marco33

  

Criostasis jest pierwszym polskim producentem UK Hard Trance / Hard Dance.

Prawdziwe imię i nazwisko Przemysław Gołacki ze Słupska.

Swoją przygodę z muzyką zaczął dość niedawno ale już ma na koncie podpisane kontrakty z takimi labelami jak Electrik Shandy Recordings , Encoded , Pitch Bend Digital , Ballistik Recordings , Ignite Digital Recordings , Presence Recordings czy eXtra Recordings.
Jego produkcje już zostały docenione przez znane postacie sceny UK Hard Trance jak Andy Farley , Jon Doe , Rodi Style , Simon Qudos , Trevor Dans , Dave Mac , Lee Walls , Pero , Ben Bennet , Scott Genetik , Hi Freak1c , David Ding , Daniel Ro czy Carl Nicholson.

W kolejce do wydania czeka już również kilka kolaboracji z takimi producentami jak Trevor Dans , Benjamin Collie czy Scott Genetik.

Muzyke tworzy solo jak i również w duecie z angielskim producentem Jake Tonge (Jake T).

Do tej pory zostały wydane 2 utwory:

Jake T & Criostasis - Maximise - Electrik Shandy Recordings
Jake T & Criostasis - Velocity - Pitch Bend Digital

W kolejce do wydania czeka już sporo nowych kawałków.

Jego twórczości możemy posłuchać na tej stronie:

http://soundcloud.com/jake-t-and-criostasis

Można również zobaczyć jego stronę na Facebook lub Myspace:

http://www.facebook.com/#!/Criostasis.Hard.Trance?ref=ts

Google

Hidden

  

Cieszy mnie, że mamy swojego reprezentanta na scenie HT, lecz niestety muszę przyznać, że jego produkcje są jeszcze na bardzo niskim poziomie. Dziwi mnie fakt, że podpisał kontrakty z tyloma znanymi labelami.

__________________

marco33

  

Napewno trzeba dać mu szansę.Skoro podpisał kontrakty z takimi wytwórniami jak Electrik Shandy , DiabloTraxx Digital , Presence Recordings , Ballistik Recordings , Encoded i innymi,których właścicielami są takie znane postacie sceny HT jak Dave Mac , Carl Nicholson , Paul Sanchez , David Ding , Simon Qudos czy Scott Genetik to napewno o czymś świadczy.Nie wydaje mi się żeby ot tak sobie wzieli byle chłam.Z drugiej strony są też gusta i guściki.Tobie to nie podchodzi.10 osób powie że robi badziewie , a 10 innych że kozackie kawałki.Sam byłem świadkiem na różnych forach (Zagranicznych i Polskich) że ludzie naprawdę doceniają jego prace.Wręcz często dopytuje się kiedy wyjdzie następny utwór.

Napewno plusem , bardzo dużym plusm dla niego jest to że robi wszystko sam gdzie inni tak zwani produceni jak Leon B , Costa Pantazis nie robią swoich utworów tylko robi to dla nich za pieniądze Guy Mearns (Guyver).Carl Nicholson , Andy Whitby , Simon Qudos dla nich utwory głownie robił Technikal lub dla Qudosa Brent Rix alias Xinetd_D.
A są to przecież teraz ikony tego stylu a nawet nie zrobili jednego kawałka sami.

W Polsce UK Hard Trance kojarzony jest głównie z takimi producentami jak Technikal , Carl Nicholson , Simon Qudos , Steve Hill . Phil York czy Iridium.Ale ja powiem szczerze że to własnie ich produkcje mi się przejadły.Wszystko jest na jedno kopyto.Więdząc ile mają potencjalnych kupców/fanów jadą masowo jak fabryka czekoladek.I co by się nie działo każdy nawet najgorszy chłam ludzie kupią i będzie zawsze na czele list.Oczywiście utwory te są zawsze jakościowo dopicowane z każdej strony ale taki Technikal tworzy już parę latek.

Słuchałeś najnowszych sampli na stronie Soundcloud Criostasis?.Jeśli nie to posłuchaj bo myślę że naprawdę warto.Ja osobiście stwierdzam iż z każdym utworem jest coraz lepiej.A już na początku wcale nie było żle.

Myślę że gbyby wiedział że ma wspacie z polskiej strony dało by u to jescze większą motywację , a tak patrząc na jego strone FB widzę tylko kilku polaków i to prawdopodobnie mieszkających w Wielkiej Brytani.

Hidden

  

Fakt, że podpisał kontrakt z tyloma labelami może świadczyć jedynie na ich niekorzyść. Tu nie chodzi o mój gust, ale o ewidentny za niski poziom produkcji Criostasis na chociażby mowę o wydawaniu. Mamy teraz wysyp młodych artystów, z czego duża część to istne objawienia, a reszta to gorsi odpowiednicy znanych producentów bądź rozwijający się przeciętniacy. Moim zdaniem Criostasis należy do tych ostatnich. Opinie ludzi są dla mnie nieistotne.

To, że robi wszystko sam nie powinno być plusem, ale oczywistością tak oczywistą, że nie zauważalną (pomijam formacje). Nie porównujmy go do tych "ikon".

Zgodzę się, że wymienieni przez ciebie producenci tworzą muzykę masowo, szczególnie Steve Hill i Technikal, tym samym pracując na to, aby można było dopuścić się zestawienia słów "komercja" i "Hard Trance", ale stwierdzenie odnosi się także do producentów pokroju Criostasis. Cytat jest także wyjaśnieniem ostatniego zdania w pierwszej części mojej wypowiedzi, a mianowicie "opinie ludzi są dla mnie nieistotne".

To oczywiste, że słychać postęp w produkcjach Criostasis. Z pewnością w końcu osiągnie profesjonalizm.

Myślę, że solidną motywacją jest to, że jest pierwszym polskim producentem Hard Trance'u. Pozdrawiam.

Acid Clubber

  

Ja osobiście podzielam zdanie obu panów :D Pod względem technicznym utwory Criostasis'a prezentują się nad wyraz przeciętnie. Nie jestem specem, ale niektóre błędy, aż za bardzo rzucają się w uszy... W utworze 'Prepare for maximum overload" linia basowa jest praktycznie niesłyszalna, podobnie jak w "Wing chun". Bardzo nad tym ubolewam, bo to moim zdaniem jego najlepszy kawałek. Elementy perkusyjne też średnio. Generalnie jestem skłonny, mimo rażących "niedociągnięć", pozytywnie odnieść się do jego twórczości. Z chęcią będę śledził jego dalsze postępy i jako ciekawostkę dodam fakt, że niektórzy producenci za nic mają amatorskie naleciałości, obecne w produkcjach Criostasis'a. Mandy Suess np. upatruje jego "Our World", jako kawałek minionego roku w konkursie Hard Dance Awards. Ale to kobieta, więc nie wymagajmy zbyt wiele.