Witam. Nadszedł czas na kolejny krok w życiu początkującego producenta - od fascynacji DAW-em, pora na zakup sprzętu do domowego studia.
Chcę zakupić monitory odsłuchowe - aktywne, do 2000 zł. Wiadomo - jeśli byłoby coś fajnego taniej, byłbym wdzięczny, ale jeśli mam dołożyć te kilka zł aby uzyskać 100-krotnie lepszy efekt, wolę dołożyć. Głównie siedzę w uplifting trance, więc wiadomo - osty bassline itd itd. Wymiary pokoju to 16m2 (4x4m). Czytam opinie odnośnie: Alesis M1 Active MkII, Krk RP8 G2, może RP6, ale opinie i zdania są mocno podzielone i chciałbym zapytać was, co byście polecali. Chciałbym, żeby wypowiadała się osoba, która słuchała różnych monitorów i wie o czym mówi :)
Z góry dziękuję za pomoc

Wybór monitorów to indywidualna sprawa, tak jak samochody - jedni wolą BMW, inni Audi a jeszcze inni Mercedesy..także sugerowanie się tym co kto lubi to trochę bezsens.
Można jedynie doradzić coś ale najlepiej posłuchać w sklepie przed zakupem, kupować w worku tego typu sprzęt to dość spore ryzyko.
Ja bym odradzał Alesis, nie sądzę aby był to dobry monitor, słyszałem i mam mieszane uczucia. KRK są lepsze, chociaż osobiście też nie lubie brzmienia Rockitów ale ja nie lubie Tobie moze odpowiadać. Dodatkowo dodalbym jeszcze Behringery B3031 albo stare B2031, może też Mackie MR8mk2.
Tylko czy kwota 2000 pln - to max? a może warto szukać z 2-ręki np Adamów A5x? Co jak co no nie przebiją innych za 4-5 tys ale to dobry wybór i na początek będą ok, a na pewno zaoferują lepsze brzmienie niż te z niskiej półki. Jeśli tylko bierzesz pod uwagę nowe - to moim zdaniem KRK Rp...6 lub 8 albo Behringer ew. Mackie.
Pamiętaj tez o adaptacji pomieszczenia, bo jeśli są puste ściany to faktycznie lepiej kupić KRK RP6 i coś tam chociaż wstępnie podziałać z akustyką niż pchać się w lepsze monitory.

Myślę, że na początek nie ma sensu pchać się w droższe monitory - bo to dopiero początek drogi. Mam w planach przygotowanie akustyki pomieszczenia, tak, żeby nie były to tylko ściany z meblami. Myślałem, żeby wziąć jakiś second hand, ale dla mnie to kupa szmalu i boję się trochę kupować z drugiej ręki. Myślę, że na początek 2 klocki na monitorki w zupełności wystarczą.
Co do tych Adamów, czy woofer 5,5 to nie ciut za mało? Czytałem różne opinie, może piszą głupoty, ale na większości forum było napisane, że im monitor cięższy tym efektywniejszy, to samo w wooferem...(im większy tym lepszy)

Na pewno wybiorę się do sklepu, żeby posłuchać przed wyborem, tylko nie chce błądzić po tym sklepie jak murzyn na skoczni narciarskiej, a mając kilka wybranych modeli do porównania i chciałbym zasięgnąć porad, które monitory najbardziej by tu pasowały i których absolutnie unikać.

Ja od siebie dodam do tych modeli co podał kolega Marcinkiewicz Yamahe H7, mieści sie w przedziale cenowym a być może dźwięk Ci bedzie również odpowiadał, co do małych Adamów to z czasem mógłbyś dorzucić subwoofer, ale warto go posłuchać. Na większego Adama nie masz co liczyć w tym przedziale cenowym no chyba, że z drugiej ręki.

Boisz sie kupować z drugiej ręki? Hmm wydaje mi się że mało kto rzucał się takim sprzętem albo że takie monitory grały u kogoś 24h. To jest taki sprzęt, że jeśli jest uszkodzony to przypadek - oczywiście nie mówie o półce gdzie za 2 K można kupić nowe..
Co do wielkości to powiem tak..wolałbym kupić za 4-5 tys używany Adam S1X z 5 calowym wooferem niż nowiutkie KRK RP8 (odchodząc od tego że nie lubie brzmienia), po prostu przy małych rozmiarach monitory wyższej klasy aboslutnie prezentują wyższy poziom brzmienia, lepsza dynamika, panorama, plany dźwiękowe, nawet bas. Bo taki Neumann KH120a przy 5 calach zejdzie tak samo nisko jak A7x z 7 calowym wooferem.
Także nie możesz porównywać Adamów A5x np z KRK RP5, wiadomo że A5x adama to nie jest szczyt żaden ale gra znacznie lepiej niż Berhingery, KRK RP..Alesisy itd..

Dlatego o tym pisałem. Kupno nowych monitorów dzisiaj to trochę takie spełnienie swoich ambicji że musi być lśniący nowy...podczas gdy na e-bayu czy allegro rynek sprzętu wtórnego kwtinie na potęgę. Zawsze możesz potem sprzedać i niewiele stracić a jak kupisz KRK RP8 za 2 tys to nie wiem czy ktoś da chociaż 1500 jako używane, mimo że będą miały nie wiem rok..
No ale robisz jak uważasz. Sprawa jest tego typu ciężki monitor to fakt - dużo elektroniki - dobry sprzęt ale woofer niekoniecznie - zależy od pomieszczenia od stylu pracy, czasami lepiej dorzucić suba niż słuchać dudniącego dołu w źle zaadaptowanym pomieszczeniu przy 8 calach.
Przy czym jak masz większe pomieszczenie to warto dołożyć i kupić coś większego jeśli mówimy o tej półce do 2K, zawsze możesz potem zmienić itd..ale przy małych wyższej klasy to są większe różnice Adam A5x kosztuje ok 2500 pln a A7x ok 4 tys..to nie jest to samo co KRK RP5 - 1300 i KRK RP8 - 2 tys..
Posłuchaj KRK, Behringerów, może Yamahe i Mackie ale też dla porównania Adamy z serii AX i może Genelec 8030/8040 tak żebyś wiedział jaka jest różnica.

Sprawa jest taka, że jak za żadne skarby nie jesteś wstanie dołożyć nic to owszem - nie pchaj się w górnolotny sprzet ale jeśli mógłbyś wyłożyć nawet 3 tys, to warto to przemyśleć.