SiaraPawel

  

Witam serdecznie,

Właśnie, gdzie podziała się stara dobra muzyka Trancowa dawnych lat? 1998-2005/7, gdzie to wszystko znikło? czy odeszło w zapomniany kąt?

Prosty przykład jak Ummet Ozcan zagrał na Electric Music Festival (trance for live) w Poznaniu to samo co w Pradze na TranceMission - Totala lipa, dlaczego tak zrobił? pozostawiam to wam. Tego to już nie będę komentował Dla osób które nie wierzą:


Sunrise Festival latach 2003-2006/7 (to taki przykład roku aby nikt sobie nie pomyślał, że to tylko w tym okresie czasu) ponieważ ciężko jest mi określić dokładną datę rozpoczęcia i zakończenia pięknego Trancu. W tych latach na sunrise górowało najlepsze brzmienie trancowe. Zdecydowanie wiele wiary jeździło na Sunrise Festival, nie tylko z Polski ale z innych krajów. Z roku na rok coraz mniej ludzi przybywa do Kołobrzegu. Co raz mniej ludzi z zagranicy a to nie byle jaka masowa impreza.

DJ Kris, w tym roku wybrał się do wielu wybranych klubów. Ale dlaczego? tutaj chyba dużo myśleć nie trzeba. Zachęcić ludzi do przybycia na SF.


Ja się pytam gdzie poznikali: 666, Ayla, Blank & Jones, Storm, Cosmic Gate, Kai Tracid, Mr X & Mr Y, Dj Quicksilver, Paul Van Dyk, Dj Icon, Chicane. Naprawdę brakuje znakomitej starej dobrej trancowej muzyki , czy nie sądzicie, że ich także bardzo brakuje?

Dużo osób mówi o "umieraniu trance". Jest wiele teorii jedni mówią, że trance żyje i ma się bardzo dobrze. Drudzy zaś, że Trance "umiera" to ściemy ludzi, którzy akurat w internecie przy ściąganiu natykają się na chłam tworzony przez nie wiadomo kogo, bo teraz każdy może ściągnąć jakiś program czy coś podobnego do tworzenia i stworzyć w 5 min - bez sensu.

Cytat jednego z fanów Trancu:
Muzyka już zaczęła umierać 2-3 lata temu i teraz jest w stanie agonalnym, daleko nie trzeba szukać a wystarczy podać najbardziej komercyjne/znane nazwiska, które parę lat temu były na językach wszystkich, którzy jarali się tą muzyka. Kiedyś Schulz, (nawet) Armin robili dobre kawałki, czasami udało się coś zrobić Tiesto. Do tego dochodza obecnie znienawidzeni Push, MIKE, John Askew, John O'Callaghan i można wymieniac tak przez pół dnia... obecnie Ci sami robią już takie G. że nie można już tego słuchać.

Polecam zobaczyć np. aby poznać piękno tej muzyki czy chociażby Andain - Beautiful Things, Delerium - Silence (Tiësto Remix), Tiësto's In Concert II Ending. Zobaczcie co się dzieje z ludźmi na końcu podczas kawałka Silence.

Z drugiej strony nie zrozumcie mnie źle, ponieważ cały czas pisze o Tiesto! Na jego przykładzie jednak najłatwiej zrozumieć co się stało z tą muzyka. Oczywiście, ze swego czasu byli/są lepsi producenci/DJe jednak on również miał parę dobrych momentów w karierze.


Polecam wam kawałki typu: Three Drives - Greece 2000, Sasha Xpander, Heaven Scent, Carte Blanche, Strange world, Such Is Life, At The End (Scumfrog Remix), Dj Tiesto ft. Kirsty Hawkshaw - Battleship Grey, Ron van der Beuken "Endless", Darude "Sandstorm", "Beyond Time", "Too many times". To jest bardzo mala część kawałków z czasów kiedy Trance był na szczycie (mowa tutaj nie o ilości wyświetleń).

Warto było śledzić wydania niektórych producentów (Airwave, Orkidea, Solarstone, Signum, Above & Beyond, Andy Moor), którzy w dalszym ciągu trzymają poziom sprzed lat. Kawałki które zawsze będę kojarzył z tym nurtem i polecam osobom mającym ochotę się w nie wkręcić: Saltwater - The legacy (Alphazone mix), Armin van Buuren ft Gabriel & Dresden - Zocalo, Pulsar Recordings, Chicane - Offshore, Madonna - What It Feels Like For A Girl (above & beyond remix), Chicane - Offshore.

Warto także zaczepić ATB, kiedy to w połowie lat '90 pojawił się w projekcie Sequential One. Od tamtych czasów jego muzyka niesamowicie ewoluowała. Aż trudno uwierzyć, że tworzył kiedyś takie kawałki: Sequential One - Happy Feelings 1995 (jego pierwszy videoclip, miał wtedy 22 lata). Dla mnie osobiście jego muzyka to też historia mojego życia, każdy utwór to jakieś wspomnienia. Poza ATB jest oczywiście jeszcze wielu producentów, których bardzo cenię. Są to m.in.: Schiller, Chicane, Above & Beyond, Blank & Jones, Ronski Speed, York.

Komaro

  

Naprawdę spoko temat można sobie pogadać co dla Ciebie jest dobrym starym Trance? 666 to trance? xD Muzyka ewoluuję nie wyobrażam sobie teraz słuchać 2h albo 1h upliftu po prostu. Patenty się przejadły i tylko nie liczny robią coś ciekawego do tego dochodzą pieniądze. Każdy DJ Trance gra teraz EDM jego set i produkcje to mieszanina Trance House i Electro. Coraz więcej osób urozmaica swoje produkcje.

SiaraPawel

  

Tutaj kilka osób pisze do mnie z prośbą o więcej kawałków a zatem podam tylko tytuł bo nie każdy jest na zippy, będziecie musieli sobie sami poszukać lub na priw pisać będę wysyłał.

Proszę bardzo:
Przy tym wszystkim można odpłynąć w daleką przestrzeń!
Między innymi kawałki z entrance 2007 w Bydgoszczy!

Randy Katana - Fancy Fair '05 (Original Mix)
Sander van Doorn - Riff
Sander Van Doorn vs Robbie Williams - Close My Eyes
Marco V & Sander van Doorn - Organic (Original Mix)
Peaches & Cream All Over The World
RMB - Reality
Dustin Zahn - Stranger to stability (Len Faki's Podium rmx) - REKD001
Kay Cee - Sunshine (Take U There)
Slusnik Luna- Sun (Original)
Kenneth Thomas ft. Colleen Riley - Ghost In The Machine (Original Mix)
Quench Dreams
Moonman - Galaxia
Paul Oakenfold - Energy 52 cafe del mar
Delerium Silence - Paul Oakenfold
Paul van Dyk-Nothing but you (cirrus remix)
Paul Oakenfold - Hypnotised
Andy Moor & Carrie Skipper - So Much More
Kai Del Noi - Andromeda (Original Mix)
Nitrous Oxide - Dreamcatcher (Club Mix)
Great Trance (North pole) by Nitrous Oxide
Nitrous Oxide - Orient Express
Ad Brown and Matt Lange ft. Kerry Leva - As The Rain Falls
Luke Terry ft. Kerry Leva - Arpora (Original Mix) [SUBC010]
Sunlounger feat. Zara - Lost (Armin Van Buuren)
Cosmic Gate - Exploration of Space (Original mix)
AIRSCAPE - SOSEI (F&W REMIX)
Relocate feat. Menno de Jong - Spirit
Whelan Di Scala Da Mode - Boosh
Airbase - medusa
Bart Claessen - Playmo
Leon Bolier & Coenraad - The Mighty Ducks
Loctae - Rogue
Galen Behr vs. Hydroid - Carabella (Galen Behr vs. Orjan rmx)
Bobina feat elles de graaf - lighthouse (sean tyas vocal mix)
Tiesto - Adagio for Strings (Fred Baker remix)
Arkus- Arisen

Heartless

  

Temat rzeka. Mało jest tech trance'u niestety, a dużo house-trance'u który brzmi jak Avicii i mieszania z electro.

Takich tracków mi brakuje..

__________________

karwan_2007

  

Dla mnie osobiście taki przełomem w muzyce Trance był rok 2009/2010 kiedy zaczęto własnie eksperymentować z Popowymi, Eurodancowymi kawałkami. Przykładem może być wcześniej podany przez autora tekstu Tiesto który wydał album Kaleidoscope. Po udanym krążku jakim był Just be, pojawił równie dobry album Elements of life. Jednak nikt się nie spodziewał ze Tiesto zmieni tak diametralnie swój styl. Jego cała płyta była naszpikowana radiowymi hitami prosto z Eski jak " Escape Me ", " I Will Be Here " i wiele tego typu. I w tym samym czasie wybuchła fala krytyki ze strony fanów Trance ze Tiesto się sprzedał, że się wygłupił, a może to tylko wpadka przy pracy. Jednak po jakimś czasie sam Producent powiedział, że w jego karierze to ogromna zmiana i nie zamierza wracać do swojego dawnego stylu. Podobnym przykładem jest Markus Schulz w 2010 wydał swój autorski album "Do you Dream". Również był próbą eksperymentów. Kilka popowych kawałków mogło zwiastować nadejście nowej ery w muzyce Trance. Zaczęły powstawać jak grzyby po deszczu nowe to kawałki z popowymi akcentami. Przykładem jakim się posłużę jest "Gareth Emery feat. Christina Novelli - Concrete Angel", który w ubiegłym roku został okrzyknięty przez słuchaczy A State of Trance kawałkiem roku. Jednak patrząc na nazwę audycji możemy się trochę dziwić, że ten track jest przypisany do gatunku jakim jest Trance. Również w roku 2012 swój nowy album wydał Markus Schulz - Scream. Słuchając co tydzień Global Dj Brodcast, mogliśmy oczekiwać świetnego albumu. Jednak jak się okazało otrzymaliśmy jeden wielki gniot. Audycja A State of Trance straciła swój blask, 1 godzina to przeważnie delikatne plumkanie i jakieś nowe wytwory wokalne, druga już o niebo lepiej wygląda. Ale jak sami możemy zobaczyć Dash Berlin, Ferry Corsten, Tiesto, Armin, Markus i inni Dj zaczęli podbój rynku amerykańskiego gdzie wiadomo jest duży hajs, a tam najlepiej się sprzedają własnie takie kawałki jak Concert Angel.
Niestety ale nasi idole zapomnieli o swoich najwierniejszych fanach dzięki którym są dzisiaj tam gdzie są. To dzięki nam fanom Trancu Armin dzisiaj może celebrować 600 epizod A State of Trance, jednak jak tak dalej pójdzie będzie trzeba usunąć z nazwy ostatni człon. A najnowsza płyta Armina, która ma być w klimatach Popowych i Eurodancowych (informacja od Prologic Music wydawcy nowej płyty na rynku polskim) przekonuje mnie dobitnie, że era światowego Trancu gdzieś odchodzi do lamusa. I może to i dobrze bo młodzi "undergroundowi" producenci zaczną tworzyć coś na miarę kawałków z lat 2005-2010 . A w tym pomaga im Markus Schulz grając naprawdę wielkie perełki w swojej audycji.

__________________

wasik89

  

Prawdziwy, piękny, emocjonalny trance nie umarł, ale niestety jego znalezienie, wyłuskanie z masy beznadziejnych utworów, często niemających z tą muzyką wiele wspólnego jest nie lada wyzwaniem. Najgorsze jest to, że wielu producentów wypuszczających do niedawna kawał dobrego trancu dziś robi zupełnie inną muzykę, a z jakichś przyczyn w dalszym ciągu ich utwory otagowane są jako trance. To zwiększa pulę tego co trzeba odrzucić, aby dotrzeć do tych wartościowych utworów i sprawia że zadanie to staje się ekstremalnie trudne. Kolejną rzeczą bardzo mnie smucącą jest to, że obecnie większość dejotów wrzuca do swoich setów te wszystkie pokraczne wynalazki. Efektem tego jest to, że znalezienie dziś seta w 100% trancowego graniczy wręcz z cudem.

Na koniec chciałbym się odnieść do przytoczonego przez Ciebie cytatu, a właściwie jego fragmentu: "...Słuchając możesz skakać albo płakać, poczuć przypływ energii lub też wzruszenie i fale wspomnień...
Wydaje mi się, że to zdanie w pełni określa muzykę trance, której sedno polega na tym, że obok szybkiego, klubowego, tanecznego klimatu pojawia się nutka melancholii, delikatność i ogólnie "to coś". To właśnie te skrajności powodują, że ta muzyka jest tak piękna i towarzyszy jej tyle emocji.
Teraz pytanie: jak to się ma do tych bigroomów, trousów i innych wynalazków? Gdzie tam są te skrajne emocje, gdzie miejsce na wzruszenia?

SiaraPawel

  

Brawo! warto też jeszcze dodać, że do przesłuchania starych klimatów można troszkę cofnąć się w czasie i przesłuchać ASOT Episode 300. Jest sporo nazwijmy to "starymi kawałkami" publikowane na YouTube gdzie mają po 3 tysiące wyświetleń a są wyśmienite.

Oj bardzo bardzo i to bardzo tego brakuje, tych emocji, tego wzruszenia gdy człowiek, unosi ręce do góry, pomału faluje, zamyka oczy i wpływa w falę pięknego trancu, odchylona głowa i piękny moment. Tego nie da rady wyrazić to trzeba przeżyć!

karwan_2007

  

Tutaj jeszcze przytoczę jeden z postów na temat nowego kawałka Armina van Buurena:
"W takich komercyjnych klimatach będzie utrzymany nowy album. Jak chcecie słuchać trance'owego Armina to macie przecież projekt Gaia. Ten numer nie będzie co prawda kolejnym singlem po"Waiting For The Night", ale na przykład następny planowany będzie bardzo w stylu Avicii. Musicie to przełknąć, taką drogę wybrał Armin i trzeba to zrozumieć. Niejako rynek go do tego zmusza, jest popularny i zwyczajnie to uszanujcie. Dla typowo trance'owych fanów też szykuje niespodziankę"

Post został napisany przez osobę która jest związana z "Prologic Music". Wiem, że kolejny raz podaje przykład Pana z Holandii ale najlepiej on obrazuje jak teraz wygląda niby postrzega przez innych "fanów" muzyka trance. Kiedyś również czytałem o podobnym poście na forum i wiele osób pisało, że dla nich muzyka trance to taka którą gra Clubbasse, Avicii lub Hardwell. Jak tak dalej będzie postrzegany Trance to wiadomo jak się skończy....

__________________

danio04

  

Masz dużo racji, ale raczej nie do końca tak jest. Moim zdaniem po prostu coś się już skończyło, i to raczej nie wróci, tak jak w popie nikt nie tworzy teraz w stylu ABBY, Sandry, czy Modern Talking, tak i w trance'ie nie będą robić utworów w stylu As The Rush Comes, Beautiful Things czy Medusy bo po prostu ta muzyka ewoulowała, stała się bardziej powszechna, kiedyś była zamknięta w pewnych ramach i słuchali jej tylko prawdziwi fani. Teraz jest zupełnie inaczej, są inne sample, artyści poszli z tym do przodu, bo zaczęło się to podobać większemu gronu słuchaczy. Nie ma co się też oszukiwać, ale za kasą także. Jeśli ktoś słucha trance'u już jakiś czas, z pewnością zauważy przemiany artystów na przełomie kilku lat, co tworzył kiedyś SvD, Tiesto, Armin, Schulz, Gabriel & Dresden, a co teraz to przecież jest niebo, a ziemia. Moim zdaniem kto zostałby wierny swojemu stylowi to po prostu zniknął by gdzieś pośród tego wszystkiego i miałby tylko grupę wiernych słuchaczy. Więc po co to komu skoro można inaczej.

__________________

Matt Bukovski

  

Trance w starym stylu ciągle powstaje. Ci, którzy wciąż chcą go słuchać to mają ciągle dostęp do nowych kawałków. Producentów bardziej klasycznych/klimatycznych/szybszych kawałków nie brakuje.

Po prostu obecnie współistnieją wszystkie style na raz i każdy może znaleźć coś dla siebie A że trance nie jest tak popularny jak kiedyś i inne gatunki go "przegoniły"... Zmienia się gust, moda, a scena trance trwa i czeka na lepsze czasy.

__________________