MikePetersky

  

Na znane postacie muzyki rzadko patrzy się przez pryzmat 'zwykłego człowieka'. Nie jest to z jednej strony nic dziwnego, bo często pseudonim danych artystów i prowadzona pod nim kariera to tylko ich alter ego i nie chcą oni zbytnio łączyć spraw związanych z muzyką oraz życiem prywatnym. Nie można jednak zapominać, że każdy DJ, znany czy też mniej znany jest człowiekiem takim jak my i jak widać niezależnie od pędu kariery nadchodzą czasem momenty, kiedy trzeba poważnie się zastanowić, czy aby hierarchia nie poprzestawiała się i kariera nie przysłania spraw prywatnych, z naciskiem na rodzinne...

Do takiego wniosku doszedł Deorro. Młody, niespełna 23 letni, amerykański wschodzący producent wachlarza gatunków muzyki EDM (głównie dutch house i melbourne bounce) meksykańskiego pochodzenia doszedł do momentu, kiedy zorientował się, że jego dynamicznie rozwijająca się kariera przysłania sprawy, które związane są z jego drugim ja, znanym jako Erick Orrosquiesta. Z jednej strony zapewne nie jeden entuzjasta jego twórczości zazdrościł mu szybkiego tempa rozwoju jego obiecującej kariery, która w ciągu roku wyniosła go niewyobrażalnie wysoko, z drugiej strony jednak warto wspomnieć, że niespełna 23-letni Deorro jest ojcem dwójki chłopców, a dla potomków każdy dobry ojciec chciałby poświęcić jak najwięcej czasu...


Właśnie ze względów rodzinnych Deorro poinformował w zeszłą niedzielę, że kończy karierę DJ-a co oznacza, że niestety za niedługo fani amerykańskiego producenta nie usłyszą go już na żywo. Zaniepokojonych końcem kariery uspokajam, bo Deorro jednoznacznie dał do zrozumienia, że kariery producenta nie ma zamiaru kończyć, gdyż to właśnie produkcja muzyki jest jego pasją, a bycie DJ-em, co zresztą częste w erze EDM, raczej obowiązkiem i przymusem, co w przypadku Ericka utrudniło mu jego życie rodzinne. Z całą pewnością możemy się spodziewać od Orrosquiesty licznych nowych wydań.

W dość niejednolity sposób Deorro opisał swoją decyzję na Twitterze, co możecie zobaczyć w poniższym linku.

Deorro Says He Will Quit DJing | TURN UP THE BASS

_Maciek

  

no cóż nie wszyscy są w stanie pogodzić życie prywatne z byciem światowej sławy dj'em.
Mam nadzieje tylko ze nie odwoła swojego wystepu na Sunrise.

Xien

  

Dzięki Bogu! ;]

Dawid92

  

Jedni ogłaszają koniec a drudzy wznawiają , Axwell z Ingrosso jednoczą siły tzn. tylko Axwell się jednoczy z nazwiskiem Ingrosso bo ten sam wyprodukować nic nie potrafi.

Peter Shandy

  

Ciekawe co z Arminem będzie się działo, czy jakoś zwolni, bo w tym momencie to chyba nie zbyt czesto w domu jest :D

__________________

slolm

  

Szkoda , bo jego kariera akurat nabierala coraz wiekszego tempa . Plus ze nie konczy produkowac i oby nadal trzymal poziom na jaki sie wzbil

M@-Ti

  

Nie no nie wierzę, nie wierzę w to, że są takie "tępe bałwany", które coś takiego mogą napisać. Ingrosso nic sam nie potrafi wyprodukować. Ja pier**** brak słów
Posiedź sobie troche na necie, poszukaj filmików jak pracuje w studiu (sam!), posłuchaj sobie np.jak gra na fortepianie (sam!) itd itd. a dopiero później napisz coś mąrego !

Co do tematu to trochę smutne kończyć karierę, którą właściwie się dopiero zaczyna, jeszcze na takim etapie. Szkoda.

__________________

lusa

  

myślę, że raczej zawiesza

__________________

Czarny Lulek

  

Zabraknie pieniazkow to wroci szybko, ale decyzja cokolwiek szlachetna

Joymaxx

  

Dobrze, że nie przestaje tworzyć nuty! :D

__________________