Witam! Jako, że zbliża sie zima, trzbe pomyśleć o cieplejszej odzieży. Ptanie mam właściwie jedno, do biegania lepsze luźne dresy czy przylegające legginsy? Poszę o odpowiedzi potwierdzające wybór, za i przeciw

Oczywiście że lepiej jakieś przylegające, najlepiej termoaktywne. Chociaż ja sam mam luźne, ale typowo sportowe.
Luźne dresy to mi się kojarzą z takim grubym materiałem. Jeśli o takich myślisz to od razu odpuść bo przy pierwszym lepszym deszczyku i tak z nich zrezygnujesz :)

Do wyczynowego biegania bądź bardzo zaawansowanego najlepiej termoaktywne.
Jeżeli biegasz rekreacyjnie to jakiekolwiek dresy będą dobre.

Myślę, że im węższe tym lepsze ;) może bez przesady, ale za luzne beda ci majtały i będzie na pewno średnio wygodnie :)

Co do spodni to wybierz takie w których czujesz się lepiej już nie jedną zimę biegałem w ocieplanych zwykłych a nie getrach tak że nie ma różnicy kwestia tego co komu pasuje ;)

Nic nie zastąpi poczciwego, wygodnego dresu dającego +10 do siły i charyzmy.

Dla mnie jedyną opcją są getry termoaktywne. W szerokich dresach biega się po prostu źle i niewygodnie. Oczywiście, jeżeli do tej pory biegałeś w dresach, nie powinno ci to przeszkadzać, ale jak chociaż raz założysz getry, to nawet nie wspomnisz o dresie.

Ja mam takie, tylko, że krótkie:
http://images.okazje.info.pl/p/odziez-i-obuwie/9477/nike-spodnie-do-biegania-meskie-tech-tight-480880-013.jpg

Z tyłu kieszonka na telefon ;)

A zimą w czym biegacie? ja mam komplet bielizny termoaktywnej coś takiego Komplet termoaktywny męski TERVEL COMFORTLINE - military - SKI market (http://skimarket.pl/komplet-termoaktywny-meski-tervel-comfortline-military,id289.html) na to zakładam polar i daję radę nawet przy zerowej temperaturze.

Ja biegam w tym samym co wyżej podałem, do tego mam długie skarpety:

http://img02.allegroimg.pl/photos/oryginal/40/06/53/40/4006534057

ktoś odgrzał kotleta;P

oczywiście tylko odzież termoaktywna do biegania, komplecik

Raz wyskoczyłem biegać przy -16 po kilometrze wróciłem, nie tyle zimno co nie szło oddychać. No ale to miesiąc temu było, teraz wiosnę mamy:)

ja ze swojej strony mogę polecić Ci coś takiego Legginsy do biegania długie męskie Running Feel KALENJI - Buty do biegania... (http://www.decathlon.pl/legginsy-do-biegania-dugie-mskie-running-feel-id_8280374.html) , sam biegam w podobnym,na to jakieś spodenki i jest ok,całą zimę w tym przebiegałem ;)

Albo kupujesz legginsy biegowe i zakładasz je na gacie, albo kupujesz bieliznę termiczna i na to zakładasz spodnie od jakiegoś dresu.
Bielizna termiczna jest przewiewna, nie chroni przed deszczem, odprowadza wilgoć od ciała i w zależności od rodzaju mniej albo bardziej ogrzewa. Widać po niej, ze to nie jest odzież wierzchnia tylko bielizna, wygląda to tak Męskia bielizna pro - sklep internetowy Adrenaline.pl (http://sklep.adrenaline.pl/pol_m_Odziez-Meska_Bielizna_Bielizna-PRO-1718.html) , zresztą przewiałoby Cię, nawet jeśli nie biegałbyś nad morzem. Przed przewiewaniem powinny wtedy chronić spodnie.

W zestawie bielizna + spodnie w temp. +5 stopni przeciętna osoba raczej się ugotuje, legginsy biegowe zazwyczaj są wystarczające - akurat na taka temperaturę. Pod takie legginsy bieliźnianych kalesonek już nie zakładasz. Legginsy chronią przed wiatrem wielokrotnie lepiej niż bielizna.

Są jeszcze inne rozwiązania, bardziej wiatroszczelne niż legginsy (można kupić cienkie luźniejsze spodnie typu dresowego z odpornego na wiatr materiału), ale przy takiej temp. naprawdę zwykle nie są konieczne i to trochę przerost "formy nad treścią". Póki co normalne legginsy biegowe powinny być ok,