4CLUBBERS.PL

4CLUBBERS.PL (http://www.4clubbers.com.pl/)
-   Newsy (http://www.4clubbers.com.pl/newsy/)
-   -   Wolfgang Gartner: ''Nie potrzebuję rzucać tortem w fanów'' (http://www.4clubbers.com.pl/newsy/900680-wolfgang-gartner-nie-potrzebuje-rzucac-tortem-w-fanow.html)

SERVVA 07-12-2012 15:46

Wolfgang Gartner: ''Nie potrzebuję rzucać tortem w fanów''
 
1 Załącznik(i)
Wolfgang Gartner - jego postać mniej lub więcej - kojarzymy wszyscy. Podczas koncertu w Palladium zorganizował kilka minut, by odpowiedzieć na pytania redaktorów LA Weekly. Z poniższej lektury dowiemy się, skąd wziął się jego pseudonim, dlaczego na jego show składa się tylko set, oraz opowie o swojej ostatniej EPce 'Love & War'

Chcesz być na bieżąco? Dołącz do nas na facebooku: www.4Clubbers.pl @Facebook
http://www.up.4clubbers.pl/out.php/i...aurensmall.jpg


Co sprawia, że Twój set wyróżnia się od innych?

Nie wiem, może fakt, że nie rzucam tortem w fanów? Nie noszę mask, nie nakłaniam ludzi którzy przyszli dla mnie o wykrzykiwanie obelg, wulgaryzmów. Gram muzykę, i właśnie w nią wkładam największą część siebie, i jeżeli ludziom się to podoba, to nie potrzebuje gadżetów, by do nich przemówić.

Czasami myślę, że jestem jedną z niewielu osób, która tak uważa.
Wszystko idzie w złą stronę. DJ na siłę próbuje ogłupić słuchacza, którym na dodatek się to podoba. Sprowadzamy się do punktu, gdzie ludzie idą na koncert nie po to żeby zobaczyć co w ciągu kilku tygodni stworzył artysta, a po to żeby się powydurniać.. To nie jest dobre. To nawet przestaje być zabawne. Sam staram się jak mogę, pomóc ludziom dostrzec światło.. Uważam, że dalej można dobrze bawić się na eventach, bez latającego jedzenia, czy lejącego się szampana..


Plus fakt, że organizatorzy mają więcej sprzątania po takich imprezach, niż po Twoim występie.

Tak, z pewnością.


Czy to prawda, że swój obecny pseudonim pochodzi od trenera piłki nożnej w college'u do którego uczęszczałeś?

To absolutna prawda! Kiedy byłem młodszy, często chodziłem z kolegami na mecze naszej drużyny, a kiedy wpadłem w wir produkcji, przypomniałem sobie o nim, i tak już zostało..

Był na którymś z Twoich występów?

Nie mam pojęcia. Zresztą owy trener obecnie ma około 80 lat, więc próżno szukać go na moim koncercie. Ale mam nadzieje że chociaż dotarła do niego wiadomość, że z jego nazwiska zrobiłem swego rodzaju znak towarowy!

A masz jakieś inne aliasy, imiona sceniczne?

Nie. Zawsze starałem się wkładać właśnie w Wolfganga 100 procent siebie.
Użyłem kilku przypadkowych aliasów w ciągu roku w odniesieniu do projektów nad którymi pracowałem, ale większość nigdy nie ujrzała światła dziennego. Pamiętam jak zaczynałem z produkcją Electro House, i zastanawiałem się jakie mógłbym dać sobie imię. Wiele z moich aliasów, pochodziło od różnych narodowości, i kiedy pytałem znajomych jak mogłbym się nazywać, to podsuwali mi różne imiona włoskie, greckie.. wpadłem na pomysł, aby dać sobie nazwę niemiecką, i jako pierwsze imię do głowy przyszło mi Wolfgang, i tak już zostało. Nie mam wątpliwości, że to będzie moja profesjonalna nazwa na resztę mojej kariery.

Jakie utwory najchętniej grasz na żywo?

Ze swoich produkcji z pewnością ostatnią EP, czyli Love & War oraz Nuke. Mam też masę nie wydanych produkcji, ale od dawna na eventach świetnie przyjmowana jest Illmerica. Nie gram wielu znanych hitów które są na szczycie list przebojów w sklepach. Zawsze chciałem grać to, czego ludzie nie znają. Jeśli chodzi o utwory, które ludzie znają poza moimi setami, to z pewnością jest to 'Reload' Ingrosso i Tommy'ego Trasha. Jednakże większy nacisk kładę na promocję mniej znanych artystów, bo to im trzeba podać rękę, dać szansę zaistnienia.

Opowiedz nam o swojej najnowszej EPce "Love & War". Czy Wolfgang Gartner zmienił się, dojrzał?

Nie mi to oceniać. Sam uważam że Love & War to krok milowy w mojej karierze. Jednak to dalej moje dźwięki, to dalej ja. Staram się produkować takie numery, żeby ludzie poznali je z daleka, że to właśnie ja.


Co jest najlepsze w graniu dla publiczności w Los Angeles?

To mój dom i moje ulubione miasto na świecie. Jest to jeden z najlepszych na świecie tłumów dla których uwielbiam grać.

Czy pamiętasz swój pierwszy koncert DJski?

Pamiętam mój pierwszy wypstęp w klubie. To było otwarcie, dosłownie 3 ludzi na krzyż, 1998 rok. Grałem z winyli i byłem tak zdenerwowany, odwalałem takie babole za konsolą, dzięki bogu że były tam tylko kilka osób.

Kiedy nie jesteś DJ lub produkcji, co ty wyprawiasz?

Jem albo śpię. Czesto również chodzę do spa, bo kiedy jesteś w trasie, śpisz w autobusie, opadasz z sił 3 razy szybciej niż w normalnym trybie życia. W moim domu z jednego z pokoi zrobiłem sobie mini-spa, mam tam mały wodospad, parowniki.. Taki wypoczynek to dla mnie jak odpust..



W ten wtorek, na beatport ukazała się nowa kolaboracja Wolfganga oraz Toma Staara pt. Evil Lurks, sprawdź to: Evil Lurks [Ultra] :: Beatport

_______________________________________
Tekst chroniony jest prawem autorskim i w całości należy do zasobów 4Clubbers.pl. Zabrania się jego kopiowania lub jakiegokolwiek innego rozpowszechniania bez zgody autora. Zezwalamy na rozpowszechnianie odnośnika do artykułu na naszym forum



Simon Gates 07-12-2012 15:55

Odp: Wolfgang Gartner: ''Nie potrzebuję rzucać tortem w fanów''
 
artysta pełną gębą, daje dobry przykład innym, niekoniecznie młodszym dj'om. cenię sobie takich ludzi, którzy robią coś z pasji i miłości, a nie dla sławy czy pieniędzy. :)
dzięki za artykuł panie redaktorze! :piwo:

deejayx1 07-12-2012 15:57

Odp: Wolfgang Gartner: ''Nie potrzebuję rzucać tortem w fanów''
 
Moim skromnym zdaniem jeden z najlepszych producentów i dj-ów.

Arthur K. 07-12-2012 16:38

Odp: Wolfgang Gartner: ''Nie potrzebuję rzucać tortem w fanów''
 
Jemu zależy na tym, aby ludzie rozpoznawali go jako artystę - a nie celebryte.

A Wolfgang to prawdziwy wirtuoz.

Należy go podziwiać za to co robi, bo robi to wyśmienicie i według mnie, jest jednym z nielicznych producentów, który jeszcze nie ma na swoim koncie słabego utworu.

Dzięki za art.



@Komaro - jeszcze Daft Punk jeśli chodzi o maski :P chociaż wątpię, żeby coś do nich miał, bo czasem słychać w jego produkcjach bardzo podobne dźwięki, które Francuzi umieszczali w swoich utworach.

A napieprzaniem tortem i szampanem to chyba mu o Dada Life chodziło, poza Aokim.

Komaro 07-12-2012 16:47

Odp: Wolfgang Gartner: ''Nie potrzebuję rzucać tortem w fanów''
 
Maski - deadmau5, Candys, Bloody Beetros Tort - Aoki :P Ma Wolfgang trochę racji dla mnie jest chore napie*dalać kogoś tortem po ryju xD

Cristoval Martin 07-12-2012 17:56

Odp: Wolfgang Gartner: ''Nie potrzebuję rzucać tortem w fanów''
 
Mistrz! Swietny producent oraz dj.

MKL. 07-12-2012 19:02

Odp: Wolfgang Gartner: ''Nie potrzebuję rzucać tortem w fanów''
 
Cytat:

Napisał Van Styles (Post 5335368)
[I](...) jeszcze Daft Punk jeśli chodzi o maski :P chociaż wątpię, żeby coś do nich miał, bo czasem słychać w jego produkcjach bardzo podobne dźwięki, które Francuzi umieszczali w swoich utworach (...)

A broń Boże, żeby Gartner miał coś do Daft Punk! Dla niego są to (obok m.in. Justice czy Basement Jaxx) artyści, którzy "wciągnęli" go w pokręcone dźwięki, bo to właśnie oni zaczęli to wszystko. Jak znam Wolfa, to bardziej chodziło mu o wykraczanie didżejów poza muzykę i zajmowanie się w zbyt dużej mierze byciem celebrytą. Muzyka taneczna przeżywa teraz świetny okres, przebijając się coraz mocniej do radia, telewizji itp. i niektórzy chyba poczuli się jak gwiazdy muzyki pop... Przykład nieszczęsnej Paris Hilton i jej kariery jako "didżejki" (z trudem napisałem to słowo...) idealnie obrazuje to, że na muzykę klubową jest teraz duże zapotrzebowanie w komercyjnym świecie. Generalnie Gartner jest strasznym wrogiem "pajacowania" podczas setów i powtarzał to wielokrotnie. Jego zdaniem muzyka jest w stanie bawić ludzi lepiej, niż darcie się do mikrofonu, rzucanie tortem w publikę, oblewanie szampanem i zakładanie masek (tutaj prawdopodobnie atak na tego kolegę w masce, Blend? Dobrze mówię? W jednym ze swoich utworów kompletnie skopiował numer Wolfa).



Wolfgang Gartner to profesjonalista, nie koleś z cyrku. Tyle w temacie.

Czarny Lulek 07-12-2012 21:01

Odp: Wolfgang Gartner: ''Nie potrzebuję rzucać tortem w fanów''
 
Torty Aokiego to żenada tak na dobrą sprawę , ale jeśli o maski chodzi to nie powinien się czepiać.
To znak rozpoznawczy , coś co pozwala się z artystą "utożsamić".
Dajmy przykład : Mówisz "Deadmau5" , widzisz gościa w czerwonej , uszatej masce i slyszysz jego doskonalą muzykę. Mówisz "Daft Punk" , widzisz dwóch gości w kaskach rodem z japońskiego Sci-Fi a w uszach brzdęka Ci ich świetne Electro.
A teraz - mówisz "Gartner" i... słyszysz tylko jego muzykę , dopieszczoną w każdym calu i świetną , ale nie czujesz nic więcej.

PlejMajStajl 07-12-2012 22:14

Odp: Wolfgang Gartner: ''Nie potrzebuję rzucać tortem w fanów''
 
Z tym rzucaniem to przesada, każdy ma jakiś tam sposób na siebie - mniej lub bardziej oryginalny, maski itp itd.. Czasami podczas seta/występu brakuje tej kropki nad i a to, że ktoś dostanie tortem w fejsa na własne życzenie to raczej nic złego- forma dobrej zabawy : ) maska sama w sobie nic złego też raczej nie ma- jakby nie patrzeć to znak , po którym rozpoznajesz i kojarzysz danego producenta (wizualnie) xD Deadmau5, Candys, TBB, Cyberpunkersi, ostatnio Cazzette zaczęli grać w kasetach .. no nawet głupi Bl3nd czy duet LMFAO z kartonami .. : D

Nie zmienia to faktu, że Garnter jest mistrzem ; ]

MikePetersky 07-12-2012 22:19

Odp: Wolfgang Gartner: ''Nie potrzebuję rzucać tortem w fanów''
 
Świetny wywiad, dobrze przetłumaczony i dający wystarczające informacje ;) Osobiście Wolfganga zaliczam do chlubnego grona producentów, którzy pełnoprawnie zasługują na określenie 'artysta'. ;)
Cytat:

Napisał Komaro (Post 5335381)
Maski - (...)Candys(...)

Chłopie, gdzie Ty tu tego wykolejeńca społecznego wrzucasz ;p Żaden poważny DJ nie gra jego densowych pierdów pod publikę w Nocnym Klubie Radom i najprawdopodobniej mało kto wie o jego istnieniu i o tym jego pseudo odpustowym hełmiku ze sklepu z pamiątkami.
Cytat:

Napisał Van Styles (Post 5335368)
A napieprzaniem tortem i szampanem to chyba mu o Dada Life chodziło, poza Aokim.

Ano i jeszcze można dorzucić Dimitriego i Majka ;)


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 11:57 .

Oprogramowanie Forum: vBulletin
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Friendly URLs by vBSEO 3.6.0 ©2011, Crawlability, Inc.

User Alert System provided by Advanced User Tagging v3.2.8 (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.