layero
 

Cześć, drodzy użytkownicy forum 4clubbers mam do was nie lada pytanie. A raczej problem i to duży, przynajmniej dla mnie ... Mianowicie chodzi o layerowanie brzmień. Nie do końca potrafię to zdefiniować ale po prostu mam cholerny problem by zrobić zlepek kilku różnych dźwięków tzw layerowanie o ile dobrze mówię. Nie jestem w stanie ich tak dobrać by brzmiały magicznie jak chociażby w którymś z tych linków

[ZS]http://www40.zippyshare.com/v/15099980/file.html[/ZS] 2;20
[ZS]http://www35.zippyshare.com/v/85291010/file.html[/ZS] 1;56
[ZS]http://www76.zippyshare.com/v/51492423/file.html[/ZS] 2;00


Ja wiem , że to przede wszystkim jest jakiś saw lead z presetu z sylenth1 czy nexus dance leads, ale za cholerę nie potrafię tego zrobić sam. Tak jak tamte dźwięki są na tyle piękne , że można ich słuchać i słuchać tak efekty mojej pracy są mizerne i nie wiem co z tym zrobić.Tak wygląda to co zrobiłem sam
[ZS]http://www13.zippyshare.com/v/93502967/file.html[/ZS]
[ZS]http://www13.zippyshare.com/v/31119339/file.html[/ZS]

Nijak się to ma do linków wyżej... Jak zmixować mój saw by nie brzmiał jak przepuszczony przez jakiś worek, jak dobrać te kilka dźwięków by powstało właśnie coś takiego jak w piosenkach kaskade czy toma swoona ? Przeszukałem już całe forum i jedyne co znalazłem to kilka zdań na temat bodybangers co na wskroś nic mi nie pomogło. Proszę o jakąś pomoc,rady ? Bo ja już nie wyrabiam i mam ochotę wyj.... komputer przez okno, bo próbuje próbuje i .... Z góry dziękuje każdemu za jakąkolwiek wypowiedź , link do tuta, etc.etc.

Odp: layero
 

Witam!
No kwestia layerowania brzmień nie jest prostą sprawą. W przypadku pierwszego utworu to jest magia, pozostałe raczej zwykłe jakieś leady proste i saw niski bas.
Tutaj kluczowa sprawa to umiejętne zmiksowanie ze sobą wszystkich warstw, potrzebne doświadczenie i dobry odsłuch.
U Ciebie brakuje odpowiedniego środka i góry, jest sporo dołu, poza tym wszystko zduszone i nie "oddycha".
Jak są np trzy warstwy to każda powinna grać na innych częstotliwościach, szczególnie dół jest ważny aby się nie pokrywały częstotliwości.
Można dać jedną barwę szeroko w panoramie, a pozostałe węziej.
Nie wiem na czym pracujesz w sensie odsłuchu ale nie polecałbym słuchawek, bo brzmi wszystko inaczej, można sobie dopracować brzmienie w sensie kręcenia ale miksowanie całości lepiej wykonywać na głośnikach - monitorach.
Tutaj liczy się doświadczenie, nikt tego nie powie wprost - "zrób tak czy tak.." i wyjdzie..
Trzeba wiedzieć jak ustawić poziomy warstw składowych, jakie częstotliwości itd..
i dobrze trzeba słuchać referencyjnych nagrań i porównywac, dlaczego tak a nie inaczej.
Tylko tak jak mówie - odsłuch..jeśli będzie mocno podbity dół to tez będzie ciężko ustawić dobrze poziomy, żeby to grało przyzwoicie.
Także metoda prób i błędów.

Odp: layero
 

Szczerze moje głośniki za grosz nie przypominają głośników...
http://origin-images.ttnet.net/pi/et...0031066-2b.jpg
<-- to zdjecie tegoczym dysponuje, oczywiscie te sa nowitukie a do moich trzeba dodać + / - 4/5 lat.
Piszesz o dole , środku , górze, ale nie za wiele mi to mowi.http://www.up.4clubbers.pl/out.php/t37801_eq.jpg jest sporo dołu tzn , ze musze podbic [ 1,2 low bass , bass ] ? Każda warstwa powinna grać na innych częstotliwościach tzn , że specjalnie w jednej z nazwijmy to warstw scisze ja w equalizatorze by 2 zrobić już o wiele "masywniejsza" ? Możesz trochę powiedzieć o tym Marcinkiewicz ?

Odp: layero
 

Robisz 3 warstwy, na jednej obcinasz gore, druga gra na srodku, a trzecia nadaje ostrosci na wysokich czestotliwosciach :) Nie ma zasad, rob wszystko na sluch :)

Odp: layero
 

No tak Twoje głośniki to nie są raczej typowe monitory studyjne, które grają liniowo, ale niby wszystkiego można się nauczyć.
Generalnie chodzi o to, że jak są trzy warstwy, składające się na jedno brzmienie, to na dole jest podstawa czyli brzmienie grające nisko, pozostałe warstwy nie powinny grać na tym niskim paśmie w którym gra najniższa warstwa, czyli filtrem dolnozaporowym trzeba odciąć cześć "dołu"..ile? trudno jednoznacznie napisać czy to będzie 50-100 Hz czy więcej/mniej...
Po prostu taki layering musi brzmieć tak jakby to było brzmienie pojedyncze, czysto i ładnie. Każde brzmienie musi się uzupełniać, nie mogą się częstotliwości nakładać tak jak się to niweluje w miksie całego utworu.
jak jest bas to on musi grać w swoim paśmie i inne synthy także.
Tak jak pisałem wcześniej, można jakieś jedno charakterystyczne brzmienie rozstawić szeroko w panoramie, inne centralnie.
Oprócz tego gdy uda się opanować, dobrą "izolację" między brzmieniami, warto podkreślić nieco niektóre częstotliwości charakterystyczne.
U Ciebie brakuje dobrego chociażby środka, który jest dość istotny także przy layerowaniu brzmień. Ale przede wszystkim musisz wyczyścić całośc, czyli pozbyć się dołu tam gdzie nie jest on potrzebny.

Odp: layero
 

[ZS]http://www46.zippyshare.com/v/62589712/file.html[/ZS] po poprawkach wydaje mi sie ze jest lepiej ale to jeszcze nie to , co o tym powiecie panowie ?