Access84

  

My raczej pracujemy na hardware u mnie. Mamy trochę softu oczywiście , ale nie aż tyle i bynajmniej nie piracę, bo nie muszę po prostu. Ale soft nie jest rdzeniem studia .

Ps piracka kopia generuje straty, bo zamiast zapłacić producentowi należne honorarium, korzystasz z jego pracy nie płacąc mu za to. A wiec narażasz go na straty.

Skillstorm

  

No i tu się będę kłócił. Nie generuje żadnych strat. po prostu nie generuje zysków. Ktoś kto nie kupił tylko zaopatrzył się w sklepie torent w innym przypadku by po prostu nie kupił wcale więc gdzie tu zyski ?

a co do legalności twojego softu to nie chodziło mi tylko o studio ale ogólnie cały okres twojego życia czy miałeś SAME oryginały...

__________________

Grosso

  

Access84 a ja bym chciał poznać Twoje początki... czy może od razu zaczynałeś z grubej rury...?

z jednej strony to ciezko mi uwierzyć ze wszystko masz legalne... w każdej dziedzinie jest tak ze jak chcesz coś zacząć robic to musisz najpierw tego spróbować. Czytając twoje posty mam przed oczami taką sytuacje : "chce sie nauczyc gry na fortepianie - najpierw kupuje fortepian"...

clubraverz

  

Dyskusja denna. Access84 który twardo stoi przy swoim że piractwo trzeba tempić..
widze że nie jesteś znowuż jakis młody tudzież śmiałoby się stwierdzić że człowiek
starszy to człowiek doświadczony a przede wszystkim myślący ale.....

Jeżeli pan "X" zawinął coś panu "Y".... i dał to panu "Z" bądź sprzedał...
kto jest winny

nie pan "Z" tylko pan "X" więc afera powinna się tyczyć krakera/złodzieja/osoby która bezp. ukradła
a nie tych którzy z czyjegoś złodziejstwa korzystają bo
ukraść bezpośrednio - to jedno, a korzystać z kradzionego
to drugie.

Jeżeli potrzebujesz telefonu/tv czy cokolwiek innego
to pójdziesz do kogoś kto posiada taki towar
i Ci go sprzeda, to proste, i w takim samym przypadku
zjawisko bezpośredniej kradzieży to jedno
a zjawisko transakcji między sprawcą kradzieży
a klientem to drugie.

A W TWOIM ROZUMIENIU KAŻDY KTO POSIADA
KRADZIONĄ RZECZ JEST ZŁY.

a prawo prawem.. w naszym kraju jest popaprane
wystarczy kupić sobie byle głupi kodeks karny
i go przekartkować i z grubsza poczytać
i już widać gdzie są luki i pojąć co wolno robić
a czego nie.

no a tak po 4 po 5 itd... każdy jeden czyn
trzeba udowodnić.

a ogólnie ta dyskusja jest bez sensu
bo po 1 kogo obchodzi co kto myśli
na jego temat, i tak każdy zrobi
co będzie chciał.
jesteś przeciwko piractwu
to idz z tym walcz, pamiętaj
że widząc przestępstwo a nie
reagując na nie jesteś współwinnym
a jak widzisz i nic nie masz zamiaru z tym
robić to bez sensu o tym gadać i się afiszować
"jestem zaj.... bo nie piracę", przysz to zwykła
logika podpowiada.

oj ludzie ludzie, sprzeczacie sie jak userzy
w tematach o robercie m, słabo mi się robi,
ide spać. dobranoc.

tak podsumowując, masz legalny soft - TO ŚWIETNIE
niczym nie ryzykujesz i możesz śmiało wydawać nie
zastanawiając się nad tym czy ktoś Cie nie prześwietli.

a jak ktoś nie ma legalnego softu to bedzie musial
zaakceptować fakt że ktoś go któregoś dnia
prześwietli i skończy się m.p. cały czas będzie
wisiało nad nim ryzyko.

Każda jednostka [człowiek] podejrzewam że
jest myśląca samodzielnie po przekroczeniu
pewnego wieku i dobrze wie co
robi, co dla niego dobre i wie co może się zdarzyć jeżeli
zrobi to tamto czy owamto.

2Headz dobrze prawi i jeszcze kolega z Krakowa - polać mu :D

kozaktm

  

Wydaje mi sie ze twoim tokiem myslenia to wszyscy co maja nielegal sa "czysci"
Dla mnie to idiotyczne.. Potem korzystac z wytlumaczeniem ze to nie ja ukradlem to moge uzywac w pelni legalnie.
Pamietaj ze jezeli uzywasz cos juz kradzionego to robisz to swiadomie i to ty powinnes sie czuc jako zlodziej.. Bo *****erzy wydaje mi sie ze nie zajmuja sie produkcja wiec im to co krakuja nie potrzebne.
Zreszta nie znasz regulki *****erow oprogr. muzycznego? "Try before you buy"
Im wisi co z tym zrobisz ty okradasz wlasnie wlasciciela oprogr.
Bo z logicznego punktu widzenia to ty powinnes kupic bo ty masz zamiar korzystac.

Nie generuje strat? A chcesz sie przekonac?
Zaloz wlasna firme i sprzedawaj banany np Glupi przyklad ale orientacyjnie. I co jezeli ktos bedzie "kupowal" te banany od zlodzieja obok co je ukradl z hurtowni bo i je rozdaje prawie za darmo.
Sam zlodziej nic ci nie zrobil przeciez bo tobie nie ukradl tylko hurtowni. Ale za to nie masz klientow.. A koszty stale za cos trzeba zaplacic mimo takich i takich zyskow.

Tak samo moge powiedziec o calej masie sampli,VST, DAW.. Jakby kazdy placil to bylby taki postep w tych rzeczach ze kazdy bylby zadowolony.. Ale jest tak ze niektorzy nie chca zaplacic tlumaczac sie ze trzeba wyprobowac. Owszem sprobowac przed zakupem jak najbardziej.. ale co to za tlumaczenie jak mamy pozytywne zdanie o tym co uzywamy jak i tak w przyszlosci tego nie kupimy (nie wesprzemy producenta) bo mamy przeciez za darmo..
Niektorzy nawet sami z siebie zaplaca bo juz potem wiedza.. Ze na nich tez sie to odbija.. W tej sferze kazdy narzeka na brak zyskow..
Wszystko predzej czy pozniej sie na nas odbije.. ale moje zdanie jest takie ze jak ktos zyczy sobie rozsadnej zaplaty za swoja prace to taka powinna byc uiszczona.

darXide

  

A co powiecie na taka teoretyczną sytuację: Ściągam demo jakiejś vst, wykręcam własnoręcznie brzmienia nie korzystając z presetów, potem to sampluje, albo zapisuje do soundfonta, wywalam demówkę. Czy to będzie wporzo? W aspekcie brzmieniowym byłbym kryty. Przynajmniej dotąd, dopóki nie trafię na wtyczkę produkującą znaki wodne. Wiadomo, że demówki raczej nie mogą być wykorzystywane komercyjnie, ale byłoby to praktycznie niewykrywalne.

__________________

Skillstorm

  

jeśli nie używasz nexusa to jest bardzo duże prawdopodobieństwo że uda ci się wykręcić to samo na innej Vst. np w nexusie jednym expie są 3 bardzo fajne Organ bassy które to też (identyczne) znalazłem na Predatorze w jakimś banku

__________________

Czarny Lulek

  

To sie prawnie nazywa PASERSTWO i tez jest karane

Justin Bieber

  

Niespotkałem się jeszcze z żadną wtyką demo z której mógłbym cokolwiek wyrenderować, zazwyczaj gdy daje render to wtyka albo powraca do ustawień fabrycznych albo wywala mi błąd, że wtyczka jest ograniczona i nie można renderować a nawet nie można zapisać projektu z wykręconym dźwiękiem. Innym zabezpieczeniem jest kilkusekundowy szum. Tak więc opcja podana przez Ciebie odpada.

rafos263

  

Witam, pytanie mam.

Skoro do legalnego wydania kawałka potrzeba mieć wszystko z legalnego źródła wraz z licencjami, to po co są tu umieszczane acapelle i remix packi?