Już za 9 dni na ring w MGM Grand w Las Vegas wyjdą naprzeciwko siebie najlepszy pięsciarz bez podziału na kategorie wagowe i jeden z największych talentów w historii boksu. Ta gala przeszła do historii zanim się rozpoczęła. Miliony sprzedanych PPV, bilety które rozeszły się w mgnieniu oka (szybciej niż na Tomorrowland :D) i promocja pojedynku z ogromnym, niewyobrażalnym rozmachem. Smaczku dodają również walki, które odbędą się przed pojedynkiem wieczoru czyli starcia Matthyse - Garcia oraz Smith - Molina. Wielu ekspertów jednogłośnie okrzyknęło tę galę jako największą w historii boksu.

Jeżeli chodzi o mnie to nie moge się doczekać nocy z 14 na 15 września. Floyd to największy bokserski geniusz. Może i lubi czasami pajacować ale umiejętności nie spadły mu z nieba. Mówi się, że nikt nie przechodzi tak morderczych przygotowań jak on. Co do Alvareza to jest to talent jakiego od dawien dawna nie było. Mam na myśli tutaj to, że "Canelo" niejednokrotnie już pokazał nam, że zasługuje na to miano.

Warto podkreślić, że stacja Orange Sport przeprowadzi bezpośrednią, darmową transmisję całej gali.

Cięzko w jednym temacie opisać co mam w głowie na temat tej walki :D

ZAPRASZAM DO DYSKUSJI ! :)

Przepraszam za jakiekolwiek blędy stylistyczne czy interpunkcyjne ale temat został napisany spontanicznie, na szybko.

PROMO

http://www.youtube.com/watch?v=2c78dnIThpg

EDIT. Jeszcze jedna taka mała "ciekawostka" :D Floyd Mayweather ma zagwarantowane 40 milionów dolarów plus wpływy z reklam, transmisji telewizyjnych i PPV. Obóz meksykanina nie zdradził nam ile dostanie Alvarez ale według doniesień ESPN może otrzymać 10 milionów plus PPV i reszta ale będzie to dużo mniejsza część zysków niż Mayweathera. Podobno jakieś 70/30 na korzyść Floyda.

A najlepszym pięściarzem bez podziału na kategorie nie jest przypadkiem Manny Pacquiao? :)
Floyd dobry gracz, ale nie jest tutaj murowanym faworytem, przekonamy się na gali :]

VIVA ORANGE SPORT

Floyda kojarze z programu Nokaut na polsacie :D
Tego drugiego nie znam, ale skoro walczy z takim gosciem to nie jest byle kto
Chetnie spojrze na walke, dzieki za temat :P

A najlepszym pięściarzem bez podziału na kategorie nie jest przypadkiem Manny Pacquiao? :) Manny po dwóch porażkach z rzędu (chociaż z Bradleyem bardzo kontrowersyjnej) nie mieści się w tym momencie nawet w czołowej piątce najlepszych pięściarzy.

Co do Floyda to on w każdej swojej walce jest tak na prawdę faworytem ze względu na jego niewyobrażalny bokserski geniusz. Alvarez mimo swojej siły bardzo leży Floydowi. On lubi takich zawodników którzy lubią pójść w wymiany i idą cały czas do przodu bo to świetnie wykorzystuje.



P.S o 16:10 na Orange Sport cały magazyn "Fight Raport" będzie poświęcony tej walce.

Codziennie na OS zajawka tej walki, w sumie trochę beka bo wszystko rezyserowane przez Floyda, ale to nic ;) Jak tak pooglądałem te wszystkie zapowiedzi przez kilka dni, to jestem za młodzianem Alvarezem, dość skromny chłopaczyna, albo po prostu jest tak przedstawiany.

Transmisja od 2:00 na Orange Sport info

p.s
O której mniej więcej może być walka wieczoru?

O pólnocy czasu miejscowego ma być walka Matthyse - Garcia a na godzinę 1:15 jest planowana głowna walka. Walka Matthyse z Garcią raczej nie potrwa pełnych 12 rund więc Floyd może wyjść wcześniej. Nie wiem jaka tam jest różnica czasu bo z tego co patrzyłem na dwóch wyrywkowych stronach to tam podane jest -8 godzin (jak patrzyłem o 15 naszego czasu to tam podana była godz. 7 rano) co jest dziwne bo tam jest czas do przodu.

Nie do końca jest to reżyserowane przez Money'a ale to jeden z niewielu bokserów który narzuca warunki promotorom a nie oni jemu. Do wszystkiego jednak doszedł swoim talentem i niewyobrażalnymi umiejętnościami.

Nie no w tamtą stronę masz do tyłu ziom :) Przecież od Greenwich (GMT) my mamy +1 więc logiczne że na zachód będzie 'mniej' :) Zegar Światowy oraz Mapa Stref Czasowych - lokalny czas na swiecie. (http://24timezones.com/zegar_czas.php)

Sprawdziłem na Orange Sport, tam gala jest od 2:00 do 7:00, wiem że całej nie obejrzę bo między 3 a 4 męczy człowieka taki niemiłosierny spioch że strzelę gwoździa w stół, dlatego wolę odpuścić sobie przedskoczków a wstać na walkę wieczoru. Dobra budzik na 5 rano, damy radę, chociaż z tego co mówisz to w naszym czasie walka wieczoru powinna być dużo później :)

stawiałeś coś na tą walkę?

kurde ale gafa nie wiem skąd mi się wzięło że do przodu :D Nie, akurat tej gali wyjątkowo nie stawiałem. Jak jesteśmy w tym temacie to powiem, że trochę nie rozumiem dlaczego na zwycięstwo Matthyse jest coś ponad złotówka a na Garcie 3 zł skoro to ten drugi ma trzy mistrzowskie pasy i będzie ich bronił poza tym Garcia ma duzo lepszy rekord :D
Jeżeli miałbym obstawiać to zwycięstwo Matthyse przed czasem w drugiej części walki a co do potyczki Floyd - Canelo to mam tyle scenariuszy w głowie, że lepiej żebym się tutaj nie rozpisywał :D Alvarez ważył wczoraj 152 funty, czyli akurat zmieścił się w limicie ale do walki na pewno przybędzie mu masy i jego waga będzie mieścić się gdzieś między 168 a 170 funtami i to będzie miało duże znaczenie. Floyd osiągnął na wadze 150,5 funta i raczej tak zostanie już do samej walki.

Gala raczej na pewno będzie trwała dużo dłużej niż do 5, spodziewam się raczej jej zakończenia ok. 7 :P akurat ta gala ma to do siebie, że trzema ostatnimi walkami, mozna by "obstawić" trzy rózne gale. Molina to jeden z najbardziej niedocenionych pięsciarzy ostatnich lat a walka Dannego z Lucasem to będzie bombardowanie i wspaniały pokaz boksu więc nie ma tu mowy o przedskoczkach :P

No ponad 70kg będzie miał i to spore znaczenie faktycznie jest :)

Nie jestem aż takim miłośnikiem boksu by znać te wszystkie nazwiska i rekordy jak Ty, mordobicie oglądam wtedy gdy znam dobrze pięściarzy, głównie polaków, ale takich ludzi jak Floyd się nie przegapia - stąd nazywanie innych bokserów 'przedskoczkami' :)

ale takich ludzi jak Floyd się nie przegapia nic dodać nic ująć :D dlatego właśnie polecam abyś wstał troche wcześniej i z tych wcześniejszych walk zobaczył chociaż Matthyse - Garcia :)

Walka na którą mnie namawiałeś o niebo lepsza i szkoda że chwile po niej nie poszedłem spać :)
Mayweather uciekał, Canelo jak zziajany byk za nim chodził. Nie wiem czemu Amerykanin wygrał niejednogłośnie skoro cała walka była pod jego dyktando :)

Szkoda mi Lucasa, walczył z jednym okiem i został niesłusznie policzony ale Garcia potrafił to wykorzystać i to się liczy. Co do Floyda. Wcale nie uciekał, fakt, że więcej walczył z kontry ale tylko to mógł robić z tak dużym zawodnikiem jak Canelo. Pokazał swój niesamowity geniusz i po tej walce moge stwierdzić, że nie ma w tej chwili osoby która byłaby w stanie go pokonać. Skończy karierę niepokonany, oczywiście o ile nie dostanie wałka bo w sobotę było już blisko. Mayweather szybciej wiedział co zrobi Alvarez niż on sam :D kontrolował walkę od początku do samego końca, momentami nawet sam specjalnie szedł na liny, żeby walka była trochę bardziej efektowna ale Alvarez nawet tego nie potrafił wykorzystać. Jeżeli nie teraz Alvarez to już nikt nie będzie w stanie pokonać Floyda do końca jego kariery, w tym momencie nie ma nawet przeciwników którzy mogliby nawiązać z nim chociaż równą walkę. Khan ma szklaną szczęke i za duże dziury w defensywie. Garcia również ma dziurawą obronę. Martinez po kontuzji i już nie te lata (2 lata temu to by była walka ..) a Broner to marna podróbka Floyda.

Chyba jeszcze 5 walk musi stoczyć by wypełnić ten kontrakt z telewizją. Niech je szybko zorganizuje bo czas leci i w końcu ktoś mu skopie dupę ;)

Chyba jeszcze 5 walk musi stoczyć by wypełnić ten kontrakt z telewizją. Niech je szybko zorganizuje bo czas leci i w końcu ktoś mu skopie dupę ;)

Podpisał kontrakt z showtime na 5 walk, a 2 z nich się odbyły już, także zostały już tylko 3. Co do walki to totalna dominacja Floyda. A punktacja sędziów to jakaś kpina :huh:

Chyba jeszcze 5 walk musi stoczyć by wypełnić ten kontrakt z telewizją. Niech je szybko zorganizuje bo czas leci i w końcu ktoś mu skopie dupę ;)

W tym wypadku absolutnie nie mogę się z Tobą zgodzić. Mayweather prowadzi się w znakomity sposób, przyjął w ciągu swojej kariery stosunkowo mało ciosów i zdrowie jak narazie mocno mu dopisuje. Poza tym jeszcze raz powtórzę: W sobotę udowodnił, że wiek nie ma na niego najmniejszego wpływu. Spójrz na Bernarda Hopkinsa - 48 letni mistrz wagi półciężkiej :) Floyd wypełni kontrakt z Showtime i odejdzie z rekordem 49-0 zajmując tym samym miejsce w Hall Of Fame i na zawsze zapisze się na kartach historii boksu, chociaż dla mnie już to zrobił. Floyd jest żywą legendą i czy się go lubi czy nie to akurat trzeba mu przyznać.

Wracając jeszcze raz do Twojej wypowiedzi - w tym momencie nie ma i nie widać na horyzoncie nikogo kto może nawiązać chociaż realną walkę z Mayweatherem. No chyba że będzie to pani C.J. Ross :)

Super walka, dominator niczym Robert na skoczni.