_MG!_

  

Witam!
Chciałbym Was prosić o poradę, jaki interfejsik kupić :D
Muzykę robie obecnie na laptopie w Fl Studio i wszysto było by okej, ale kiedy dam kilka dźwięków na raz to często mam tak, że dźwięk się przycina, więc wnioskuje że karta dźwiękowa nie wyrabia. Drugim powodem jest to, że czasem przydało by się coś nagrać mikrofonem, więc chciałbym żeby sprzęt posiadał wejście mikrofonowe (Jack i XLR).
Chcę przenaczyć na to tak z 600 zł. Czy jest coś co możecie polecić w tej cenie?

Z góry dziękuję za pomoc!

Crazy Horse

  

Jeżeli projekty się przycinają, to prawdopodobnie wina słabego sprzętu. Jakie masz zużycie procesora podczas odtwarzania projektu?

_MG!_

  

Oj, będe w domu to sprawdze Ale mam procesor Intel Core i7, 4GB RAMu, wiec chyba nie jest aż tak słaby :D

Marcinkiewicz86

  

Wg mnie najpierw sprawdź czy nie masz włączonej opcji optymalizacji - oszczędzania energii i przez to procesor nie pracuje na full, oprócz tego sprawdź czy realne zużycie CPU np w menadżerze zadań pokrywa się z tym co w FL Studio, skoro tnie tzn że musi wzrastać do 90-100%.
W ogóle to dziwne żeby przy takim sprzęcie przycinał Ci się dźwięk przy kilku brzmieniach, co innego obszerne projekty z kilkudziesięcioma wtyczkami i automatyką.

Co do interfejsu to ciężko za 600 zł wybrać sprzęt który miałby na tyle dobre sterowniki by poprawił pracę w DAW i dobrą jakość preampu.
Możesz kupić Scarlett 2i2, ale ja bym proponował dołożyć trochę i zainwestować chociażby w Roland UA 55 Quad Capture, najlepiej to tak od 1500 zł..to masz wtedy i fajne MOTU i Rme które jest na prawdę pro sprzętem i wtedy możesz oczekiwać dobrej jakości nagrania z mikrofonu jak i tego że np dobre sterowniki RME trochę poprawią jakość pracy i dźwięk będzie płynniejszy. Interfejs nie odciąża procesora, jedynie platformy UAD itd..gdzie są te pluginy pracujące przy użyciu procesora z karty, natomiast dobry interfejs audio z dobrze napisanymi sterownikami przy odpowiednim zużyciu CPU pozwoli na płynniejszą prace bez tych różnych dropów, trzasków itd..

_MG!_

  

Może źle napisałem bo zależy też od wtyczek, sylenthów daje sporo i nic się nie dzieje ale problem pojawia się np. kiedy dam kilka wtyczek Massiv, dodam Nexusa i Sylentha. Kolejnym problemem o którym zapomniałem napisać jest to, że często podpinam sobie keyboard kablem mdi-usb i pojawia się lekkie opóźnienie kiedy gram :/
No i naprwdę chciałbym wydać max. 800 zł, wiem, że na takim sprzęcie się nie oszczędza ale mam tez inne wydatki

Estrax

  

Skoro masz urządzenie z midi (jak wspomniany keyboard), to weź Focusrite Scarlett 2i4 (~760 pln) - będziesz mógł się podpinać bezpośrednio midi-midi. Do domowego studia jest to interfejs wystarczający - całkiem sensowny sterownik, niezłej jakości preampy. Owszem, do wyraźnie droższego sprzętu od SSL czy Universal Audio to nie ma on startu, aczkolwiek jest to dobry wybór na start. Z czasem, gdy nabędziesz trochę doświadczenia, będziesz mógł się bez problemu przesiąść na coś większego - na tym etapie IMO to nie ma sensu, pakowanie pieniędzy w próżnię mija się z celem.

_MG!_

  

A tak jeszcze spytam, myślę nad zakupem któegoś z tych interfejsów:
1.Avid Fast Track Duo
2.Steinberg UR22
3.Focusrite Scarlett 2i2

Który z nich jest najlepszy i czy rozwiąże on moje wypisane wyżej problemy?

Estrax

  

Jeśli chodzi o sterownik niskolatencyjny, to z wyżej podanych, najlepiej wypada pod tym względem Focusrite. Mimo wszystko, jeśli posiadasz urządzenie MIDI, to polecam wziąć model 2i4. Poza portami MIDI IN i OUT, ma on też dodatkowe wyjścia na gniazdach RCA, oraz wyraźnie większą tolerancję napięcia sygnału wejściowego. Może na samym początku nie widać takiej potrzeby, ale gdy będziesz już ten sprzęt posiadał, z pewnością skusisz się, by coś ponagrywać - wtedy dostrzeżesz przydatność.

Zysk z interfejsu audio jest zawsze, w zależności od pozostałych elementów toru sygnałowego (w tym komputera) jest determinowane, jaki on będzie. Jaki dokładnie masz model CPU? Jeśli ten i7 to niskonapięciówka, to na wielką (ba, wręcz mogę napisać: odczuwalną)*różnicę się nie nastawiaj

Marcinkiewicz86

  

No ja niestety nie polecam Focusrite a już na pewno nie z serii Scarlett bo to są raczej niskobudżetowe interfejsy podręczne, (oczywiście jako podstawowy interfejs za kilka set zł jest ok ale..) ja pracowałem kiedyś na sesji z uzyciem interfejsu Focusrite..ale chyba Saffire 6..i rewelacji nie było przycinki już przy 55-60% zużycia CPU i to na buforze ustawionym na max wartości..przy RME bufor 1024 84% CPU i ani jednego problemurzy swobodnym odtwarzaniu.
Ja bym raczej poszedł w kierunku jedynki lub dwójki..

Ale..jeśli w grę wchodzi sprzęt z drugiej ręki to np M-Audi Profire 610..wg mnie bardzo dobry sprzęt:
M-audio Profire 610 (5002307726) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

tylko kwestia czy masz w komputerze Fire-wire dostępne.

potem może też coś takiego:
ROLAND/cakewalk UA 25 EX karta dzwiekowa usb (5015993379) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

I ważne żebyś określił się co potrzebujesz..ile wejść/wyjśc i jakiego typu. Czy np więcej chcesz wyjść w stosunku do wejść czy preampy mają być? To zależy co będziesz podłączał czy 3 pary głośników czy głośniki - para + słuchawki, instrumenty mikrofonowy itd..

W każdym razie po przesiadce na produkty M-Audio a obecnie i RME, zero problemów i to na obecnym sprzęcie i5/12gb ram i wcześniej ddr2 4 gb, Quad Core 775 z roku 2008 bodajże..

_MG!_

  

CPU: Intel Core i7-4510U, up to 3.1Ghz

A więc myśle, że keyboard moge nadal podpinać pod usb ( bo chyba to bez różnicy, czy podepne midi-midi, czy midi-usb) Będę podłączał narazie głośniki creativa 2.1, w przyszłości pewnie jakieś monitory, ale fajnie było by mieć możliwość podpięcia 2 par Potrzebuję 2 wejść mikrofonowych jack,xlr no i oczywiście wejście na słuchawki

Chciałbym jeszcze zapytać co myślicie o AKAI EIE Pro, znajomy mi to doradził i nie wiem czy nie lepiej poczekać i kupić akaia?