Aurie

  

Witam,


Mam do Was pytanie, tworzac swoje projekty ewidentnie slysze, ze w dropach brakuje mi czesto srodkowego pasma.. w 'dropie' powinno czuc sie wszystkie hz, by byl masywny itd. probowalem podczas layerowania poobnizac niektore synthy o oktawe nizej i niby jest lepiej, duzo tez przede wszystkim zalezy od prawidlowego layerowania, ale czy to jest jedyna przyczyna moich mixow? moze za duzo obcinam czestotliwosci ? moze dobra technika bylaby zabawa kompresorem wielopasmowym jako equalizer na grupie synthow? z gory dzieki za jakas wskazowke ;-)

Koepaard

  

Najpierw ustaw poziomy i panoramę a dopiero potem bierz się za eq i korekcji używaj w obrębie całego miksu a nie solo, tak obetniesz za dużo i potem będziesz zdziwiony czemu brzmi to tak słabo. Dlaczego najpierw poziomy i panorama? No bo może się okazać, że niektóre instrumenty zabrzmią lepiej, potężniej bez eq, dlatego.

Bloxxy

  

NIekoniecznie. Ja czasami robie tak, że ustawiam korektor a potem biore się za wyskalowanie poziomu głośności danego brzmienia. Nie ma tu jakiejkolwiek zasady A Co do wypełnienia środka, pomoże Ci jedynie LAyering poczytaj o co tu biega i próbuj ! Także dobór dzwięków jest ważnym aspektem w produkcji Bo bez pasujących do siebie dzwięków gówno co ugrasz Pozdrawiam