JJU

  

Bo ma najniższe kursy, najmniejszą ofertę, a live jest beznadziejny. No chyba że do puszczania taśm od czasu do czasu to jeszcze obleci ewentualnie.

No a który najlepszy i co i jak to sobie już w necie poszukaj bo każdemu co innego odpowiada, a i nie ma co spamować. Ja bym polecił bet365, duża oferta, spoko kursy (nie najlepsze ze wszystkich, tu nie ma co mówić).

MISON

  

Allen to szrot te całe spuszczanie się nad nim i ciągłe mylne oczekiwania na jego dobrą grę to szajs. Z resztą to się z tobą z 100% zgadzam bo to prawda że chłopacy obniżyli loty. Szkoda że nie są w takiej formie jak rok temu w lidze jestem prawie pewien że te napompowane pajace z Madrytu wyjechali by z bagażem bramek. Potrzeba nam kogoś takiego jak rok temu był Suarez ) Prawdziwego killera , indywidualność która pociągnie drużynę w trudnych momentach bo Balotelli gra piach. Oby tylko Sturridge wrócił silny po kontuzji

__________________

benek2411

  

@MISON - Sturridge + Ballotelli + Lallana + Lambert = 1/4 Suareza. Luis to nie był żaden killer, to był chłop który brał piłkę, kiwał wszystkich rywali, kiwał swoich ziomków, kiwał trenerów i publikę a później strzelał gola, a później drugiego, a później jeszcze trzy. Tak jak Liverpool mnie śmieszy i raczej hejtuje ten klub, tak Suareza po prostu podziwiam i uważam ze jednego z najlepszych piłkarzy jacy kiedykolwiek grali w Anglii, a pewne jest to, że od odejścia Ronaldo z MU to takiego kota nie było i długo nie będzie (Hazard i Di Maria to nie ten poziom). Podsumowując Liverpool źle się uzbroił i bardziej liczył na zgranie i kolektyw, ale w chwili obecnej brakuje im cracka, więc zamiast inwestować w Lamberta, Balo i Lallane, powinni kupić Angela Di Marię który w jakimś stopniu by załatał dziurkę po Gryzoniu. A tak to po 3 meczach mają 3 pkt i to nie w pełni zasłużone bo sędzia okradł Ludogorets w pierwszym meczyku.
Co do Allena, to nie rozumiem podejścia niektórych kibiców, tak jak w MU hejtowany jest Carrick, w Barcelonie niezbyt lubiany był Busquets, w Realu nie zauważano wpływu Khediry, tak w LFC nie zdają sobie sprawy z korzyści posiadania Allena. Najśmieszniejsze jest to że takich piłkarzy najbardziej chwalą eksperci w studiach, a zwykli oglądacze wieszają na nich psy

__________________

Malpeczka

  

Napisałem że głupio odczytałem przecież. Tyle w temacie...

Allena to ze Swansea jeszcze pamiętam także trochę ten grunt czaje. Jak pisałem w Premier League daję radę, lubię go oglądać ale w tym meczu kompletnie pogubiony.
Jeżeli chodzi o Liverpool i wyjście z grupy to widzę ich w LE, na Bernabeu nie maja czego szukać, wyjazd do Bułgarii również zapowiada się katorgą. Liverpool wydał niby te 110 mln a efektów nie widać, poszli na ilość a nie jakość. Ogólnie angielskie zespoły poza Chelsea cieniują w LM.

MISON

  

Poziomu ze Swansea do Liverpoolu ze sobą nie zabrał to pewka

__________________

Vinylside

  

I jak wrażenia po dzisiejszych meczach :D ?

Oglądałem klasycznie mój Juventus. Horror zakończony słodkim zwycięstwem. Szkoda zmarnowanego karnego w 94 minucie, ale cieszy zmiana formacji i stylu gry. Ważne zwycięstwo Starej Damy, które cieszy mnie niezmiernie

Malpeczka

  

Oglądałem oczywiście Real Madryt - Liverpool. Niestety Rodgers postanowił dać szanse rezerwowym przez co sam Real również zagrał bardzo oszczędnie. Mecz bez historii.


Kiedy Olympiakos strzelił na 2;1 już myślałem jak to skomentować. Chłopaki w dziale Serie A mają zbyt duże mniemanie o samym Juventusie jak i lidze włoskiej. Ostatecznie Stara Dama wywalczyła 3 pkt, ale czy to coś zmienia Słabo grają.


Największe ,,brawa'' oczywiście dla Arsenalu Londyn. Ten klub jest żałosny, bez obrazy ale jak można dać pracować Wenegerowi od tylu lat? To jest jakiś fenomen...

Vinylside

  

Czy ja wiem. Zmiana formacji dobrze im zrobiła ponieważ dawno nie widziałem tak dobrego spotkania ze strony Juventusu. Tutaj nie patrzy się tylko na wynik, ponieważ gdyby skuteczność (która obecnie jest największym problemem Starej Damy) była troszkę lepsza to mecz mógłby się zakończyć nawet wynikiem 5:2. Grecy zrobili 2 akcje xD

benek2411

  

Akurat wczoraj Juve zagrało bardzo dobry mecz.

__________________

Wojtek Szczęsny

  

No właśnie miałem pisać, że Juve z nożem przy gardle zagrało bardzo dobrze. WKOŃCU zmienili toprne na LM 3-5-2 na 4-3-1-2 i to jest to o czym pisałem kiedyś. Zamiast 3ki z tyłu plus Asamoah i Lichtsteiner którzy mieli za dużo roboty zagrali 4ką obrońców. Boczni obrońcy byli mniej uniwersalni a bardziej defensywni, w środku czwórka Pirlo-Pogba-Vidal-Pogba była niczym walec. Co prawda jest to ofensywniejsze ustawienie ale idealnie bronili się przed kontrami a bramki padły po po prostu idealnie wykonanych stałych fragmentach. Szkoda mi tylu akcji i setek, karnego Vidala bo wkońcu mogli pokazać prawdziwą siłę w europie. Tak czy siak Juventus zmiażdżył w każdym stacie Olympiacos i zagrał pierwszy dobry mecz w Europie od potyczki z Lyonem także ja się cieszę.


Chyba nie trzeba przypominać co zamiast mózgu mają osoby które nie oglądały ale oczywiście wiedzą najlepiej