cinekkk1

  

Mam pewne pytanie.Np mam juz gotowy miks, wszystko gra dobrze, tylko, ze miks jest cichy, np wskaznik dB jak gra glowny motyw nie przekracza zalozmy 4dB. Więc mam limiterem podniesc wartos o te 4dB? I stad pytanie jaka jest maksymalna preferowana wartosc dB jaka mozna podnies limiterem? Drugie pytanie, to czy zawsze starac sie, aby sam miks bez limitera byl najglosniejszy (tylko zeby nie przekraczal 0 dB). Trzecie pytanie to czy dobre mam o tym pojecie. Lepiej zrobic dobry miks, zeby byl jak najblizej 0db (zalozmy - 0,3 dB) i pozniej tylko limiterem podciagnac do 0 db, czy rownie dobrze nic sie nie stanie jak zrobie miks na - 3 dB i tym limiterem drastycznie podniose wartos miksu o 3 dB zeby wskaznik db wskazywal 0dB??

Matt Bukovski

  

Chyba niewiele zrozumiałeś z tego co ci wczoraj tłumaczyłem na gg

Co do ostatniego pytania, to peak twojego mixu może być nawet na -10 dBFS, więc pracując z takim miksem najpierw musisz zwiększyć limiterem gain o 10dB alby w ogóle zaczął działać i jak będziesz jeszcze więcej gain dodawał to zaczyna prasować ci dźwięk i zwiększać średnią głośność utworu

Generalnie mix przed zapięciem limitera nie powinien być też zbyt cichy, bo może być zbyt mały odstęp od szumów (szczególnie gdy pracujesz w 16 bitach), ale dowolna maksymalna wartość szczytowa pomiędzy -0.1 a -10dBFS jest jak najbardziej w porządku Pamiętaj że mix NIE MOŻE wchodzić na czerwone pole powyżej 0dBFS, bo wtedy tworzy się nieprzyjemny cyfrowy przester (gwałtowne załamania fali, która jest po prostu brutalnie ucinana gdyż nie starcza skali żeby zapisać próbki)

Nie rozumiem jeszcze jakim cudem twój "motyw" może mieć 4dB, mógłbyś objaśnić o jakiego rodzaju decybele ci chodzi?

__________________

Grosso

  

Moja zasada jest taka że na outpucie ustawiam sobie wartość około -0.1 db, a na impucie podnoszę tyle ile moim zdaniem mogę, tzn ustawiam tak żeby miks był odpowiednio głośny a żeby z kolei nie zniekształciło mi mixu, podnoszę od 0.5 do 2-3 db. Na pewno nie jest prawidłowo żeby mix bez limitera był głośniejszy. Na etapie mixu trzeba zwrócić uwagę żeby zadna wartosć dzwieku jeszcze bez limitera nie przekraczała 0 db. Lepszy cichszy mix a potem przeprowadzac na nim zabiegi limiterem. Jeśli 'masterujesz' utwor samodzielnie to tak jak ja robie ustaw sobie w bliskiej okolicy zera lub z delikatnym zapasem np -0.1 db po to zeby starsze przetworniki (nie wiadomo kto na czym odsłuc***e Twój trak) mogły go poprawnie odtworzyć. Z kolei jesli oddajesz utwor na mastering do studia to wiem że musi on byc jeszcze nieco cichszy ale wtedy studio daje Ci wytyczne co masz zdjać.

Limiter to bardzo dobry przyżąd do dodania głośności ale musisz juz sam uważać zeby nadmiernie nie podnosic wartosci i najlepiej jak sam ocenisz czy mix dalej jest prawidłowy i nie powstaje głośny zlepek 'basów i trzasku'

cinekkk1

  

Sorry, pomylilem sie. Chodzilo mi o - 4 dB.