http://a2.sphotos.ak.fbcdn.net/hphot...34784028_n.jpg

Alex Red

Jeden z dj- producentów formacji KOMODO, a wcześniej EXTERMINAL czy DJD. Swoją karierę dj'ską rozpoczął już w roku 1989 , a jako producent muzyczny zadebiutował w roku 1994. W roku 1998 zwyciężył w prestiżowym GRAND PRIX MISTRZOSTW POLSKI Djów oraz kilka razy zdobywał nagrody muzyczne za swoją twórczość. Jego znakiem rozpoznawczym są obecnie sety WE LOVE IBIZA, w których lansuje mniej znane klimaty klubowe w takich stylach jak tech-house, progresive czy electro, ale potrafi także umiejętnie mieszać delikatniejsze taneczne klimaty. Mimo że w przeważającej ilości sety ALEX'a RED są bardzo mocne i mało „komercyjne” ,to dzięki znakomitemu kontaktowi z publicznością, zawsze podczas jego „grania” jest pełny parkiet. To jeden z tych Dji, który praktycznie w każdym klubie gra wielokrotnie. ALEX RED jest także sprawnym managerem klubowym i w swojej karierze zajmował się wieloma klubami, które zawsze stawały się bardzo popularne. Obecnie jest managerem klubu MODERNA w Dębicy. Występował już w setkach klubów w Polsce i za granicą , a także na wielu dużych imprezach.
Jako producent współpracuje z YASH i TOM SANDERS tworząc formacje KOMODO, która jako jedna z nielicznych w Polsce produkuje m.in. muzykę progresive-house, która znakomicie sprzedaje się zwłaszcza poza granicami Polski. Ich przedostatni singiel Keep Control aż przez 6 tygodni był na szczycie listy przebojów największego serwisu dla DJ'ów w Europie vinyl dance deejay dj downloads house music - www.djshop.de w gatunku progresive-house.
ALEX RED jest także głównym organizatorem MISS CLUB POLAND 2011**

Strony:
Komodo
Komodo
www.facebook.com/alexredkomodo
Komodo (Alex Red, Yash, Tom Sanders) | Facebook

Sety:

[ZS]http://www28.zippyshare.com/v/25299968/file.html[/ZS]
[ZS]http://www22.zippyshare.com/v/43617573/file.html[/ZS]
[ZS]http://www51.zippyshare.com/v/15707634/file.html[/ZS]
[ZS]http://www5.zippyshare.com/v/47940674/file.html[/ZS]
[ZS]http://www30.zippyshare.com/v/16999066/file.html[/ZS]
[ZS]http://www30.zippyshare.com/v/16999066/file.html[/ZS]

Napisał Schusterek (Post 4758130) Gdyby nie robil takich qni to byloby bosko. Bo repertuar w 100% ibizowski, taki jak lubie :) ogolnie bardzo pozywytny czlowiek i szacun dla niego ! ! !

Napisał ALEX RED (Post 4758166) Już kilka takich twoich wpisów widziałem i zastanawiam się gdzie Ty te qnie słyszałeś. Mam jednak wrażenie że odkąd pracujesz w pewnym klubie to niezbyt obiektywnie oceniasz moja pracę. Może faktycznie gdzieś usłyszałeś że się jakieś przejście delikatnie rozjechało, bo zagrałem już kilkadziesiąt tysięcy setów w swoim życiu (przypuszczam,że żaden dj na tym forum nie zagrał tylu setów co ja), ale jeśli tak się stało, to najpierw musiałbyś widzieć mnie na żywo i ocenić się dlaczego tak się stało. W moim stylu grania nie skupiam się tylko na miksowaniu, bo jest to akurat umiejętność , która należy do najłatwiejszych w pracy dja, i mam ją już opanowaną prawie instynktownie. Jednak mój styl, to nie jest granie utworu od deski do deski i czekanie na końcowe frazy do miksowania, bo dla mnie to jest nudne i zbyt proste.. Lubie szybkie mixy, tworzenie na żywo mash-upów i jeśli gdzieś tam się wkrada błąd techniczny , to spowodowane jest to tymi rzeczami. Ale Ty napisałeś tak jakbym to robił nagminnie i dlatego musiałem Ci odpowiedzieć.

Napisał ALEX RED (Post 4758335) Napisze tylko tyle. Dla DJa technika to podstawa, ale numerem jeden w tej pracy jest tworzenie klimatu. Wysłuchałem twojej opinii, ale się z nią nie zgadzam, bo słucham swoich setów i jeśli są jakieś błędy techniczne to w promilowych procentach. Wiem też jedno, mógłbym się skupić tylko na miksowaniu, bo to proste i przyjemne, ale dla mnie dobry dj musi skupiać na wielu rzeczach - mix, dobór muzyki, tworzenie klimatu i show. Gdy robisz to wszystko naraz pojawiają się małe błędy, ale twierdzę że nieistotne w całokształcie. Dla mnie największymi błędami DJi, jest granie utworów, które nie powinny być nigdy grane na parkietach klubowych. Chodzi o poziom tych utworów, fałsze, i wielkie błędy aranżacyjne. No i jestem pewny że twoja opinia byłaby inna gdyby nie fakt ,ze pracujesz w pewnym klubie ;-)