejterów itp. nie miałem na celu chwalenie się tym ze palę tylko przedstawiłem prawdę jak to u mnie wygląda) Liczę na dalszy ciąg dyskusji

__________________