Jak w temacie. Clubbersiaki- jaki macie tatuaż? Gdzie robiliście- salon czy znajomy? Jak przebiegał sam zabieg? Jakie w ogóle jest Wasze podejście do tatuaży. Czy jesteście nie zdecydowani? Może ten temat rozwieje wątpliwości. Jestem ciekaw czy dyskusja się rozwinie. Ja jestem świeżo ''po'' i przemęczyłem się jakoś. Tatoo robione w Sopocie w Seagull'u. Efekt dla mnie bombowy :] Ale nie jest to taka piękna bajka w trakcie. Uwieżcie, Ci co nie maja- ból jak jasna cholera ;x

Jak temat podobny był można usunąć ;]

a tu zamieszcze fot ;]
http://i58.tinypic.com/29ngheh.jpg

Robiłem w salonie, bólu około 6 godzin. Pamiętam, że ostatnie 40 minut było nie do wytzrymania. Zapłaciłem 800 zł. Chciałem motyw idealnie podobny do mojego ukochanego stylu muzyki TECHNO. Można powiedzieć, że przeżuciłem ten gatunek muzyki na skórę.

http://i41.tinypic.com/2qxx5kk.jpg

Ja w przyszłości planuję sobie zrobić, ale mały tatuażyk bo duże wg mnie troszkę szpecą ciało. Na łydce to nawet fajnie wygląda, ale na plecach taki duży to już stanowczo za wiele. Oczywiście myślę o jakiejś tematyce muzycznej, może jakaś nutka, coś w tym stylu. Taki symboliczny, bez fajerwerków ;)

Pamiętaj, że dobry motyw nic nie szpeci.

Ja na razie nie mam tattoo ale na pewno będę miał jak fundusze na to pozwolą ;-)
Pierwszy jaki mam w głowie od chyba 2-3 lat to napis na łopatce Only God Can Judge Me - może i przejedzone lecz dla mnie coś znaczy bo od dzieciaka (9lat) słuchałem 2 Paca i właśnie to zdanie zapadło mi w pamięco najbardziej ;-) Poza tym do dzisiaj lubię od czasu do czasu posłuchać kawałków tego rapera ;-)
Drugi tattoo związany może nie tyle co z muzyką a częstym tekstem bądź nazwą piosenek ;-) Mianowcie napis na przedramieniu Never Give Up - jest to dla mnie zdanie, które znaczy bardzo wiele, chciałbym aby cały czas było widoczne i żebym o tym pamiętał mimo np. rozpadu związku, jakieś tragedii itp.
Może nie którzy z Was pomyślą, że to głupie lecz każdy jest inny i każdy lubi coś innego ;P
Ja oczywiście do nikogo nic nie mam i przyjmę każdą krytykę ;P
Tak oglądając Wasze tatuaże można by rzec SZTUKA ;-)
Dla mnie takie malunki na ciele to sztuka bo np. ja nie potrafię tego namalować na papierze, gdzie mogę coś zmazać albo się pomylić a tutaj czlowiek potrafi przenieśc praktycznie wszystko na skórę gdzie nie ma mowy o pomyłce ;P
Pierwszy tattoo jest na łydce i wygląda bardzo fajnie, naprawdę jest efekt ;P
Natomiast drugi jest na łopatce i muszę przyznać, że wygląda zajebiście, zwlaszcza dla kogoś kto słucha Techno ;P Nie wiem dlaczego ale mam wrażenie, że gdzieś kiedyś widziałem coś podobnego albo nawet ten san obraz tylko nie był kolorowy xD
Jeśli chodzi o ból to mam dużo znajomych, którzy tatuaże mają (i to nie jeden a czasami kilka) i każdy ma inne zdanie ;P Zależy przede wszystkim od miejsca a także od umiejętności osoby która to wykonuje ;P Dla mnie wszystko można przeżyć... Miałem kolczyk w brwi, w języku także i tatuaż przeżyję ;P
Ogólnie bardzo dobry temat, zapraszam do wypowiadania się i pokazywania swoich tatuaży ;-)

mi mówiono, ze na łydce dość mocno odczuję, i nie mylili sie chłopaki

szczególnie, że miałem tyle cieniowania i bieli rzuconej.. było grubo..

łopatka też nie należy do najprzyjemniejszych, ale przeżyłem, mam i się cieszę

jak juz wspomniałeś Bunsen teraz to sztuka a nie więzienne wypociny.. pzdr ;]

Ja też mam na łydce. Zapłaciłem 150 zł ale teraz bede chciał go sobie ulepszyć troszkę kolorami itp. Mnie osobiście nie bolało aż tak bardzo. Wiadomo. Każdy jest inaczej odporny na ból. Bolało tylko gdy miałem tatuowane z tył u łydki. Czułem jakby ktoś mi zardzewiałe gwoździe wbijał i wyciągał ale to pewnie dlatego że jest tam dużo ścięgn. Boli także na łopatce bo jest cienka skóra. Pozdrawiam :-)

Jeśli już zdecydowałbym się na tatuaż to na pewno będzie to biomechanika. Ciekawią mnie mocno takie dzieła, więc i ja prawdopodobnie kiedyś sobie taki zrobię. Miejscem docelowym będzie pewnie prawa łydka, gdyż dobrze będzie się to zgrywało z moimi umiejętnościami piłkarskimi oraz siłą uderzenia, jaką dysponuję, hehe. Jednak tak jak pisałem wcześniej jest to raczej daleka przyszłość.

Tatuaż robiłem dwa lata temu. Zdjęcie które zamieszczam pochodzi z dnia robienia tatuażu. Kiedyś chciałbym mieć jeszcze jeden, a może i więcej, ale na tą chwilę muszę zadowolić się tym. Z tego co pamiętam to cena była około 400zł.

http://i40.tinypic.com/30bjnds.jpg

znalazłem jeszcze cuś takiego;

Tatuaż to ozdoba zagrażająca życiu.

Fałsz. Lista możliwych powikłań jest długa, ale dobrze, zgodnie z zasadami wykonany tatuaż, nie będzie wiązał się z żadnymi negatywnymi konsekwencjami.



Tatuaż tymczasowy zawsze schodzi.

Fałsz. Źle wykonany biotatuaż może zostać na całe życie. Dlatego bardzo ważny jest wybór odpowiedniego salonu tatuażu.


Nie wolno pić alkoholu przed ani po zabiegu.

Prawda. 24 h przed zabiegiem tatuowania nie wolno pić alkoholu. Spowalnia on gojenie się ran, poza tym rozszerza naczynia krwionośne, co objawia się większym krwawieniem. Po wykonaniu tatuażu, nie powinniśmy spożywać alkoholu przez 3 doby. Przyspieszy to proces gojenia.


Zabieg tatuażu jest strasznie bolesny.

Fałsz. Ból zależy od miejsca które tatuujemy oraz naszej odporności. Zabieg nie jest bezbolesny, ale na pewno znośny.


Po wykonaniu tatuażu nie można się opalać.

Prawda. Kilka tygodni po wykonaniu tatuażu nie powinniśmy opalać się ani korzystać z solarium. Jeżeli wystawiamy wytatuowane miejsce na słońce, przez 2 miesiące po zabiegu powinniśmy stosować kremy z filtrem powyżej 20.


Po wykonaniu tatuaży nie można honorowo oddawać krwi.

Prawda. Aby móc oddać krew musi minąć 6 miesięcy od wykonania tatuażu.



Po wykonaniu tatuażu nie można korzystać z basenu.

Prawda. Po wykonaniu tatuażu, korzystać z basenu można dopiero po odpadnięciu strupów lub jeśli, nie ma strupów, uszkodzona skóra się złuszczy.



Nie można zrobić tatuażu jeśli nie ma się ukończonych 18 lat.

Fałsz. Można wykonać zabieg jeżeli przyniesie się pisemną zgodę rodziców.

oraz intrukcję postepowania ''po''


Jak obchodzić się ze świeżym tatuażem

1. Po upływie półtorej godziny zdjąć opatrunek. Ostrożnie umyć tatuaż letnią wodą i delikatnym mydlem (np. dla niemowląt), a następnie osuszyć papierowym ręcznikiem kuchennym (wskazane), w żadnym wypadku natomiast używanym wielokrotnie ręcznikiem np.do rąk (wzbronione).

2. Posmarować tatuaż mascią "BEPANTHEN" lub "ALANTAN PLUS". Tatuaż powinien, jak najwięcej "oddychać", jednak podczas pierwszej nocy wysoce wskazanym jest, aby bezpośrednio po uprzednim posmarowaniu maścią tatuowane miejsce zostało zabezpieczone opatrunkiem z folii kuchennej (takim samym, jak wykonanym przez nas w studiu po sesji). Zapobiegnie to niespodziankom w postaci przyklejenia się tatuażu do pościeli lub odzieży i ewentualnym infekcjom.

3. Najważniejszą rzeczą jest utrzymanie gojącej się skóry w czystości. Należy co 3 godziny smarować tatuaż maścią "BEPANTHEN" lub "ALANTAN PLUS".przez okres 2 tygodni. Przed każdym zabiegiem smarowania należy obowiązkowo umyć rece, nawet gdy "dla oka" wydają się czyste. Bakterie, jakie mogą znajdować się na dłoni, chociaż niewidoczne potrafią spowodować duże problemy podczas gojenia się tatuażu i w konsekwencji jego uszkodzenie.

4. Podczas procesu gojenia, miejsca świeżo tatuowane nie powinny mieć bezpośredniego kontaktu z odzieżą inną niż bawełniana. Pamiętajmy przy tym, że np. koszulka, której rękaw zakrywa nasz nowiutki tatuaż, powinna być świeża, nienoszona od ostatniego prania. Kategorycznie nie wolno nosić odzieży wełnianej (dotyczy to glównie tatuaży na ramionach).

5. Przez trzy dni zalecana jest abstynencja alkoholowa. Alkohol osłabia odporność organizmu, a ponadto podnosi ciśnienie, co powoduje zwiększenie krwawienia, utrudniającego proces gojenia. Nie mówiąc o zaniedbaniu pielęgnacji tatuażu, jakie często towarzyszy stanowi upojenia i zamroczenia alkoholowego.
6. Podczas okresu gojenia nie wolno:
- pływać lub kąpać sie w morzu lub basenie
- korzystać z sauny lub solarium
- wystawiać świeżego tatuażu na działanie promieni słonecznych
- drapać tatuażu i pozwalać, aby dotykały go inne osoby (zdarzały sie przypadki, gdy "na imprezie" wszyscy jej uczestnicy sprawdzali naślinionym palcem "czy to nie nalepka" - bezmyślnosć ludzka nie zna granic).
Po ok.4-5 dniach mogą zacząć pojawiać się strupki. Choć to kusi, nie należy ich odrywać i sprawdzać, czy "kolor nie odejdzie ze strupem". Można się do tego przyczynić właśnie wtedy, gdy się strupy odrywa.

7. Podczas dozwolonej kąpieli pod prysznicem należy starać się aby tatuowane miejsce nie miało kontaktu z wodą i dużą ilością mydlin.

JA TEŻ MAM :D

bidny ale jest ;>

https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/556870_306037292847759_1003098825_n.jpg

http://s4.ifotos.pl/mini/984269542_nshqsnq.jpg (http://ifotos.pl/zobacz/984269542_nshqsnq.jpg/)

10 Najważniejszych dla mnie słów, Zdjęcie zrobione około godziny po zabiegu ;).
na kolejny już Zbieram ;)

A to moje cudeńko, za 2 tygodnie kończę całą rękę. Robiłam w salonie :ay:

http://www.up.4clubbers.pl/out.php/i38255_IMAG0747.jpg

Dla mnie tatuaz u kobiety to rzecz niedopuszczalna, szczegolnie takich wielkosci, jak ten wyzej. Nie mialem, nie ma i nie bede mial.

Macie tatuaż lub macie jakiś w planach ?
Ja mam w planach motyw muzyczny,np logo Avicii'ego albo Aoki'ego :)
Mam 16 lat,ale za zgodą rodziców mogę zrobić,a rodzice się zgadzają :)
Jak sprawa wygląda u was ?

Z Racji tego ze wołaja na mnie Bączek to posiadam owego na łydce, oraz ze jestem fanem Interu Mediolan posiadam na przedramieniu Herb klubu oplotony przez Weza :)

uwazaj bo wciaga :) Posiadam dwa i to napewno nie koniec. Pozdrawiam

Mam dwa - na udzie muzyczny i na ręku mały . Na wiosnę - lato robię rękę praktycznie całą - będzie to oczywiście muzyczny wzór :)

Odświeżę trochę temacik, chciałbym sobie zrobić tatuaż na przedramieniu lub nadgarstku, jakiś napis, sentencja lub "obrazek" i szukam jakiegoś ciekawego projektu, ktoś by coś podrzucił?

Ja mam 3, na obu nadgarstkach i prawej łydce.